18 art501 djvu

Miodu niczem klarować nie potrzeba, dodawanie bowiem dla prędszego sklarowania białka i t. p. rzeczy uważam za szkodliwe, gdyż często miód od tych dodatków nabierze nieprzyjemnego smaku. Gdybyśmy miód do butelek ściągnęli przed fermentacją 2-gą lub zupełnem jej ukończeniem, to tody nie tylko że byśmy mieli miód na zawsze mętny ale jeszcze w butelkach by fermentował, takowe rozsadzał i prędko ułegłby zepsuciu. Ponieważ na dnie beczek osiadł lagier (męty) a przez częste otwieranie i zatykanie czopa mógłby miód pomącić się, więc będzie najlepiej nie ruszając beczki, ściągać go odrazu za pomocą kiszki, liwarkalub kranu do czystych naczyń, a z tych zaraz zlać do butelek. Korkować należy dobrze za pomocą maszynki i dobremi czystemi korkami, gdyż od dobrego zakorkowania bardzo wiele zależy. Lakować butelek nie ma potrzeby, miód bowiem majac hermetycznie przeciętą komunikację z powietrzem (z tlenem) bardzo powolnie wytrawia się czyli starzeje; lakuje się wprawdzie butelki ale tylko przy robieniu miodów na sposób wina szampańskiego, jak to opiszę w drugim tomie. Butelki powinny stać nie leżeć. Oto są ogólno reguły, które stosować będziemy przy syceniu