z zadowoleniem przyznaje, że - jak wynika z trójwymiarowego obrazowania sejsmicznego i innych metod obserw acji - prawie cały ditlenek węgla we Frio zatrzyma! się w szczelinach lub rozpuścił w solance.
Hovorka i Yousif Kharaka, geochemik z US Geological Survey, wraz ze w spółpracownikami zauważyli także, że rozpuszczony gaz obniża pH roztworu. Kwaśna woda z kolei rozpuszcza część minerałów piaskowca, uwalniając kalcyt i metale, głów-nie żelazo. Skutki tego mogą być i dobre, i złe. Rozpuszczone skały tworzą więcej miejsca na ditlenek węgla, ale jednocześnie uwolnione metale mogą przemieszczać się na powierzchnię i zagrażać środow isku. Niektóre utwory wodonośne mogą zawierać arsen i uran, a te najlepiej pozostawić w spokoju.
Według Kharaki obserwacje nie zmieniają faktu, że utwory te znakomicie nadają się do składowania C02, bo warstwy w odonośne z solanką są doskonale odizolowane i ditlenek węgla się z nich nie wydostanie. Jednak naukow iec zwraca także uwagę, że kwaśne solanki mogą reagować z cementem, którego użyto do budowy otworów zasilających. Teraz więc należy robić je wyłącznie z materiałów odpornych na kwas.
Wyniki badań z Frio pomagają także oceniać inne potencjalne lokalizacje zbiorników na CO, - komentuje Howrard Herzog, chemik z Massachusetts Institute of Technology. „Jedna rzecz to wybrać tylko najlepsze lokalizacje, a inna - dysponować wystarczającą wiedzą, by dobrać odpowiednią technikę przechowywania ditlenku węgla do typu utworów geologicznych - mówi. - Szczegółowa informacje, jak C02 przemieszcza się pod ziemią, zdobywamy właśnie dzięki projektom podobnym do Frio”.
Hovorka i jej w spółpracow nicy muszą się śpieszyć: przemysłowa składowanie ditlenku węgla staje się coraz częstsze [patrz: Robert H. Socolow „Napompować Ziemię, uratować klimat”; Świat Nauki, sierpień 2005]. Tego lata Japonia ogłosiła, że do 2020 roku zamierza wtłaczać pod ziemię 200 min ton C02 rocznie. Natomiast gigant naftowy BP już w przyszłym roku planuje rozpocząć kosztującą miliard dolarów- budowę instalacji przekształcającej koks naftowy (produkt uboczny rafinacji ropy naftowej) w wodór i rocznie składować około 4 min ton ditlenku węgla. ■
liTsliTłama
PODZIEMNA SEKWESTRACJA C02 po raz pierwszy zostata wykonana na platformie gazowej Sleipner na Morzu Północnym. Ponieważ jest to instalacja przemysłowa, naukowcy nie mogą prowadzić na niej badań geochemicznych.
<
*
STATOIL (na gót/e), ZA ZGODĄ MANUELA ASCHWANOENA (na dole)
Sztuczne mięśnie, tworzywa wydłużające się lub kurczące w polu elektrycznym, prawdopodobnie sprawią, że barwy wyświetlane przez ekrany telewizyjne i komputerowe będą do złudzenia przypominały naturalne. Już w najbliższym dziesięcioleciu piksele monitorów można będzie wytwarzać z malutkich elastycznych siatek dyfrakcyjnych.
Współczesne wyświetlacze, kineskopy oraz płaskie panele ciekłokrystaliczne i plazmowe nie oddają wszystkich widzianych przez ludzkie oko barw. W dotychczas stosowanych technologiach każdy piksel składa się z trzech elementów odpowiadających kolorom podstawowym: czerwonemu, zielonemu i niebieskiemu (RGB).
Mieszając je w różnym natężeniu, uzyskujemy wrażenie barw złożonych, ale niestety nie wszystkich możliwych.
Manuel Aschwanden i Andreas Stemmer ze szwajcarskiego Federalnego Instytutu Technologicznego w Zurychu wpadli więc na pomysł, by zrobić zupełnie inny wyświetlacz.
Zaproponowali użycie w macierzy malutkich, sterowanych prądem, elastycznych odbiciowych siatek dyfrakcyjnych. Najprostszą siatką jest zwykła płytka z bardzo wąskimi rów-no odległymi nacięcia-
KOLOR się zmienił, ponieważ pod wpływem napięcia rozciągnął się sztuczny mięsień z odbiciową siatką dyfrakcyjną, na którą pada białe światło. Zmiana położenia szczelin spowodowała, że zamiast fali o długości odpowiadającej kolorowi zielonemu w polu widzenia pojawiała się barwa czerwona.
GRUDZIEŃ 2006 ŚWIAT NAUKI 13