Bez nazwy (4)

Bez nazwy (4)



EMERYTKI

Spotkały się dwie starsze panie.

—    Co dosraloż 10 pracy, odchodząc na emeryturę?

—    O, takiego ch...

—    O, kurcze/ A ja ffłupia wzięłam pieniądze...

CFO

Z Marsa na Ziemię przyleciał zielony ulo-ludek z zielonym wiaderkiem. W Waszyngtonie zatrzymuje przechodnia:

—    Chciałbym coś u was ukraść do tego zielonego wiaderka, żeby nasi naukowcy mogli to zbadać...

—    Nie rób tego! U nas wszystko jest prywatne. Leć do Związku Radzieckiego, tam wszystko jest wspólne...

U fol udek poleciał do Moskwy. Na Placu Czerwonym zatrzymuje jakiegoś mężczyznę i powtarza swoją prośbę. A zagadnięty mówi:

—    Nie rób tego.U nas wszystkiego jest mało i nie starcza nawet dla nas. Leć do

Polski.

Wylądował ufoludek na Marszałkowskiej i pyta:

—    Co mogę u was ukraść do mojego zielonego wiaderka?... O, rany, a gdzie jest moje wiaderko?!?...

RÓŻNICA

—    Jaka jest różnica między Francuzką a Polką?

—    Francuzka za sobą ma przeszłość, przed sobą — przyszłość, po prawej stronie — męża, po lewej — kochanka, a na głowie — kapelusz.

Polka zaś za sobą ma partię, przed sobą — „Solidarność”, po prawej stronie — dzieci, po lewej — teściową, a na głowie — męża.

Po katastrofie okrętu na jedne; z lodzi ra-t unkowych znaleźli się:    Polak. Rosjanin,

Amerykanin i Murzyn. Zbyt duże obciążenie

spowodowało decyzję o pozbyciu się jednego pasażera. Rosjanin wskazał na Murzyna. Amerykanin zawołał z wyrzutem:

—    Co ty. jesteś rosiała?!

I zaproponował:

—    Ja będę zadawał pytania, a kto nie odpowie, ten będzie musiał opuścić łódź.

Najpierw pyta Rosjanina:

—    Jaki był największy obóz koncentracyjny w Polsce?

—    Oświęcim — odpowiada Rosjanin.

—    Bardzo dobrze, zostajesz!

Potem Polaka:

—    Ile tam zginęło ludzi?

—    Około 6 milionów — odpowiada Polak.

—    Zgadza się. zostajesz!

I patrząc na Murzyna mówi:

—    A ty Czarnuchu wymienisz Ich nazwf ska._

MO I CUKIEREK

Kowalski spotyka na ulicy znajomego milicjanta i częstuje go cukierkiem. Ten bierze I przechodzi na drugą stronę ulicy, zjada cukierek i wraca do znajomego. Sytuacja powtarza się kilka razy, więc częstujący pyta:

—    Dlaczego przechodzisz na drugą stronę ulicy, żeby zjeść cukierek?

—    Bo właśnie byłem u dentysty i kazał mi jeść po drugiej stronie...

ŚWINIA

Pijak jedzie tramwajem I ledwo trzyma się na nogach. Obok stoi elegancka kobieta 1 cały czas patrzy na niego z obrzydzeniem. W pewnym momencie pijak nie wytrzymuje i wymiotuje na tę kobietę.

—    Pan jest świnią!

—    Ja świnią? To niech pani zobaczy, jak pani wygląda...

— 49 —


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Bez nazwy (4) EMERYTKI Spotkały s>ę dwie starsze parne. —    Co dostałaś te pracy
Bez nazwy (3) Nazajutrz zorientowałam się, że Kuba postanowi) wknwf na drrtgę cnoty. W każdym razie
Rozmawiają dwie starsze panie: -    Pani, ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana
Bez nazwy mag.ila się pieszczot Ot, prawdziwa Lolitka! Jednak z pewnością nie dążyła do pełnego
Bez nazwy (9) N Dróżką ślizgał się ślimak. Spróbuj pójść jego śladem. Powiedz, dokąd doszedł. Czy j
Bez nazwy$ niekiedy ciałem się staje, 15. urodzinowe ciastko, 16. ląd, a dookoła morze i bałwany, 18
Bez nazwy 2 Anody wytwarza się z metali o wysokiej temperaturze topnienia (wolfram, molibden, rod) j
Bez nazwy (3) Nazajutrz zorientowałam się, że Kuba postanowił wk r«wzvć na drrtnę cnoty. W każdym r
Jeśli opiekujesz sie osobą starszą , a sam musisz iść do pracy lub masz inne obowiązki to masz teraz
Bez nazwy 1 (34) DWUWYMIAROWA BUDOWA DZIEŁA SZTUKI LITERACKIEJ1 Czytamy u Mickiewicza:STEPY AKERMAŃS
Bez nazwy 38&K = Km„-Kmm= -<xmm )^d~ Y=2aa -JnT Y.    (3.10) W układzie podwó
Bez nazwy# (12) 232 IX. „Dziadów” część trzecia: manifest profetyzmu zowania zadziwiająco zachodzą n

więcej podobnych podstron