62 Sacrum i profantim
u początku czasu, i n principio. Czas rodzi się w chwili, gdy powstaje pierwszy przejaw nowej kategorii istnienia. To właśnie dlatego mit odgrywa tak wielką rolę — objawia bowiem, w jaki sposób rzeczywistość osiągnęła istnienie.
Doroczne powtarzanie kosmogonii
Mit kosmogoniczny opowiada, w jaki sposób został stworzony Kosmos. W Babilonie podczas ceremonii akitu (odprawianej w ostatnich dniach starego i pierwszych dniach nowego roku) uroczyście recytowano „Poemat Stworzenia”, Enuma elisz. Dzięki rytualnej recytacji uobecniano odbytą u początku czasu walkę pomiędzy Mardukiem a potworem morskim Tiamat, uaktualniano zwycięstwo boga, który położył kres chaosowi. Z poćwiartowanego ciała Tiamat Ma-rduk uformował Kosmos, z krwi demona Kingu
— głównego sprzymierzeńca Tiamat — stworzył człowieka. To, że owo święto wspominające dzieło Stworzenia naprawdę było ponownym uobecnieniem aktu kosmogonicznego, z całą pewnością wynika zarówno z rytuałów, jak też z formuł recytowanych podczas ceremonii.
Walkę Tiamat z Mardukiem przedstawiano jako walkę pomiędzy dwiema grupami aktorów; była to ceremonia, którą spotkać można także u Hetytów
— w tym wypadku również powtarzano ją w ramach dramatu stwarzania Nowego Roku — u Egipcjan i w Ras Shamra. Walka pomiędzy dwiema grupami aktorów stanowiła powtórzenie przejścia od Chaosu do Kosmosu, uobecniała kosmo-gonię. Oto bowiem wydarzenie mityczne ponownie stawało się obecne. „Oby Tiamat nadal odnosiła zwycięstwa i skracała dni jego!” — wykrzykiwał
i
kapłan. Walka, zwycięstwo i Stworzenie odbywały się w tej samej chwili, hic et mmc.
Nowy Rok jako ponowne uobecnienie kosrno-gonii oznacza powtórzenie czasu samego początku, a więc ponowne ustanowienie praczasu, czasu „czystego”, takiego, jakim był on w chwili Stworzenia. Z tego właśnie powodu na początku Nowego Roku przystępuje się do „oczyszczeń”, do przeganiania grzechów, demonów czy kozła ofiarnego. Albowiem chodzi tu nie tylko o to, by jakiś interwał czasu przestał płynąć i aby się rozpoczął inny (jak z grubsza wyobraża to sobie człowiek współczesny), chodzi tu bowiem także o zniszczenie minionego roku, minionego czasu. Zatem sens tych rytualnych oczyszczeń sprowadza się do s p a 1 e n i a, anulowania grzechów i błędów popełnionych przez indywiduum i całą społeczność, a nie tylko do zwykłego „oczyszczenia”.
Nawroz — Nowy Rok perski — to uroczyste upamiętnienie dnia, w którym dokonało się stworzenie świata i człowieka. W dzień Nawroz odbywa się „odnowienie Stworzenia” — mówi arabski historyk Albiruni. Król wznosił okrzyk: „Oto jest nowy dzień nowego miesiąca nowego roku! Co czas zużył, musi zostać odnowione!”. Czas zużył człowieka (byt ludzki), społeczność, Kosmos — i ten destrukcyjny czas był czasem świeckim, trwaniem w czasie we właściwym znaczeniu tego słowa; musiał on zostać zniesiony, aby można było na nowo stworzyć ową mityczną chwilę, w której świat — opłynięty „czystym”, „mocnym” i świętym czasem — mógł powstać. Zniszczenie minionego czasu świeckiego odbywało się za pomocą rytuałów oznaczających coś w rodzaju „końca świata”. Gaszenie ognia, powrót dusz zmarłych, przemieszanie się klas społecznych (podobnie jak przy Saturnaliach), swoboda erotyczna, orgie — wszystko