10727 skanuj0004 (281)

10727 skanuj0004 (281)



Pogląd, że Hitler popełnił samobójstwo, był tak pociągający, iż każdy głoszący go nazista w żadnym wypadku nie ryzykował, że jego prawdomówność będzie kwestionowana. Najwyraźniej wszyscy naziści byli kłamcami, z wyjątkiem tych, którzy mówili aliantom to, co chcieli oni usłyszeć.


Mimo to zarówno w Londynie, jak i w Waszyngtonie, gdzie przez całą wojnę wyznawano pogląd, iż naziści są niepoprawnym łgarzami, doszło do zastanawiającego odejścia od sceptycyzmu. Pogląd, że Hitler popełnił samobójstwo, był tak pociągający, iż każdy głoszący go nazista w żadnym wypadku nie ryzykował, że jego prawdomówność będzie kwestionowana. Najwyraźniej wszyscy naziści byli kłamcami, z wyjątkiem tych, którzy mówili aliantom to, co chcieli oni usłyszeć.

Operacja Trevor-Roper

To, że w Berlinie najwyraźniej nie odnaleziono zwłok Hitlera, wywołało w zachodniej prasie dużą konsternację. Artykuł redakcyjny Toronto Daily Star z 18 lipca z zaniepokojeniem komentował:

„Staje się oczywiste, że niepodważalny dowód na śmierć Hitlera, do której doszło w ciągu ostatnich dziesięciu tygodni lub dojdzie w niedalekim czasie, jeśli jeszcze on żyje, jest wysoce pożądany ze względów zarówno psychologicznych, jak i praktycznych. Do chwili gdy jego śmierć przestanie budzić wątpliwości... świat pozostaje pod wpływem potencjalnie niebezpiecznej legendy Hitlera. Może ona stać się bronią psychologiczną służącą niemieckim przywódcom do odzyskania wiary w siebie i odrodzenia zadziorności ludzi, którzy przez tak długi czas stanowili niemożliwy do zaakceptowania czynnik zakłócający pokój na świe-

Tytuł tego artykułu brzmiący „Zniszczyć Hitlera, bez względu na to człowieka czy mit”, wskazuje, że zniszczenie mitu Hitlera było równie ważne, jak jego samego.

W połowie roku 1945 poproszono społeczeństwo o dokonanie wyboru pomiędzy mnożąca się liczbą

wersji ucieczki a wersją mówiącą o samobójstwie. Biorąc pod uwagę dziwaczność wersji o ucieczce, jeśli nie wręcz jej oczywistą śmieszność, dano społeczeństwu do zrozumienia, że fakty przemawiają jedynie za wersją o samobójstwie.

Na brytyjską reakcję na pleniące się wersje ucieczki Hitlera nie trzeba było długo czekać. We wrześniu 1945 roku brygadier Dick White, dowódca Biura Wywiadu w Brytyjskiej Strefie Okupacyjnej, wynajął do zbadania - przynajmniej pozornie - okoliczności rzekomej śmierci Hitlera majora Hugh Trevor-Ropera, młodego historyka po Oxfor-dzie, który od roku 1943 nadzorował prace Radia Wywiadu (Secret Intelligence Service’s Radio Intelligence Section; w skrócie RIS). Był to początek fabrykowania przez brytyjski establishment relacji o ostatnich dniach Trzeciej Rzeszy, która szybko rozprawiła się z „mitem” Hitlera.

Biorąc pod uwagę, że jego jedyna publikacja dotyczyła biografii siedemnastowiecznego angielskiego biskupa Williama Lauda i że nie znał on niemieckiego ani w mowie, ani w piśmie, Trevor-Roper był dosyć dziwnym wyborem do tego zadania. Co więcej, jak przekonał się o tym w latach 1980. świat, uwierzytelnił on zmyślone „Pamiętniki Hitlera”, mimo iż zadanie określenia autentyczności pojedynczego dokumentu było znacznie prostsze od tworzenia prawdy o odejściu Hitlera.104

Jak mówią oficjalne dane, w trzech ostatnich miesiącach roku 1945 Trevor-Roper podróżował z zespołem agentów wywiadu po Niemczech, szukając i przesłuchując ocalałych lokatorów bunkra. Niestety, ta akcja nie była zbyt owocna, przypuszczalnie dlatego, że większość tych, którzy przeżyli, siedziała już w sowieckich więzieniach i obozach koncentracyjnych. Oprócz odkrycia rzekomego pamiętnika służącego Hitlera, Heinza Lingego, Trevor-Roperowi udała się tylko jedna rzecz - rozmowa z Gerdą Christian, która była jedną z sekretarek Hitlera, oraz z byłą sekretarką Bormanna Elsą Krueger.

