i c/a' na saV.ruln\ • świecki 1111 ladc 1W6), aczkolwiek sumo składanie ofiar nic oznaefa Jcntc/c wian w bóstwa osobowe (Colpe I1>70. s. 36).
Zauw ażyć można pcw no podobieństwo do ofiar znajdowanych w s/.c/cli-nach skalnych i studniach, jamach i jaskiniach, interpretowanych jako złożone bóstwocrt chtonic/nym lGhcsa I989.s. 257-258; Buck 1996. s. 280).
Pewna regionalność. jaką zaobserwować można w obecności ofiar w naczyniach na cmentarzyskach zwiazana .test być może z faktem. iż składanie ofiar, ind\wMlualnvch. jak i zbiorowych, jest obrzędem zrytualizowanym, odby-waj^cym się w ramach obyczajów typowych dla danej grupy, regulowanych przez jej tradycje kulturowy i Makicwicz 1 1>87. s. 245).
Micjsce. na którym chowani są zmarli z pewnością nic jest miejscem zwyczajnym. Odtworzenie racji, którymi kierowała się ludność kultury lu/>ckicj przy jego wybor/c w zasadzie nie jest możliwe, poza ewentualnymi względami praktycznymi, które można domniemywać z samej lokalizacji stanowisk. a także innymi, które mogły powodować sytuowanie ich poza wodą. Prawdopodobne jest założenie, iż przy organizowaniu przestrzeni nu cmentarzysku wyznaczano symbolicznie poszczególne partie poprzez zakopywanie na różnych głębokościach naczyń zawierających ofiary. Wnikanie czy miały one zapewnić przychylność duchów, czy innych sil podziemnych zmarłym a zapewnie im odrodzenie, czy raczej żywym odwiedzającym miejsce ich spoczynku, czy ochronę żywych przed zmarłymi, wydaje się już zbytnią spekulacją.
Na nekropoliach spotykane są zresztą naczynia lub ich fragmenty, interpretowane jako ślady innych czynności kultowych, mniej lub bardziej bezpośrednio związanych ze sferą wierzeń eschatologicznych (Róslcr 1983). Obserwuje się ślady styp (por. MIodkowska-Przcpiórowsku 1995. s. I 14-1 16; Gedl 1996). a zestawy naczyń zakopywane w jamach obok niektórych grobów na cmentarzyskach grupy białowickiej interpretowane są jako pozostałości nfm zawierających pożywienie, składanych zmarłym podczas pogrzebów lub w jakiś czas po pochówku (Horst 1977. s. 123; Buck 1980. s. 176-177; 1996, s_ 280-282).
Przedstawiona tu Hipoteza wyjaśniająca obecność naczyń niczawżerających kości na cmentarzysku w NI ac lejo wic uch. a zwłaszcza fakt wystąpienia ich jako ostatnich obiektów nekropolii po jej stronie wschodniej i zachodniej. stawia na nieco innej płaszczyźnie kwestię ograniczania stanowisk sepulkralnych w kulturze łużyckiej. Na marginesie zauważyć można, iż na ogól nie stwierdza się na nich fizycznych ograniczeń w formie płotów, rowów itp. Byc może zatem należy ich szukać w innych, bardziej symbolicznych zjawiskach.
W skład jednego z obiektów niczawterających kości (nr 461) wchodził kubek ■ dwie pełne figurki: ptaszka i czworonoga (Mogielnicka-Urban 1993. s. 27 1-275. ryc. 2; 3). Zabytki takie uważane są za przedmioty kultowe, czyli idole zwierzęce. o różnorodnej, acz do końcu nic sprecyzowanej roli. W tym przypadku mogły zastępować ofiary z konkretnego zwierzęcia, łącząc
obiekt len z innymi naczyniami niczawicrającymi kości, w których znajdowało się. jak można przypuszczać, mięso, a także z obecnością ofiar zwierzęcych czy przymieszek skremowanych kości zwierzęcych w grobach. c-roL/ą
Omówieniu lego ostatniego problemu należy poświęcić nieco więcej v miejsca, z uwagi na fakt, iż właściwie w odniesieniu do Maciejowic jest on przedstawiany po raz pierwszy. Przepalone kości zwierzęce wystąpiły w 23 grobach: w 22 popielnicowych (w tym w jednym przypadku w jamie pod popielnicą - grób 826) i w jednym jamowym (grób 992)'. Stanowi to 2.32% grobów ogółem. Zmieszane były one z kośćmi ludzkimi, z wyjątkiem znalezionych w jamie grobowej. Liczba szczątków waha się od I (w 7 grobach) do 15 (w 5 grobach). Są to głównie części dolne kończyn, a w przypadku bydła — czaszek, czyli części tuszy o niewielkiej wartości konsumpcyjnej. Zdaniem A. Lasoty-Moskalew.skiej przewaga szczątków pochodzących z części głowowej bydła, może być związana z faktem, iż reprezentowane są one prawic wyłącznic prze/, zęby, które w ogniu rozpadały się na wiele części i mogły sztucznie zawyżyć wyniki.
Zasadniczo są to pozostałości zwierząt hodowlanych (Tub. I). Dominują szczątki bydła (12 grobów), następnie owcy/kozy (8 grobów), świni (3 groby). Kości konia (1 grób) i ptaka (I grób) znaleziono w pojedynczych grobach. W dwóch przypadkach mamy kości dzika (w tym 1 niepewny), a w jednym małego mięsożernego zwierzęcia - lisa lub psa. Pomijając szczątki nieokreślone, najczęściej w jednym pochówku występują kości jednego gatunku. W czterech grobach mamy do czynienia ze wspólwystępowuniem kości bydła ze szczątkami innych gatunków, a mianowicie w jednym owcy/kozy, a w dwóch przypadkach takie świni. W jednym pochówku stwierdzono szczątki bydła, owcy/kozy (2 osobników) oraz lisa lub psa.
Kości zwierzęce spotykamy raczej w grobach osobników dorosłych' (18 razy). W grobie dziecka - Infans I znaleziono kości owcy/kozy. w pochówku podwójnym osobników \v wieku Juvenis i wczesny Infans I - szczątki bydła. Biorąc pod uwagę te przypadki, dla Których posiadamy także określenia płci. to w czterech grobach, w których przymieszkę stanowiły wyłącznie szczątki owcy/kozy. tylko w jednym przypadku pochowana była kobieta, w jednym kobieta i nieokreślony osobnik w wieku wczesny Adullus. a w dwóch mężczyźni. Kości bydła złożone były w sześciu przypadkach w grobach mężczyzn, a w jednym towarzyszyły pochówkowi kobiety >v wieku Adiitins. Szczątki świni, konia i dzika znaleziono w grobach mężczyzn, podobnie jak przymieszki, które stanowiły kości bydła i owcy/kozy oraz świni lub lisa/psa. Kości ptaka pochodziły z grobu podwójnego kobiety i mężczyzny w wieku Maiurus. 1
81
Badania zwierzęcych szczątków kostnych / cmentarzyska w Maciejowicach, woj. Siedlce przeprowadziła prof dr łub. Alicja LttKoui-Moskttlowsfca z IA UW Analizy tiniropoloficznc przepalonych kołci i cmentarzyska w Maciejowicach. woj. Siedlce wykonały dr Mira Py/uk-Lcmin/yk i mp Kamila Woydanowicz t lAiE PAN.