84
obie strony miały tego dosyć zgodzono się na pojednanie, uczyniono pokój i wymieniono zakładników”.
Właściwa dla wojowników siła uśmiercania, jaką dysponował Odyn i jego Asowie, napotkała na silniejszą moc życia i odradzania, którą władała Freja i Wanowie. Konfliktu nie sposób było rozstrzygnąć i jedynym wyjściem było pojednanie i współpraca (U. Dronke 1988, 231). Asowie i Wanowie wymienili między sobą zakładników i wspólnie stworzyli dziwną istotę, Kwasira, której krew zmieniła się w miód mądrości i poezji. Zakładnicy, których przyjęli do siebie Asowie, stali się według Snorriego boskimi kapłanami (blótgodar), a Freja kapłanką (blótgydja), osobami odpowiedzialnymi za właściwe sprawowanie rytuału ofiar. Podobnie skończył się w mitologii wedyjskiej konflikt pomiędzy suwerennymi i wojennymi bóstwami z jednej, a Aśvinami z drugiej strony. Aśvi-nowie zmusili przeciwników do uznania swej boskości i w połączonym panteonie sprawują ofiary1.
Snorri (Ynglinga saga 4) przedstawia wymianę zakładników odmiennie od pieśni Eddy. Według niego „Wanowi dali jako zakładników najznaczniejszych ze swoich: Njorda bogatego i jego syna Freja, Asowie zaś w zamian tego spośród nich, który nazywał się Hoenir, sądzono o nim, że nadaje się na wodza. Był on postawny i przystojny. Wraz z nim posłali Asowie tego, który nazywał się Mimir, ten był najmądrzejszym z nich, a Wanowie dali im w zamian tego, który był najmądrzejszy w ich grupie. Ten nazywał się Kwasir”. Problem w tym, że w Eddzie poetyckiej (Vfm. 39, Ls. 34) w roli zakładnika ze strony Wanów pojawia się tylko Njord (K.A. Eckhardt 1940, 4-13), a jedynym zakładnikiem ze strony Asów wydaje się być Hoenir, który, jak przypuszczamy, przeczeka w Wa-naheimie zagładę ragnarók. Snorri znał zresztą taką wersję wydarzeń. Opisując w Gylfaginning (23) postać Njorda podkreśla, że ten „nie pochodzi z rodu Asów i wychował się w Wanaheimie, ale Wanowie dali go jako zakładnika bogom, a w zamian przyjęli za zakładnika tego, który nazywa się Hoenir. Taki był początek zgody między bogami i Wanami”. Dalej (Gylf. 24), po epizodzie poświęconym nieudanemu małżeństwu Njorda ze Skadi, czytamy: „Njord spłodził potem w Noatun dwoje dzieci, syn nazywa się Frej, a córka Freja”2. Jest to wersja tłumacząca, w jaki sposób Frej, dany rzekomo w zakład Asom, miał od nich otrzymać swą siedzibę, Alfheim, „gdy wyrósł mu pierwszy ząbek”. Tłumaczy to także, dlaczego w ragnarók Njord wróci do domu, a Frej będzie dzielił losy Asów.
Niestety, nie rozwiązuje to wszystkich problemów. W Ynglinga sadze (4) Snorri jako zakładnika ze strony Wanów wymienia Kwasira, a ze strony Asów Mimira. Zauważmy, że obu spotkał podobny los. Gdy Hoenir przybył już do Va-naheimu, ze względu na swój dostojny wygląd stał się wodzem Wanów, lecz Mi-mir doradzał mu we wszystkim, gdy zaś nie było go w pobliżu, Hoenir unikał rozstrzygania spraw, mówiąc: „niech radzą inni”. Wanowie to zauważyli, i uznając, że zostali przy wymianie zakładników oszukani, pochwycili Mimira, ucięli mu głowę i posłali ją Odynowi (Ynglinga saga 4). O dziwo, nie spowodowało to wznowienia wojny. W przypuszczeniach, że główną funkcją wątku wymiany zakładników było wytłumaczenie, jak Odyn wszedł w posiadanie głowy Mimira, jest więc sporo racji (F.R. Schróder 1918, 246). Odyn owinął głowę Mimira ziołami, by nie uległa rozkładowi, wypowiedział nad nią zaklęcia i dał jej przez to siłę wystarczającą, by głowa mogła z nim mówić, dzięki czemu - jak pisze Snorri - przepowiada mu wiele zakrytych rzeczy. Zakrawa to na nekromancję, na co wskazuje również użycie przez Odyna zaklęć (galdrar). Mit ten znali już skaldowie z X wieku, Egil Skallagrimsson (Sonatorrek 23) i Volu-Steinn używający kenningu Mims vinr („przyjaciel Mimira”) oznaczającego Odyna. Mimir, zaliczony tu przez Snorriego do Asów, był jednak raczej Olbrzymem3. Inaczej interpretuje jego postać J.P. Schj0dt (1991, 303-319), który zalicza Mimira do Asów, a w micie mówiącym o pozbawieniu go głowy dostrzega dowód na różnice, istniejące pomiędzy „intelektualnymi”, związanymi symbolicznie z górą i życiem Asami, a cielesnymi, związanymi z symbolicznie z dołem (podziemiem), chtonicznymi Wanami, wśród których mądrość Mimira nie miała racji bytu. Być może, zwróćmy tu jednak uwagę, że podobny los spotkał Kwasira. Według kanonicznej wersji mitu Kwasir stworzony został wspólnie przez dwa rody bogów, ale potem również stracił życie, a z jego krwi uwarzono miód po-
U. Dronke 1988, s. 235-238. Chtoniczne, magiczne i „kobiece” elementy w kulcie Wanów przywodzą zarazem na myśl greckie obrzędy Bakchanaliów i kult Dionizosa, boga, który podobnie jak Wanowie musiał w pewnym momencie swego mitycznego żywota walczyć o uznanie własnej boskości.
W Yglinga sadze (4) tenże Snorri twierdzi, że miał je ze swą siostrą jeszcze w Vanaheimie.
Potwierdza to rola „synów Mimira” jaką mają oni odegrać w ragnarók (patrz wyżej, s. 59). O Mimirze patrz L.P. Słupecki 1998, 185-187.