Wygląda na to, że Trevor-Roper nie przeprowadził rozmowy z żadnym ze świadków, którzy wpadli w amerykańskie ręce, to znaczy z większością tych, którzy nie trafili do sowieckich więzień. Wydaje się, że zamiast pozwolić mu spotkać się z nimi, agenci amerykańskiego wywiadu sami ich przesłuchali, po czym przesłali mu kopie tych przesłuchań. W jednym ze szczególnie rażących przypadków Amerykanie przekazali Trevor-Roperowi częściowo sfabrykowane zeznanie, a w innym dostarczyli mu informacje uzyskane w tak niezwykłych okolicznościach, że należy je również traktować jako co najmniej podejrzane.

W pierwszym przypadku chodziło o sławną niemiecką pilotkę Hannę Reitsch. W wywiadzie udzielonym Ronowi Laytnerowi, którego udzieliła, pod warunkiem że jego treść zostanie opublikowana dopiero po jej śmierci, Reitsch wyraźnie stwierdziła, że ostatnia część relacji zamieszczonej w The Last Days of Hitler (Ostatnie dni Hitlera) dotycząca jej osoby jest sfałszowana: „Kiedy Amerykanie uwolnili mnie, przeczytałam książkę historyka Trevor-Ropera The Last Days of Hitler. Przez całą książkę niczym czerwona linia przewija się zeznanie naocznego świadka Hanny Reitsch mówiące o ostatnich dniach bunkra. Żadne z tych słów nie było przeze mnie wypowiedziane ani napisane. Nic takiego również nie podpisałam. Sami to wszystko wymyślili. Hitler zmarł z całą godnością”.105

Tę relację opatrzoną datą 8 października 1945 roku spisał rozmówca Hanny Reitsch, kapitan Robert E. Work (Air Division, Headąuarters, United States Forces in Austria, Air Interrogation Unit) i po raz pierwszy opublikował w latach 1946-1947 w kwartalniku Public Opinion Quarterly.m

Drugi przypadek dotyczył pielęgniarki Erny Flegel. 23 listopada 1945 roku kilku agentów amerykańskiego wywiadu zabrało ją na sześciodaniowy obiad, którego owocem było spisane po angielsku pięciostronicowe oświadczenie, które jest prezentowane jako podsumowanie udzielonych rzekomo przez nią w czasie „przesłuchania” informacji. Jednakże Erna Flegel nie pisała go ani nie podpisała.107 Prawdę mówiąc, nikt nie może poręczyć za prawdziwość tego dokumentu, ponieważ, mimo iż został on odtajniony, nazwiska osób, które go sporządziły, oraz nazwa agencji, dla której one pracowały, zostały zaczernione.

Jeśli takie podejście było typowe, to głównymi źródłami Trevor-Ropera są streszczenia informacji, które przed przekazaniem mu ich zostały wstępnie przetworzone przez pracowników amerykańskiego wywiadu, przypuszczalnie w celu wygładzenia niespójności, których przypuszczalnie nigdy nie poznamy. Wiedząc, że w brytyjskie ręce trafiło niewie-

34 • NEXUS


LIPIEC-SIERPIEŃ 2008


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Auschwitz2pl EPILOG BERLINIE, 3O KWIETNIA /99S ROKU, HITLER POPEŁNIA SAMOBÓJSTWO WRAZ ZE ŚWIEŻO POŚ
skanuj0012 tfactoj ł h&tQ, WJj, do psychicznie chorą sąc stwierdza, że M czasie popelniema czynu
skanuj0007 (262) rowi, że mimo iż już wtedy założył, że są to ciała państwa Hitlerów, dopiero późnie
70674 skanuj0011 (206) jącą w czasie jego popełnienia”. Natomiast art. 6. § 1. określa, że „czyn zab
32909 skanuj0005 (308) Pospieszna reakcja zachodnich aliantów na twierdzenie, że Hitler został
23774 skanuj0006 (238) Tak więc prawda wydaje się być taka, jak podejrzewali Rosjanie, że Hitle

więcej podobnych podstron