00000009

00000009



10__________Feliks Koneczny    3

wojen zaborczych, zagonów na cudze i po cudze ; długo stosunkowo i szeroko rozwodzi się w tyra ustępie (str. 14) Jan z Ludziska o zasadach słuszności i sprawiedliwości (aeąuitas, justitia). Doprawdy, czyta się ten ustęp, jakby był wyjątkiem z jakiej książki o historji polskiej, pisanej w drugim lub trzecim dziesiątku XIX wieku. Zobaczymy ustępy jeszcze „nowocześniejsze“ 1

W wierszu 5 od spodu str. 15 czytamy : „liquet enim quod om-nes homines natura genuit cquales‘‘.

Pomiędzy temi dwoma oświadczeniami jest inne, znane doskonale z literatury naszej wieków XVI i XVII, kiedy to uważano za ważną ratio status, żeby obywatel służący wydatnie Ojczyźnie otrzymywał od niej nagrodę, bo (nie wahano się tego tak motywować 1) któż zechce jej służyć bez widoków nagrody? Stąd obowiązek króla: być hojnym, wynagradzać sowicie. Otóż Jan z Ludziska był już w roku 1447 tego zdania. Rozwodzi się o „largitas" niemało, znacznie dłużej, niż o obowiązku karania. A więc widzimy, że nie XVI dopiero wiek wymyślił tę teorję.

Podobnież następujący potem (także na str. 15) ustęp o łatwości przystępu do króla, facilitas, rzecz znana z tylu miejsc późniejszej literatury — ma tedy swe źródło w murach uniwersytetu jeszcze z połowy XV wieku.

Wytwarza się tedy w uniwersytecie naszym polska nauka o państwie. Zaiste, nasi scholastycy nie byli epigonami ! nie można ich tak traktować ! Ale o tern się rozpisywać nie 4utaj miejsce. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na tę mowę, jako na pierwszorzędne źródło do historii polskich pojęć o życiu publicznem, o strukturze państwa i społeczeństwa. Uniwersytet dostarczał pomysłów, budował teorję. Niektóre tezy Jana z Ludziska przyjęły się, lecz wcale nie wszystkie! O równości z urodzenia wcale się nie spopularyzowała.

To wszystko osnute jest, jakby na rusztowaniu retorycznem, na roztrząsaniu zagadnienia, jakim winien być król, a ułożone nader zręcznie w danej okazji: Oto wychwala mówca młodziutkiego (17-to letniego) Kazimierza za jego przymioty, głosząc, jako posiada on właśnie wszystkie te przymioty, o które chodzi. Przechodzi je po kolei, jakby opisując króla nowego.

Nie brak oczywiście pochwał Litwy i Polski, ojca Kazitnierzo-wego, Jagiełły, gleby, płodów, męstwa itp., co wszystko trąci tu i ówdzie szablonem mowy pochwalnej przy oficjalnej sposobności, jakkolwiek ujęte pięknie, miło, wdzięcznie. Ale nie wszystko jest godne pochwał krakowskiego doktora, jeden moment nietylko nie jest oliwa-

4_Wiad. z r. 1447 o stanie ludu wiejsk. w Polsce czy na Litwie_1J

Iebny, ale godzien największego potępienia. Zgodnie z przyjętą techniką mowy, przedstawiony jest król, jako nieprzyjaciel tej wady, który pracował już nad jej usunięciem.

Tą ujemną stroną: niewola ludu wiejskiego.

