33
Wprowadzenie
czącymi się orientacjami - ze strukturalizmem, który stal się swego rodzaju „symbolem” podejścia naukowego („paradygmatu naukowego”), i z dekonstrukcjonizmem, który opowiadał się zdecydowanie po stronie praktyk czytania („paradygmat interpretacyjny”). Przekonywał on również, że to dekonstrukcja Jacques’a Derridy i de-konstrukcjonizm amerykański poprowadziły wiedzę o literaturze w stronę interpretacji, jednocześnie spowodowały rozluźnienie rygorów teoretycznych. Zwłaszcza zaś przyczyniły się do odrzucenia ideału „poprawnej” interpretacji i kryteriów ograniczających praktyki czytania literatury45.
Jeśli jednak uznać, że najważniejszą powinnością literaturoznawców w czasach obecnych nie jest tworzenie teoretycznych modeli, ale właśnie interpretowanie literatury, to trzeba jeszcze zapytać, co właściwie kryje się obecnie pod słowem „interpretacja”. Jak rozumieć jej zadania? Jak określić granice i możliwości? Aby z kolei odpowiedzieć na te pytania, warto odwołać się do wspomnianego wcześniej sporu o interpretację - polemiki, która miała miejsce w czasach nie tak odległych, bo na początku lat dziewięćdziesiątych. Do historii przeszła zwłaszcza wymiana poglądów Umberto Eco, Jonathana Cullera i Richarda Rorty ego, którą warto w tym momencie w największym skrócie przywołać. Wszyscy trzej starali się bowiem nie tylko określić granice naszej ingerencji w tekst literacki, ale także odpowiedzieć na pytanie, co można robić dzisiaj z literaturą. Lub inaczej: czy to, co nazywamy „praktyką”, jest interpretacją, nadinterpretacją czy po prostu używaniem literatury do dowolnie wybranych celów?
Umberto Eco prezentował tutaj stanowisko najbardziej konserwatywne i występował w roli zdecydowanego zwolennika ograniczeń swobód interpretacji, opowiadając się przy tym za wprowadzeniem jasnych kryteriów poprawności odczytania tekstów literackich. Wymieniał trzy podstawowe źródła znaczenia literatury- intencję autora (intentio auctoris), intencję czytelnika (intentio lectoris) oraz intencję dzieła (intentio operis) - z którymi należy uzgadniać rezultaty praktyk interpretacji. W klasycznym sporze o interpretację - przypominał Eco - starano się przede wszystkim rozstrzygnąć, czy najważniejszym celem interpretacji jest odkrycie w tekście literackim tego, co zamierzał powiedzieć jego autor, czy też znaleźć to, co tekst mówi niezależnie od intencji autora. Jeśli zaś uznawano, że ten drugi pogląd jest słuszny, pytano dalej: czy to, co tekst przekazuje, odkrywamy, biorąc pod uwagę jego wewnętrzną strukturę semantyczną, czy też rekonstruując reguły kodu, który ją podbudował? Czy wreszcie - odkrywamy znaczenie tekstu, odwołując się do naszych własnych oczekiwań czy też konwencji czytania, które znamy46? Zdaniem autora Imienia róży, dotychczas rozdzielano
45 Zob. R. Seamon, Poetics Against Itself: On the Self-Destruction of Modern Scientifu Criticism, „PMLA” 1989, nr 3, s. 294-302.
46 Zob. U. Eco, Nadinterpretowanie tekstów, [w:] U. Eco, R. Rorty, J. Culler, Ch. Brooke-Rose, Interpretacja i nadinterpretacja, op. cit., s. 63.
Strukturalizm = paradygmat naukowy/ dekonstrukcja = paradygmat interpretacyjny
Czym jest interpretacja?
Polemika Eco, Cullera i Rorty'ego
Ograniczenie
swobody
interpretacji
Trzy źródła znaczenia literatury według Eco