Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.
Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.
Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.
Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.
Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.
Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.
Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.
Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.
Warunki prawdziwej pokory
według Matki Teresy z Kalkuty
Możliwie najmniej mówić o sobie.
Zajmować się własnymi sprawami,
nie obarczać nimi innych.
Unikać ciekawości.
Nie chcieć urządzać innym życia.
Z humorem akceptować przeciwności.
Przechodzić do porządku nad błędami innych.
Przyjmować przyganę nawet wtedy,
gdy się na nią nie zasłużyło.
Ustępować życzeniom innych.
Przyjmować zniewagi i obelgi.
Godzić się na bycie lekceważonym,
zapomnianym i pogardzanym.
Być miłym i łagodnym,
nawet gdy jest się prowokowanym.
Nie starać się być podziwianym i kochanym.
Nigdy nie zasłaniać się swoją godnością.
Ustępować w dyskusjach,
nawet jeśli ma się rację.
Wybierać zawsze to, co najtrudniejsze.