Stanowi tedy mowa doktora z Ludziska źródło do drugiej jeszcze sprawy, niemniej od tamtej ważnej, do stanu ludu wiejskiego. Ale gdzie? W Polsce, czy na Litwie, t. j. w W. Księstwie Litewskiem? a w tym drugim wypadku czy na Rusi litewskiej, czy na l.etuwie? Mógł był mówca mówić o wszystkich trzech społeczeństwach, lecz — jak zobaczymy — tego nie robił. Mówił wciąż o jednem tylko z trzech społeczeństw, stanowiących państwo Kazimierzowe. Gdyby był miał na myśli Polskę i Litwę, byłby musiał to zaznaczyć; podobnież gdyby był mówił o obu częściach Litwy, o ruskiej i letuwskiej. Nigdzie ani śladu jakiegoś wyróżniania czy odróżniania; ni śladu, jakoby mówił

0    rozmaitych krajach Jagiellońskich. A przecież stosunki społeczne były w każdym z tych krajów, w każdem z tych społeczeństw odmienne i niesposób było ująć ich w jedno orzeczenie.

Wyraz „regnum“ może się odnosić do każdego z państw Jagiellońskich i oznaczać również całość panowania Kazimierzowego; znaczenie tego wyrazu zależy od kontekstu.

Tu atoli zarzucić można, że o stosunkach społecznych Letuwy wiadomo tak mało, iż niemal nic; ledwie jakieś wnioski z aktów związanych z unią z Polską. Bądź co bądź wiadomo, że Jagiełło Letuwie nadawał własność osobistą, podczas gdy w drugiej części Litwy, na Rusi litewskiej, własność ta istniała od dawien dawna.

Mówca nie przeciwstawia nigdzie w sposób wyraźny Litwy Polsce. Mówiąc o ludzie wiejskim, widocznie mówi tylko o jednem z trzech społeczeństw.

To jest dedukcja z logiki mowy snuta, a takie argumentacje bywają kruche, gdyż zbyt indywidualno-psychologiczne; to też nie ośmieliłbym się przywiązywać do tego jakiejkolwiek wagi, gdyby mię nie wspierały argumenty, dające się zaczerpnąć wprost z samego tekstu, gdy się mu dokładniej przyjrzymy.

Zncznę od ustępu zaczynającego się na str. 14 w czwartym wierszu od spodu: „Ad ea venio, que tua sunt...“ — mówi niby do króla

1    poczyna wychwalać „luam in primis iusticiam, quam in illo tui certe populo Lylhwanico amantissimo administrasti'* — a zatem zaczyna się tu ustęp niewątpliwie odnoszący się do Wielkiego Księstwa, a nie do Polski. Pod koniec tegoż samego okresu stylistycznego (na str. 15 z początku u góry) ciągle królowi przypisując to, czego od monarchy


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
10    __Feliks Koneczny    3 wojen zaborczych, zagonów na cudze i
49147 z18 (10) dżdżownica tak się nazywa? wyszliście na przechadzkę po obfitym deszczu, zauważyliści
FELIKS KONECZNYWiadomość z r. 1447 o stanie ludu wiejskiego w Polsce czy na Litwie? Codex oj;istolar
FELIKS KONECZNYWiadomość z r. 1447 o stanie ludu wiejskiego w Polsce czy na Litwie? Codex epistolari
14 Feliks Koneczny 7 go. Przypominam, że jest to rozprawka o tein, jakim król być winien, na ja
gielda (2) **rv*^l« maniakalna u jednego z rodziców t pv rANit 10 Locus to... fjgkW*yęjl (miejsce)
image 10 (2) W chwili ostatniej, gdy ludzki spełnić na tobie miał sąd Luf polskich rząd, o skazańcze
Zeszyt Cwiczeń FUNKCJI POZNAWCZYCH 1 (12) ĆWICZENIE 10 Nazwij i podpisz to co widzisz na obrazku. Po
img278 92 Systemu utrzymania ptaków Kury w klatkach pobieram o 10 1 »% paszy mniej ni; kury chowane
14__Feliks Koneczny    7 go. Przypominam, że jest to rozprawka o tein, jakim król być
SNC03735 Ry*. 9.10. Rozkład wartości wikaźnika knntynentffltonw Oorayńtkkgo na obszarze Polaki (wg K

więcej podobnych podstron