Poprzez próby kandydat przyswajał sobie sposób bycia dzikiej zwierzyny: zostawał groźnym wojownikiem o tyle, o ile zachowywał się jak drapieżna bestia. Przemieniał się w nadczłowieka, ponieważ zdołał przyswoić sobie siłę magiczno-religijną przypisywaną zwierzętom mięsożernym.
Niekiedy inicjacja szamańska odbywa się publicznie i zawiera bogaty i ożywiony rytuał (...)
Ale brak tego rodzaju rytuału wcale nie implikuje braku inicjacji: równie dobrze może ona dokonać się we śnie lub w doświadczeniu ekstatycznym neofity.