AKSJOLOGIA LTYC/NA
kich Mają przeto charakter powszechny i odnoszą się do w szystkich konkretnych aktów objętych właściwym tej kategorii zakresem W etyce konkretne sądy wartościujące stanowią osobny problem etyczny, któremu poświęcony będzie traktat O sumieniu. Obecnie obchodzą nas wyłącznie ogólne sądy wartościujące, a jako pierwsze zadanie stawiamy sobie podanie ich uściślonego już określenia.
Fr/cz ogóln> sąd wartościujący (czyli ocenę moralną) rozumieć będziemy taki sąd. który orzeka o dobru względnie o złu moralnym właściwym gatunkowo określonej kategorii aktów ludzkich.
W pierwszym wypadku, kiedy przedmiotem orzekania jest dobro moralne, mamy do czynienia z sądami pozy tywnymi (np. oddanie długu względnie dochowanie wierności jest postępowaniem moralnie dobrym). Natomiast. kiedy danym działaniom przypisuje się moralne zło, w grę wchodzą sądy negatywne (np. wyrządzenie krzywdy względnie złamanie przysięgi stanowi postępowanie moralnie złe).
2. Tworzenie ogólnych sądów wartościujących
Z etycznego punktu widzenia dużej wagi jest pytanie, skąd się biorą ogólne sądy wartościujące, innymi słowy, jaka jest ich geneza. Oczywiście nic chodzi tu o genezę w sensie psychologicznym, ukazującą sposób, w jaki poszczególne osobniki ludzkie przyswojają sobie tego rodzaju sądy w swej praktyce życiowej. Zazwyczaj dzieje się to na drodze wychowania, a więc przeka/u tych sądów z pokolenia na pokolenie. Zagadnienie tyczy genezy logicznej i zmierza do ukazania elementów, które leżą u podstaw ich logicznej konstrukcji i określają właściwą im treść. Ukazane w ten sposób wyjaśnienie tłumaczy pojawienie się ogólnych sądów wartościujących w moralnej świadomości ludzi.
W polskiej literaturze etycznej próbę wyjaśnienia genezy ogólnych sądów wartościujących na drodze empirycznej podjął prof. T. Czezowski”. Genezę ogólnych sądów wartościujących upatruje on w izw. elementarnych ocenach pierwotnych. Są to sądy konkretne, formowanie przez człowieka w sposób równic bezpośredni, jak sądy spostrzeżeniowe Odnoszą się one do przypadków indyw idualnych, w których człowiek zajmuje moralną postawę oceniającą wobec określonego przedmiotu. Dlatego i ich uzasadnienie przedstawia się podobnie jak w sądach spostrzeżeniowych: opiera się na sw oistej oczywi-
M T. Czetowski, Etyka jako nauka normatywna, w. Odczyty filozoficzne. Toruń 1958. s. 59-67; lenie. Dwojakie normy, Etyka I (1966). s. 7-17
stoici oceny. Z lego to podstawowego doświadczenia aksjologicznego drogą uogólnienia powstają ogólne sądy wartościujące, uznane z tego powodu pr/e/ autora za sądy wtórne. Jak wszelkie uogólnienia są niepewne i zmienne.
Koncepcja prof. Czeżow skiego budzi zastrzeżenia z dwojakiego tytułu.
I* Postępowanie moralne człow ieka urzeczywistnia sic w aktach konkretnych Jeżeli w tych przypadkach potrafi człowiek w sposób oczywisty i pewny ustalić moralną ocenę swego działania bez pomocy ogólnych sądów w artościujących (a tak się r/ccz przedstawili w założeniach prof. Czeżowskic-go). w takim razie sądy te nic tylko nic przynosiłyby człowiekow i w jego praktyce moralnej żadnego pożytku, ale byłyby wręcz przeszkodą. Powodowałyby bowiem stan niepewności w sytuacjach, które bez nich nie budziłyby w człowieku żadnych w ątpliwości. Oceny ogolne mogłyby w ięc mieć jakie-, inne znaczenie, np zdań w yłącznic teoretycznych, ale z punktu widzenia prak-tyczno-moralncgo trzeba by je uznać za elementy zbędne. A to przecież jest niezgodne z naszym doświadczeniem.
2* Koncepcja ta nic dostrzega ponadto zasadniczej różnicy, jaka zachodzi między konkretną oceną a sądem spostrzeżeniowym. Akt konkretny oceniamy zawsze ze względu na coś. dokładnie mówiąc, ze względu na jakiś wzorzec. który się nic mieści w samym tym akcie, ale poza nim. w określonej wartości. Przedstawia mu ją w łaśnic odpowiedni sąd wartościujący i dlatego - odwrotnie, aniżeli sądzi prof. Czeżow ski - stanów i on w arunek i podstawę do uformowania konkretnej oceny moralnej, a mc jej uogólnione na-uępstwo
Wyjaśnienia genezy ogólnych sądów wartościujących należy szukać na terenie znanego nam już świata, w tym wypadku świata wartości. Zgodnie z przyjętym w- swoim czasie określeniem (por s. 204) pr/cz wartości moralne rozumie się ogólne ideały, które wyrażają doskonałość właściwą poszczególnym kategoriom działania ludzkiego i kształtują tym samym elementy doskonalące samego człowieka jako istotę rozumną. Wartość moralna stanowi zatem wewnętrzną jedność aksjologiczną, na którą wszakże składają się dwa podstawowe pierw tastki. Jednym z nich jest określone działanie. drugim natomiast specyficzna wzorcza doskonałość odpowiadająca temu działaniu, a poprzez to działanie również samemu człowiekowi.
Kiedy z kolei tę swoistą obiektywną rzeczywistość wartości moralnej w yrażoną w jej pojęciow ym przedstaw ieniu podda się intelektualnej analizie. wówczas obydwa te elementy zrozumiane w swej treści i porów na-ne ze sobą okazują się ze sobą zgodne. Pomiędzy cym działaniem i właściwą mu doskonałością zachodzi wzajemna odpowiedniość Doskonałość ta stanowi bowiem idealny odpowiednik tego działania w sferze wzorców postępowania i przyczynia się tym samym do pomnożenia doskonałości człowieka, czyli jest dla niego czymś dobrym. To intelektualne uchwycenie związku zgodności zachodzącej między danym działaniem
/iw n>i i i<AImi ii.