Wśród Ickar*y flaków najwyższe stanowisko zajmował dni, tor Dering x Warszawy«. Był on zastępcą naczelnego lekar* Niemca. On teł kwalifikował chorych zgłaszających się do szpita-la, których aprobował lekarz naczelny. Zapewne znajdą się tacy,
w Władysław Deling (1903—1965), lekarz ginekolog. Urodził się wlwankow-cach (pow. bcrdyczowski). W 1928 r. ukończył studia na Wydziale Lekarskim UW. Następnie pracował jako ginekolog położnik w Warszawie. Od jesieni 1939 r. działał w Tajnej Armii Polskiej, sprawował funkcję szefa służby zdrowia TAP, udostępnił też. swoje mieszkanie na punkt kontaktowy. Zadenuncjowa-ny przez swoją siostrzenicę, Żurawską, 3 czerwca 1940 r. został aresztowany przez gestapo i uwieziony na Pawiaku. Podczas śledztwa nie wydał nikogo I transportem z 14 sierpnia 1940 r. został wywieziony do obozu Auschwitz--Birkenau. Początkowo byi pielęgniarzem, później lekarzem ambulatoryjnym, następnie kierował oddziałem chirurgicznym szpitala. Od sierpnia 1943 r. zajmował stanowisko najstarszego lekarza więźnia w rewirze. Podobnie jak Rad-licki działalność Deringa w obozie ocenił w swoich wspomnieniach Tadeusz Rek (Echa oświęcimskie, op. cii., s. 165). Jednak inną opinię wyrazi/ Konrad Szweda (Pierwszy okres oddziału chorób zakaźnych w obozie oświęcimskim, Iw :J Okupacja i medycyna. Piąty wybór artykułów z „Przeglądu lekarskiego - Oświęcim z lat 1965-1981, Warszawa 1984, s. 91, 95), który w swojej relacji podał przykłady ratowania życia chorym więźniom. Wśród uratowanych był m.in. Wiesław’ Kielar, który wspomina o tym w swojej książce Anus mundi. O ścisłej współpracy Deringa ze Związkiem Organizacji Wojskowej informował jej przywódca Witold Pilecki (zob. Jacek Dubiel, Sprawa oświęcimskiego lekarza Władysława Deringa. Pragnął wyrwać śmierci ofiarę, „Trybuna Śłą-
„--.Ra senatu Kiełaka*4, który, wreszcie przyjęty, zmarł po
Rudniach z wyczerpania.
nr 139. 1() czerwca 1991) oraz Józef Garliński (zob. J. Garliński, Oświęcim
^wa Bartoszewskiego (M. Komar, op. cii., s. 55'). Jak z kolei podaje W. Fejkiel, Dcrtng został naczelnym lekarzem nie dlatego, że wysługiwał się Niemcom, je ponieważ naczelny lekarz SS chciał, by funkcję tę pełnił dyplomowany
-jkzocy, Warszawa 1992), który pisze również o uratowaniu przez Deringa ;l„nka ZOW Kurta Machela. Zob. też opinię o Deringu w wywiadzie Wlady-
lekarz, a nie pielęgniarz. Fejkiel również potwierdził, że Dering uratował wielu więźniów, milcząco aprobow ał działalność podziemną, jednak na żądanie esesmanów wykonał wiele operacji wycinania jąder i jajników więźniów pod-iinych zbrodniczym doświadczeniom nad masową sterylizacją (tj. spalonych promieniami Roentgena). Niektóre z operacji były przeprowadzone niedbale, w wyniku czego co najmniej trzy więźniarki zmarły. W styczniu 1944 r Dering został zwolniony z obozu i jako więzień znalazł się w niemieckiej klinice w Zabrzu (jego żona była w tym czasie zakładniczką). W kwietniu 1945 r. wrócił do Warszawy. W październiku 1945 r. MBP wszczęła przeciw niemu dochodzenie. postępowanie dyscyplinarne prowadzono też w Izbie Lekarskiej Warszaw-sko-Białostockiej W listopadzie 1945 r. Dering opuścił kraj i przedostał się do Wioch. Wstąpił do II Korpusu Polskich Sil Zbrojnych na Zachodzie jako chirurg. Następnie osiadł w Wielkiej Brytanii. W 1947 r. Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej wystąpił do władz brytyjskich o ekstradycję Deringa, w związku z oskarżeniem go o udział w zbrodniach niemieckich w Auschwitz-Birkenau. Dering został uwięziony przez Brytyjczyków, jednak po blisko półtorarocznym areszcie zwolniono go, oczyszczono z zarzutów i odmówiono ekstradycji. Następnie pracował jako lekarz w Londynie, w latach 1950-1960 - w Somalii, a później ponownie w Londynie. W 1964 r. pozwał do sądu Leona Urisa, autora książki o mordach na Żydach w czasie II wojny światowej, m.ln. w Auschwitz-Birkenau, który zarzucił Deringowi rzekome dokonanie kastracji 17 tys. osób. Dering wygrał sprawę, jednak udowodniono mu wzięcie udziału w 80 tego typu operacjach i niedbałe przeprowadzenie niektórych z nich. W rok po pro-
84
(pow. radżymtfisKi). w * • r->