radzieckiego korpusu. Jednakże natarcie 47 A, której lewe skrzydło dotarło na południe od Stanisławowa oraz w rejon Mlęcina i Grębkowa (na północny wschód od Kałuszyna), związało część sił IV KPanc SS. Natomiast 8 KPanc uderzeniem z rejonu Okuniewa w kierunku północno-zachodnim przeciwko jednostkom XXXIX KPanc ponownie przerwał łączność uzyskiwaną przez oba korpusy nieprzyjaciela.
Mimo wysiłków wojskom niemieckim nie udało się do końca rozstrzygnąć bitwy pod Warszawą. Atakowany dosłownie ze wszystkich stron 3 KPanc zacięcie się bronił. Aktywne były także pozostałe siły 2 APanc i wychodzącej na jej kierunek 47 A. Oprócz tego wybuch powstania w Warszawie skomplikował położenie XXXIX KPanc, gdyż przecięte zostały linie komunikacyjne łączące ten korpus z tyłami 9 A. Generał Saucken otrzymał rozkaz odtworzenia swoimi siłami niezbędnych mu arterii przechodzących przez miasto.
Walki powstańcze w Warszawie stały się więc częścią ogólnych zmagań toczących się na tym kierunku operacyjnym. Początkowo wiązały one nieznaczne siły niemieckie, bo większość jednostek Wehrmachtu, przeznaczonych do zapewnienia bezpieczeństwa w mieście, na kilka godzin przed wybuchem powstania musiała —jak już wspomniałem — odejść na front. Od pierwszych chwil powstanie absorbowało uwagę nieprzyjaciela, chociażby dlatego, że zahamowało ruch tranzytowy przez miasto. Jednak „ruch kolejowy" — jak podkreślił feldmarsz. Model w meldunku z 2 sierpnia „na wszystkich dworcach Warszawy przebiegał prawie bez przeszkód". A właśnie zakłócenie niemieckich przegrupowań i wyładunków miałoby duże znaczenie. Plan uderzeń powstańców opracowany przez dowództwo Armii Krajowej miał poważne niedociągnięcie operacyjne, gdyż nie uwzględniał możliwości i potrzeby współdziałania z wojskami radzieckimi.
W ognisku walk nad Wisłą wojska 8 AGw coraz mocniej usadawiały się na opanowanym przyczółku. Tego dnia w toku kilkakrotnie podejmowanych prób zdobyty został Magnuszew. Do wieczora osiągnięto już ujście Pilicy na odcinku od Boguszkowa oraz w głąb — bezimienny strumyk na zachód od Osiemborowa. Jednostki 29 K A uchwyciły nawet miejscowość Ostrołęka, położoną na przeciwległym brzegu Pilicy.
Niemcy próbowali kontratakować wojska gen. Czujkowa, szczególnie w rejonie Boguszkowa, lecz nacierająca grupa wydzielona z 1132 BGren i SzkBDzSzturm „trafiła na uderzenie przeciwnika i została odrzucona na pozycje wyjściowe" 1.
Zaostrzenie się walk w operacyjnym obszarze Warszawy znalazło odbicie w opiniach niemieckich dowódców.
Dowódca 2 A gen. Weiss oceniał, że próba 2 APanc uderzenia na Warszawę od wschodu zakończyła się niepowodzeniem. Sądził jednak, że przeciwnik nie utracił jeszcze możliwości zaczepnych, ma na tyle sił i środków, by odtworzyć
*r
49
Meldunek Grupy Armii „Środek” z 2 sierpnia 1944 r., MiD WIH. t. 312, roi. 247, kl. 7802907 - 7802912; meldunek 9 Armii z 2 sierpnia 1944 r, MiD WIH, l. 312, roi. 343, kl. 7917047 n.