kowana ani jako tytuł do chwały, ani jako manifestacja wielkości bożej.
Cuda ** odgrywają doniosłą rolę we wszystkich reli-giach; są one uważane za widomy wyraz ingerencji sił nadprzyrodzonych, za „palce bóstw”, nakazujące zaniechanie lub zrealizowanie jakiejś czynności lub zamiaru. Cuda są też nieodzownym składnikiem świętości, a ściślej jej manifestacji: kratofanii i teofanii. Sprawcami cudów są bądź bogowie, bądź ludzie (rzadziej zwierzęta, rośliny i rzeczy), obdarzeni maną charyzmatycy, np. założyciele religii (wszyscy oni — Budda, Jezus czy ktoś inny — dokonują mniej lub bardziej licznych cudów na potwierdzenie boskości swej misji), prorocy, święci, królowie, szamani itp. Cud polega zwykle na wywołaniu lub zapobieżeniu, intensyfikacji lub zmniejszeniu natężenia i skutków doniosłych — dobroczynnych lub szkodliwych — zjawisk przyrodniczych, rzadziej społecznych. Szczególnie efektowne bywają cuda dotyczące przyrody martwej (jak np. zatrzymanie Słońca przez Jozuego w celu dokończenia rzezi nieprzyjaciół **, czy pojawienie się gwiazdy betlejemskiej przy narodzinach Jezusa **),
84 z obszernej literatury o cudach należy wymienić podstawowe studium G. Menschlnga: Das Wunder im Ctauben ttnd Aberglauben der trodcef, Lelden 1057, oraz C. J. Wrlgt: Mtracie In Hłstory and ta Modern Thought, London 1930. Z literatury polskiej (katolickiej) wymieńmy C. S. Lewisa: Cudy, Warszawa 1959, „Pnx” (recenzja w „Euhemcr. Przegląd Religioznawczy", Warszawa 1961, nr I, s. 65—69); z niekatolickiej B. wolnlewlcz: Czym jest cud? „Kalendarz. Wolnej Myśli", Warszawa 1960, s. 343—344, oraz J. Dąbrowski: Mechanika cudów, Warszawa 1963. ■ ——
si Zob. Księgo jozuepo X, 13—13.
ss ewangelia według Mateusza n, 2. Niezwykłe zjawiska często towarzyszyły narodzinom i śmierci bogów (np. Buddy, Mitry-SwlatloSć) i królów. W sprawie gwiazdy betlejemskiej wylano morze atramentu, aby udowodnić historycznoić tego wydarzenia; mówiono wląc i o ko-nlunkcji różnych planet (np. Jowisza 1 Saturna), 1 o komecie (Halleye). Bliżej o tym zob. Btbel-Lezlcon pod red. H. Haaga, Zurlch—Wn-stedełn 19M.
a więc zjawisk astronomicznych, sejsmicznych, klimatycznych, oraz — najczęstsze chyba — cuda dotyczące przyrody ożywionej, szczególnie zjawisk medycznych (cudowne zmartwychwstania, wskrzeszenia, uzdrowienia). Z cudów społecznych można by wymienić „pomieszanie języków” budowniczych wieży Babel lub cud ksenoglosji (mówienia obcymi, nie znanymi przedtem danej osobie językami).
Oczywista i znana skądinąd jest społeczno-polityczna rola cudów*7, które były narzędziem utrzymywania mas w ryzach posłuszeństwa wobec kapłanów oraz warstw rządzących, jak też środkiem podtrzymywania ślepej wiary w moce pozaziemskie. Znany jest również ich czysto „ziemski” mechanizm. Nader często cuda były zręcznym trikiem** lub efektem przewagi kapłanów w wiedzy — jak na to wskazuje choćby przykład ze „spowodowaniem” zaćmienia Słońca przez kapłanów w Faraonie Prusa.
Chcielibyśmy zwrócić tu uwagę na inny aspekt problematyki cudu, a mianowicie na fakt, że wraz z postępami wiedzy zakres „cudowności" zmniejsza się. Z punktu widzenia naukowego bowiem cud to zjawisko niezwykłe, odbiegające od normalnego przebiegu wydarzeń, którego wytłumaczenie nie jest możliwe na danym poziomie wiedzy, czyli takie, którego materialnej przyczyny jeszcze znaleźć nie możemy i którego nie możemy przyporządkować znanym już prawom. Postęp nauki wyjaśnia i „uzwyczajnia" zdarzenia, uważane dotychczas za cuda, i zmniejsza w ten sposób sferę tego, co cudowne. Tenże sam postęp nauki równocześnie ujawnia, że druga kategoria cu-
n Bliżej o tym zob. np. B. ciupak: Socjologia nia I piałgrz^aab to Polsce, „Kuherotr. Przegląd Religioznawczy?, Warazawa MM, nr 1. i. 41—17.
m Bliżej o tym zob. A. Nowicki; Podrdi w MM fiWaMinuprą cudów, Warszawa 1954, „Władza Powszechna”.
II*