148 AKSJOLOGIA I h(/*.»
się wartością, o ile występuje w nim równocześnie idealny wzorzec dla ks/tał towania człowieka przez wyrażenie jego podobieństwa do tego wzorca, doskonali jego odpowiednie dążenia i przedstawia się mu jako coś od innych doskonałości lepszego i bardziej godnego chcenia. Na tej podstawie i w tym zakresie terminów tych można używać zamiennie, aczkolwiek w sensie tylko równoważnym.
Pozostaje jeszcze do mówienia jedno założenie, które dotyczy wyląc • nie samej kategorii wartości dobra. Jego zadaniem jest ujawnić zachod/.|. • w tej kategorii nader głębokie i istotne różnice, zmuszające do przeprow* dzenia dalszego, podstawowego podziału. Przedstawia się on następiyąm
4. Wśród wartości i ocen aksjologicznych osobną grupę stanowią tości I oceny moralne; przeciwstawiają się im wartości i oceny, które mo/n ogólnie nazwać pozamoralnymi.
Na konieczność wyodrębnienia tych dwu kategorii wartości i ocen 4 sjologicznych naprowadza nas analiza prostego, choć specjalnie dobrane go przy kładu. O pewnym X możemy wypowiedzieć szereg ocen, które, eh* -odnoszą się do tego samego podmiotu i są ze sobą niekiedy sprzeczne. »• jednak wszystkie mogą być prawdziwe:
X jest dobrym człowiekiem i dobrym rzemieślnikiem,
X jest dobrym człowiekiem, ale złym rzemieślnikiem.
X jest złymi człowiekiem, ale dobrym rzemieślnikiem,
X jest złym człowiekiem i złym rzemieślnikiem.
Wypowiedzenie lego rodzaju, nawet sprzecznych ze sobą, ocen o lyu samym podmiocie jest możliwe tylko na tej zasadzie, żc wyrażają om różne własności tego podmiotu, mimo żc wszystkie mieszczą się w jak. sposób w nadrzędnych granicach dobra i zła. Posługując się potoczną każdemu człowiekowi dostępną, refleksją potrafimy stwierdzić ponadl. żc oceny: dobry człowiek - zły człow iek należą do ocen moralnych p • zostałc zaś oceny: dobry rzemieślnik - zły rzemieślnik już na miano o*. i moralnych nie zasługują. Ale na czym polega dzieląca jc różnica? Oka. . jc się, żc chociaż względnie łatwo potrafimy odróżniać oceny moralne «• pozamoralnych, z wielką już tylko trudnością przychodzi sprecy/ow .. charakteryzującą jc specyfikę. Ponieważ problem ten będzie przednim tern osobnych rozw ażań, dlatego chwilowo można się ograniczyć do oy. ' nie tylko orientujących określeń. Bliższe przyjrzenie się omaw ianym «• nom prow adzi do w niosku, żc oceny etyczne (dobry, prawdomówny, ue/\ • ny, sumienny itp. człowiek) dotyczą w jakiś sposób człowieka po pro jako człowieka - odnoszą się do samej treści jego człowieczeńst" •
• innego wyrażają oceny pozamoralnc (dobry rzemieślnik, świetny sza-. in •ta /nakomity sportowiec). Odnoszą się one do specjalnych jakości. . i • doskonalą człowieka pod jednym określonym względem, a więc mają
i u.iktcr jakby fragmentaryczny, wycinkowy, cząstkowy. Oznacza to, że i .ni.my został jeszcze jeden podział, który prowadzi do wyodrębnienia •i .mli dwu światów: świata wartości moralnych oraz świata warto-wi po/umoralnych, a także odnoszących się do nich ocen.
/wrócenie uwagi na różnice dzielące te dwa światy wykreśla ostatnią ik-markacyjnązmierzającądodokładnegozakreśleniaprzedmiotu ba-•*«n aksjologii etycznej. Jest rzeczą oczywistą, żc oceny i wartości poza-
• ......... nie mieszczą się bezpośrednio w kręgu zainteresowania ety ki.
' •• tawia jc ona na boku. aby skupić się w całości na badaniu wartości i . u moralnych jako zasadniczym przedmiocie swoich rozważań.
n n[ólniejszy podział problematyki etyczno-aksjologicznej
/.ulanie, jakie w związku ze światem wartości stawia sobie etyka, nic należy ilo łatwych. Okazuje się bowiem, żc świat ten stanowi ogromnie w swej i-.ulowic złożony składnik porządku moralnego, co oczywiście utrudnia jego '• - rctycznc opracowanie. Toteż filozofowie moralności podchodzą z różnych
.....i do badania tego przedmiotu. Nie zawsze też ogarniają go w całości ogra-
• ijąc się niejednokrotnie wyłącznic do przeanalizowania jakiegookrcślo->;o inkinka. 7. tego samego źródła wynikają komplikacje już przy układaniu najogólniejszej dyspozycji zamierzonych rozważań. Pewne trudności •••tfręcza zarówno ustalenie ich punktu wyjścia, jak też rozplanowanie po-*f • zcgólnych etapów, aby ukazać zachodzące między' nimi logiczne związki • ułatwić w ten sposób orientację w tym zawiłym gąszczu zagadnień.