Elementa lie do techniki sieci neuronowych 27
które elementy należy ze sobą połączyć i w jaki sposób), a sieć mimo to zdolna była do rozwiązywania stawianych jej trudnych zadań! Oznacza to, że proces uczenia mógł tak każdorazowo dostosować jej parametry do wymaganych operacji, wynikających z realizacji ustalonego algorytmu, że proces rozwiązywania zadania przebiega! poprawnie mimo całkowicie losowej struktury sieci.
Te doświadczenia (wykonane po raz pierwszy przez Franka Rosenblatta na początku lat 70-tych i potem wielokrotnie powtarzane dowiodły, że pochodząca jeszcze od Arystotelesa i rozwinięta potem przez Locke’a koncepcja tabula rasa - umysłu rodzącego się jako pusta, nie zapisana karta, zapełniana dopiero w trakcie nauki i gromadzenia doświadczeń - jest przynajmniej technicznie możliwa w formie sieci neuronowej. Odrębnym zagadnieniem jest próba odpowiedzi na pytanie, czy tak właśnie jest z realnym umysłem konkretnego człowieka? Czy istotnie, jak utrzymywał Locke, wrodzone uzdolnienia są niczym, a zdobyta w procesie nauki wiedza -wszystkim?
Nie wiemy tego na pewno, ale chyba jednak tak nie jest. Natomiast wiemy z całą pewnością, że sieci neuronowe mogą całą swoją wiedzę zyskiwać wyłącznie w trakcie nauki i nie muszą mieć z góry zadanej, dopasowanej do stawianych im zadań, jakiejkolwiek precyzyjnie określonej struktury. Oczywiście sieć musi mieć wystarczający stopień złożoności, żeby w jej strukturze można było w toku uczenia “wykrystalizować” potrzebne połączenia i struktury. Zbyt mała sieć nie jest w stanie nauczyć się niczego, gdyż jej “potencjał intelektualny” na to nie pozwala - rzecz jednak nie w strukturze, a w liczbie elementów. Szczura nikt nie uczy teorii względności, chociaż można go wytresować w rozpoznawaniu drogi wewnątrz skomplikowanego labiryntu. Podobnie nikt się nie rodzi “zaprogramowany” do tego, by być wyłącznie genialnym chirurgiem lub koniecznie tylko budowniczym mostów (o tym decydują specjalistyczne studia) - chociaż niektórym ludziom wystarcza intelektu zaledwie do tego, by ładować piasek na ciężarówkę, a i to pod nadzorem. Tak już jest i żadne górnolotne frazesy na temat równości nie są tego w stanie zmienić. Jedni mają wystarczające zasoby intelektualne, inni nie - podobnie jak jedni mają smukłą sylwetkę i okazałą muskulaturę, a inni wyglądają ... jakby długo siedzieli przed monitorem komputera.
W przypadku sieci sytuacja jest podobna - nie można spowodować, by sieć z góry miała jakieś szczególne uzdolnienia, można jednak łatwo wyprodukować cybernetycznego kretyna, który nigdy się niczego nie nauczy bo ma za małe możliwości. Struktura sieci może więc być dowolna, byle była dostatecznie duża. Wkrótce dowiemy się także, że nie powinna być za duża, bo to także szkodzi - ale o tym za chwilę.