onymy«'al irnart>. na co ^ka/ujc dodawanu po/jiicj ccrumika. Jcu
raecaą interc « w wiciu przypadkach pasujące do siebie frugmcniy naczyń
wysaęp^^y w dw^ich fiobach. Pomewn/ w jednym / przyputlków laki Iragmeni ceramiki ^os«»l wyjęty z /awario^ci popielnicy dopiero w luboruiorium. można z calif pewnośću>kluczyć ewentualne przeimes/anie znalezisk Brak. niestety. potwierdzenia nasuwającego się wniosku, że groby z rozdzielonymi rytualnie przedmiotami l>yly sobie współczesne. Zastos«twanic senacji zdaje się wskazywać, że mogłu występować przerwa dłuższa niż czas życia jednej generacji. zanim zdeponowano tlmgt) część łych symboli, czyli rozdzielonych rytualnie przedmiotów. Zaobserwowano, że te dodatkowe znaleziska były składane w grobach po jednej stronic, przed popielniki. Ze zwyczaju tego można wnioskować, ze w przypadł u grobów kobiecych i męskich podchodzono do mdi w ro/ny sposób. Tjm samym można stwierdzić. Iż istniała różna orientacja grobów. zakzna od płci pochowanej osoby, którą zaznaczano na powierzchna cmentarzyska (Ryc. I—*>-
IV»4rod przedmiocow wkładanych do grobów lub dodawanych później, w wielu przypadkach (groby S. 7. 12, 13. 23, 32) występowały również od lupki krzemienne (Eibner 1974. w. 72 i 82). w jednym na pewno spalone na stosie ofiarnym wraz z całym pochówkiem. Obok imerpretowanta ich jako „pieniądza zastępczego" istnieje również mnzliwołć, ze były one używane do rozpalania stosu (do krzesania ognia potrzebne są zawsae dwa krzemienie> i dostawały się do grobu tak jak rozbite rytualnie przedmioty. Znaleziono leż kamień z niewyraźnymi w-ydrapiuiiami , przy pom i nujący mi pismo, który ra/em z dragim oznaczał upchnę niegdyś grób 17 (Ryc. 5). Dzięki temu zwrócono uwagę na rzadki zwyczaj używania w tym czasie znaków pr/yporninujących pismo (Eibner 1*174. v. 121 -126». Omówione zostało też naczynie z grobu 28 (Ryc. 6 i 7). którego rucrc gulai at zdobienie interpretowane jest jako .^apis” miesiąca po zaćmieniu słońca (Ryc. 6). I\>dwójnymi liniami w kształcie kątów zaznaczone bylyhy przy tym zwłaszcza fazy księżyca i nów (pierwsze pojawienie się sierpa wieczorem). W stosunku «Jk» p»crw rencj publikacji (Cibner 1974) przyjmowana jest teraz raczej wcześniejsza data lego zaćmtetua. ponieważ datowania dendrochronołogkrznc w skazują na starszy wiek zŁsk-a Z cmentarzyska pochodzi także pochówek świni, z którego udało się zadr nryfikowi* dwa astragale. lecz. nie wryatępują przy nich żadne dające się wyróżnić kości hatrkie.
W artykule raz jeszcze poruszony został lemat orientacji grobów (Ryc. 7>. ponieważ we włpomni—irj publikacja (Hibner 1974) nie podano żadnego wytłumaczenia braku ich
H*ł!nego zorientowana na północ i występującego odchylenia na północny - zachód i —ydyifhjącggn zmarłych według płca>. Zjawisko to tłumaczone jest teraz ówczesnym p iłużi nar m biegun a i faktem, że trzy mniej więcej równej jasności gwiazdy z gwiazdo-rbroni Malej Niedźwiedzicy • Smoka Jaóczyty ^ wówczas wokół bieguna (Ryc. 8>. Wiadomo, że etruski Jupiter tronował na północy. Nie wykluczone, że z tego wta&nic pmodu orientowano groby na północ. Możliwe leź. iż te trzy gwiazdy były utożsamiane z boginiami losu. r powodu czego rozdzielanie ich było niedopuszczalne.
Na koniec ponownie zwrócono uwagę, źe wykopaliska z pozostawianiem in situ zabytków i spor/yfrantc planów grobów w postulowanej skali ( I :5) są bardzo pomocne grezy piuwad/rniu obserwacji kładów zachowań symbolicznych. Wyrażono też I— ■ >|wii rr zenie że z podobnymi zjawiskami, jak późniejsze dodawanie przedmiotów do grobów, czy też z symbolicznym rozbijaniem naczyń i rozdzielaniem na kilku pochówków należy liczyć się również na cmentarzyskach kultury łużyckiej.
TTumctczyi /l/w/r<r/
KUI.il II'A SV MIII)l l(:/NA KKOGII fOL K*HI NICrmYCH tfOKI IIKA/C i M7ŁMJIIW /li A/A w IIUKOl'11! SROOKOflfJ. W,łtóZA»A *»< * »A» • KN 90
InKiyiui Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego
W początkach wczesnej epoki żelaza terytorium zajęte przez osadnictwo ludności kultury łużyckiej znalazło się w strefie wpływów halsztackiego kręgu kulturowego. Oddziaływania halsztackie, zwłaszcza wschodniohalsztackic. szczególnie silnie ogarnęły obszary objęte przez śląską grupę kultury łużyckiej - czyli północne Morawy, północno-wschodnie Czechy. Śląsk i południowo-zachodnią część Wielkopolski (Gedl 1991). Oddziaływania te nic ograniczyły się tylko do napływu importów, zwłaszcza wyrobów luksusowych (naczynia brązowe), ozdób i części stroju (zapinki, klamry do pasa, niektóre typy szpil), czy też militariów (długie miecze wykonane z brązu lub z żelaza, żelazne siekiery z bocznymi występami), pochodzących z krajów objętych przez kulturę halsztacką, bądź też z północnej Italii, czy ze strefy nududriatyckiej. Do wyrobów importowanych zaliczyć trzeba też najwcześniejsze na naszych ziemiach wyroby żelazne, zwłaszcza wykonane z żelaza niskofosforowego. Wpływy halsztackie przyniosły rozprzestrzenienie się w środowisku grupy śląskiej kultury łużyckiej nowych technologii związanych zwłaszcza z obróbką żelaza, a także z wytwórczością ceramiczną, m.in. ceramika malowana (Glascr 1937; Alfawicka 1970). W okresie tym rozprzestrzeniła się wśród ludności kultury łużyckiej moda halsztacka w stroju, o czym świadczą zapinki i klamry do pasa. znajdowane w zespołach (szczególnie w grobach) tej kultury.
Przejawy oddziaływań ze strony kręgu halsztackiego można także zaobserwować w dziedzinie kultury duchowej: w wierzeniach i niektórych praktykach. zwłaszcza w środowisku ludności grupy śląskiej. Gdy chodzi o zwyczaj ciałopalenia rozpowszechniony wśród ludności grupy śląskiej kultury łużyckiej w środkowym i młodszych okresach epoki brązu, to oddziaływania kręgu halsztackiego, w którym obok zwyczaju palenia ciał zmarłych rozpowszechnił się zwyczaj składaniu do grobu niespnlonych zwłok, nic wprowa-
115