34
lesław miał licznego nieprzyjaciela naprzeciw siebie, pomimo to w hrabstwie Spiskiem odniósł zwycięztwo. Zdradą jednak podeszli go Węgrzy, źe i owoc zwycięztwa tego utracił, i został w drugiej bitwie zwyciężonym.
Była to jedna bitwa, którą w ciągu życia wojennego król Bolesław przegrał. Czechy widząc Polskę w położeniu niebezpiecznym, połączyli się z jćj nieprzyjaciołami. Za to wpadł król Bolesław do Czech, i byłyby może natenczas straciły niepodległość swoją, gdyby cesarz Lotar, troskliwy o swoje prawa zwierzchnicze, nie był się postarał o zawarcie pokoju. Od jedynćj bitwy przegranej, ciągle smutek ciężył na królu. Był też już i spracowany. Zachorował i po jedynastu miesiącach choroby umarł.
Jasiek. O szkoda, takiego bitnego króla!
Bart. Proszę ciebie Stanisławie, tyle zwycięzkich wojen, prowadził ten Bolesław Krzywousty, to musiał kraj wielkie z tego odnieśó korzyści V
Stan. Te wygrywane bitwy, były przyczyną, źe wojna przenosiła się w kraje cudze. Lecz kraj choć zostawał w poszanowaniu, od sąsiadów innych nie odniósł korzyści z czteredziestu i siedmiu wygranych bitew Bolesława Krzywoustego. Podniósł się jednak w inny sposób z wielu względów. Chrześcijaństwo się ustaliło, wiele początkowych przez duchowieństwo ustrzymy-wanych szkół powstało, kraj był bogatym. Jeden wielkorządca Wielkiejpolski Piotr Dunin, zbudował siedemdziesiąt i siedem kościołów i wiele bitych gościńców.
Wójt. Proszę ciebie Stanisławie, czy to król dobrze robił, źe takiego kłótnika, ta-
II kiego zdrajcę Zbigniewa wolno puszczał? Taźeto dla tego, tyle wojen powstawało. Z nim taka była robota, jakby kto czerpał wodę wiadrem bez dna.
Stan. Na postępowanie Bolesława ze Zbigniewem z dwoistego zapatrywać się trzeba stanowiska. Wówczas to było przyjętym w innych krajach na około, i w Polsce poniekąd, źe się król uważał samowładnym paneru kraju, którym rządził. Z tego zapatrując się stanowiska, król Bolesław i Polska odpokutowywały błędy Władysława Hermana, króren takiemu Zbigniewowi wielką część kraju odkażał. Zbigniew nie chcąc uznawać w Bolesławie zwierzchnika, sam siebie uważał za właściciela kraju sobie odkażanego. Bolesław z tego stanowiska także zapatrując się na to co się działo, pobłażał Zbigniewowi w uczuciu Chrześcijańskiej sprawiedliwości. Na tśj też zasadzie mógł się uważać winnym jego śmierci. Lecz na prawdę i z prawdziwie Chrześcijańskiego stanowiska zapa-\ trując się były to wyobrażenia zupełnie < mylne. Chrześcijanin prawdziwy wierzyć i nie może, aby Bóg oddał całe narody komuś na własność. Kiedy Bóg pozwala po-§ jedyńczym ludziom władać narodami, to
I tylko dla potrzeby silnego rządu, jaką czas niesie. Zaś kraj podzielony, już przez to samo staje się słabym.
Bart. A po śmierci Krzywoustego, cóż się stało?
Stan. Krzywousty podzielił kraj pomiędzy swoich czterech synów, aby sobie nie-zazdrościli,
| Bart. Jutro nam o tern powiesz, bo dziś | już bardzo późno.
-*•
Bart. I cóż spokojnie rządzili obok sie- j swoją dzielnicę: Kraków, Sieradź, Łęczyce bie synowie Bolesława? i i Pomorze. Bolesław otrzymał: Mazowsze,
Stan. Najstarszy Władysław otrzymał na j Kujawy, Dobrzyń i Chełm. Mieczysław