50 Sacrum i profanum
niebiański model stworzony przez Jahwe u początku czasów. To samo głosi Salomon:
Kazałeś zbudować świątynię na górze swej świętej
i ołtarz w mieście swego zamieszkania —
obraz namiotu świętego, któryś zgotował od początku.1
Jeruzalem niebiańska została stworzona przez Boga równocześnie z Rajem, a więc in aeternum. Miasto Jerozolima było tylko niedoskonałą kopią modelu niebiańskiego. Ale choć nawet ona mogła zostać zbezczeszczona przez człowieka, to przecież jej model był niezniszczalny, istniał bowiem poza czasem. „Nie to miasto, które wznosi się przed wami ze swymi budowlami, jest tym, które objawiłem, które już wprzódy przygotowałem od owego czasu, gdym postanowił stworzyć Raj, które pokazałem Adamowi, zanim ten popadł w grzech” (Apokalipsa Barucha, II,
4, 3-7).
Bazylika chrześcijańska, później zaś katedra podchwytuje wszystkie te symbolizmy i rozwija je. Z jednej strony kościół ma być odbiciem Jeruzalem niebiańskiej — wyobrażenie to znane jest już od czasów Ojców Kościoła — z drugiej zaś niejako odtwarza on Raj i świat niebieski. Ale w świadomości chrześcijańskiej nadal żyje także kosmologiczna struktura budowli sakralnej. W Kościele bizantyjskim na przykład wychodzi to na jaw nawet dzisiaj: „Cztery części wnętrza kościoła symbolizują cztery strony świata. Wnętrze kościoła jest Wszechświatem. Ołtarz to Raj usytuowany na Wschodzie. Carskie wrota znane są też pod nazwą Bramy Raju. W oktawie wielkanocnej główne drzwi ołtarza stoją otworem przez całe nabożeństwo; sens tego zwyczaju wyjaśnia Kanon Wiel-
}9
kanocny: «Chrystus zmartwychwstał z grobu i otworzył nam Bramy Raju». W przeciwieństwie do strony wschodniej kościoła strona zachodnia to obszar ciemności, żałoby, śmierci, obszar wiecznego pomieszkania zmarłych oczekujących na zmartwychwstanie w dzień Sądu. Środek kościoła to ziemia. «Według wyobrażeń Kośmy Indikopleustesa ziemia jest czworokątna, ograniczają ją cztery ściany zamknięte kopułą. Cztery części wnętrza kościoła symbolizują cztery strony świata».”2 Jako odbicie Kosmosu kościół bizantyjski ucieleśnia i uświęca świat.
Uwagi końcowe
Z tysięcy przykładów, jakimi może dysponować historyk religii, wybraliśmy tu tylko kilka, ale i ta garstka dowodów pokazała nam, że człowiek religijny może na różne sposoby doznawać przestrzeni. Zaczerpnęliśmy te przykłady z różnych kultur i epok, by przywołać tu przynajmniej najważniejsze formacje mitologiczne i możliwości rytualnego wyrażenia religijnego przeżycia przestrzeni. Wartościowania, jakie człowiek religijny nadawał temu zasadniczemu przeżyciu w miarę upływu historii, są bardzo różne. Zobaczymy to wyraźnie zaraz wtedy, gdy tylko porównamy pojęcie przestrzeni świętej u australijskich Aczilpów z odpowiednimi wyobrażeniami występującymi u Kwakiutlów, plemion ałtajskich czy ludów Mezopotamii. Fakt, że życie religijne ludzkości realizuje się w historii, a wobec tego formy wyrazu, jakimi się posługuje, uwarunkowane są wieloma czynnikami historycznymi i formami kulturowymi, wydaje się
Mdr IX 8; przełożył ks. Stanisław Papier. [Przyp. tłum.]
H. Sedlmayr, Die Entstehung der Katbedrale, Ziirich 1950, s. 119.