Roz dział IV JARZYNY Z LASÓW I PÓL
Białe ziemniaki Indian północnoamerykańskich
Europejczycy ostatnio tak przyzwyczaili się do ziemniaków, że bez nich jak bez chleba nie mogą się obejść. Jednakże ziemniaki wcale nie tak dawno zjawiły się w Europie; historia ich jest bardzo ciekawa.
Ponad 400 lat temu trzynastoletni chłopiec Fedro Chiesa de Leon potajemnie Wszedł na okręt hiszpańskich konkwistadorów, pierwszych zaborców Ameryki Południowej, l wraz z nimi znalazł się w baśniowej krainie Peru. Hiszpańscy żołnierze i oficerowie szukali złota, zabijali PerU-wiańczyków i podpalali ich domostwa. Mały Pedro spoglądał ze zdumieniem na dziwne a piękne budowle, na przemyślnie zrobione przedmioty i starał Się dowiedzieć, jak mieszkają, co jedzą i co robią „brązowi" mieszkańcy krainy Peru. Obserwował i notował wszystko.
W 1553 roku w hiszpańskim mieście Sewilli ukazała się książka Pedro Chiesa de Leon „Kronika Peru". Znajdujemy w niej pierwszą wzmiankę o ziemniakach.
„Pappa — to szczególny rodzaj orzechów ziemnych; gdy je ugotować, robią się miękkie jak pieczone kasztany. Łupinę mają nie grubszą od łupiny trufli4' — pisał Pedro Chiesa de Leon. Marynarze hiszpańscy pierwsi skosztowali ziemniaków. Potem zawędrowały one do Włoch, gdzie peruwiańską „pappę“ nazwano „tartuffoli*4, następnie dostały się do innych krajów. Ale we Francji jeszcze do końca XVIII wieku ziemniaki zużywano w szczególny sposób. Kwiatkami ich ozdabiano włosy i robiono z nich bukiety. Ta moda tak się rozpowszechniła, żc żywych kwiatów nie wystarczało i zaczęto robić sztuczne. W Niemczech przed pałacami sadzono klomby kartofli.
Dopiero w początkach ubiegłego wieku, dzięki propagandzie Antoniego Parmentiera *, zaczęto uprawiać ziemniaki dla spożycia.
W Rosji zaczęto je uprawiać 80 lat temu. Z początku carscy urzędnicy zmuszali chłopów do sadzenia ziemniaków. Wynikały z tego „ziemniaczane4' bunty, bo chłopi nie chcieli sadzić „diabelskich jabłek". Teraz są one rozpowszechnione wszędzie. Każdy naród uważa je za znaną od dawna rodzimą roślinę.
Ziemniaki są produktem ciężkim, zawierają 80ei wody; nie zawsze można je brać ze sobą na daleką wyprawę. Doświadczony zbieracz roślin — znawca przyrody — nie potrzebuje zresztą zabierać ich ze sobą do lasu. Przecież wybornie może je zastąpić roślina pospolita na brzegach rzek i stawów; pomylić się co do niej trudno. Jest to strzałka wodna. Liście jej jak strzałki sterczą ponad
•Parmentier Antoine (1737—1813) — francuski ckonomfata i agronom — wprowadził uprawę kartofli we Francji.
73