że liczba dzieci w rodzinie zmniejszyła się zasadniczo. Zjawisko to było widoczne w krajach rozwiniętych, ale nie omijało także i krajów o umiarkowanym zacofaniu, tam zwłaszcza warstw zamożniejszych i oświeconych. Symbolem okresu międzywojennego w tych środowiskach było jedynactwo, co oczywiście nie wykluczało istnienia znacznej jeszcze liczby rodzin posiadających liczne potomstwo. Jednak bardzo liczne rodziny i bardzo liczne porody u jednej kobiety według schematu częstego jeszcze na początku stulecia stały się w okresie międzywojennym zjawiskiem raczej wyjątkowym. Oczywiście wychowanie jedynaka przedstawiało się inaczej niż dziecka w licznej rodzinie i można od razu założyć, że stosunki między rodzicami a dzieckiem w takim wypadku wyglądały inaczej niż dawniej. Gdy dawniej cały dom „kręcił się” wokół pana domu, teraz był nastawiony głównie na obsługę dziecka, którego interes stawiano na pierwszym planie. We wszystkich krajach, o których mamy na ten temat informacje, procesy te przebiegały w sposób zaskakująco podobny, czy chodzi o Anglię, czy o Polskę. Wszędzie też uwydatniły się zwłaszcza w latach trzydziestych, gdy już wygasł powojenny boom urodzeń, natomiast wpływ wielkiego kiyzysu przełomu lat dwudziestych i trzydziestych skłaniał do ograniczenia liczby dzieci w rodzinie. Wówczas ograniczenie urodzeń objęło nie tylko kraje zachodnie i warstwy „oświecone”, ale uwidoczniło się również wśród warstw ludowych w takich krajach, jak Polska, choć w tej ostatniej grupie krajów różnice między wsią a miastem, a także między wielkimi a małymi miastami pozostały nadal bardzo duże.
Nowe problemy dziecka i jego wychowania nie ograniczyły się do rodziny, lecz stanowiły teraz problem naukowy, kulturalny i społeczny o wymiarze ogólnym. Rozwinęły się nauki, zajmujące się dzieckiem (medycyna, pedagogika) i ich osiągnięcia przekazywano rodzicom w licznych wydawnictwach popularnych. Medycyna coraz bardziej potrafiła pomagać dzieciom leczeniem chorób i metodami profilaktycznymi (szczepienia ochronne). Rozwinął się przemysł obliczony na potrzeby dziecka - odzieżowe, domowe, zabawowe itp. Europejskie i narodowe kongresy dziecka omawiały jego potrzeby. W Polsce pierwszy taki kongres odbył się w 1938 r.
Zmiany struktury rodziny nie ograniczyły się oczywiście do pozycji dzieci. Objęły także położenie kobiety - żony i matki. Wprawdzie nowe tendencje, np. dotyczące pracy zawodowej kobiet i w ogóle równych praw dla kobiet, pojawiły się znacznie wcześniej, o czym już była mowa, a kompleks zjawisk związanych z wojną światową podniósł znaczenie działalności zawodowej kobiet zarówno w opinii społecznej, jak i w opinii kół rządzących i władz, ale uważa się, żc koniec wojny w 1918 r. stał się początkiem przełomu w tej dziedzinie. Skoro jesteśmy tu przy problematyce rodziny, podkreślmy, że działaczki ruchu kobiecego od dawna domagały się równouprawnienia kobiet w prawie cywilnym, na przykład w zakresie podejmowania decyzji dotyczących przede wszystkim sposobu wychowania i kształcenia dzieci oraz kształtowania ich osobowości i losów, zwłaszcza w wypadku naruszenia węzłów rodzinnych, śmierci jednego z rodziców itd. Niektóre reformy w tym zakresie przeprowadzono w prawodawstwie jeszcze przed wojną, inne z dużymi oporami wprowadzano w okresie międzywojennym. Za przykład służyć może Polska, chociaż sprawę komplikowała odmienna spuścizna prawna każdego z zaborów. Przez cały okres międzywojenny dyskutowano nad nowym prawem rodzinnym, którego z powodu oporu Kościoła katolickiego nie wprowadzono w życie, a które dopiero mogłoby doprowadzić do pełnego równouprawnienia kobiet w tej dziedzinie, podczas gdy prawami politycznymi kobiety cieszyły się od zarania okresu międzywojennego. Jak widać z tego, przyznanie kobietom praw politycznych nie zakończyło jeszcze ich prawnej dyskryminacji.
Strona prawna była istotna, ale punkt ciężkości całego problemu leżał po stronie obyczajowej. Wydaje się, że rozluźnienie ograniczeń obyczajowych dotyczyło^ przede wszystkim wielkomiejskich warstw oświeconych i mieszczańskich, raczej środowisk liberalnych i lewicowych niż konserwatywnych i klerykalnych, następnie zaś środowisk młodzieżowych. Dotyczyło to nie tylko kobiet, lecz w ogóle problemów obyczajowych w zakresie rodzinnym, rozrywkowym, artystycznym itd., także odnoszących się do młodzieży. Również w pozostałych warstwach, zwłaszcza wielkomiejskich, dawał się widzieć wpływ tych zmian, szczególnie wśród młodzieży, z jednej strony robotniczej, z drugiej studenckiej (choć te dwa środowiska w okresie międzywojennym były całkiem oddzielone od siebie) obojga płci, jak zwykle zresztą mężczyźni poczynali sobie śmielej, dopiero za nimi postępowały kobiety. A więc pojawianie się kobiet w lokalach publicznych, niekoniecznie w męskiej asyście rodzinnej. A więc udział w imprezach tanecznych w lokalach -właśnie po 1 wojnie światowej w Europie odkryto jazz. A więc wspólne wycieczki, wyjazdy, samodzielne mieszkanie młodych kobiet, m.in. w domach akademickich. Masowy udział mężczyzn i kobiet oraz dziewcząt w imprezach sportowych, zarówno jako zawodników(-czki), jak i na trybunach. Tych może powierzchownych, zewnętrznych, lecz symbolizujących głębsze przeobrażenia zjawisk było wiele.
Praca zawodowa kobiet rozszerzała się prawie we wszystkich krajach Europy, m.in. przez udział kobiet w zawodach wyzwolonych (wolnych zawodach), które dawniej nie były dla nich dostępne. W tym wypadku chodziło o środowiska elitarne i liczba kobiet, które dostąpiły równouprawnienia na tej