Psychologiczna problematyka maski
85
r°°nyzegoj^ 'Sieczny - 1
1 % charakter jfl ccjonalnoki JjJ /zględu nato.jj irzeprzyztoso^ rzeczywistością S ?ki niej relacje pr. I otą, naturainofcj 1 i ożliwośd .«§ I środowiskowym; | korzyści, okaz# 1 ja, utraty plajt) I iąjącą indywidu I | ie człowiek m I nych niż swoich 1 óźnicując maiki | 'ów i oczekiwali § z jebie realności, I | do jakiegokol- I poznanie i bJo- i
ipoznania, któ- i cznie ludzkich | n samowiedzy 1 e, przyjrzenie |
ane tym prze-słszej perspe- j ana w takim i ostania zada- j
mowanej w nich problematyki; ktoru w opinii >lncobi pozostaje w ścisłym związku przyczynowym z kwestią zamaskowania, Jut na tej podstawie wolno domyślać się poglądów autorki nn rolę odgrywana przez maski w Życiu ludzkim.
Prezentowane przez Jacobi ujęcie maski jest w dużej mierze rekapitu-lacją koncepcji persony Junga8. Podstawowa różnicn pomiędzy obrazem persony zawartym w pracach Jungu u poglądami zawartymi w Zamaskowaniu zawiera się w odmienności przyjętych przez badaczy perspektyw ujmowania problematyki maski. Twórca psychologii analitycznej rozpatruje personę przede wszystkim z punktu widzenia struktury, funkcjonowania i rozwoju osobowości, dążąc do wykrycia i opisania antropologicznych uniwersaliów. Jacobi natomiast, przyjmując założenia Junga dotyczące konstrukcji ludzkiej psychiki oraz teleologicznego charakteru rozwoju człowieka, rozważa maskę ze względu na jej znaczenie dla możliwości samourzeczywistnicnia osób żyjących w ńwiecie współczesnym.
Według Jacobi, obecna kondycja ludzi różni się od sytuacji pokoleń wcześniejszych. Aktualna realność kulturowo-spoleczna dyktuje nowe warunki, stawia dążącym do przystosowania się osobom historycznie nowe wymagania. W ciągu ostatnich 150 lat dokonał się gwałtowny skok cywilizacyjny, w rezultacie którego współczesny człowiek nie rozumie siebie i innych, nie potrafi zorientować się w otaczającej go rzeczywistości. Drastyczne przemiany cywilizacyjne spowodowały wzrost znaczenia zamaskowania i doprowadziły jungowską personę do utraty jej pierwotnej użyteczności. Archctypiczna, mająca umocowanie w filogenetycznej ciągłości maska, stała się maską dysfunkcjonalną . Mimo cywilizacyjnych przemian, motywy nakładania maski przez człowieka współczesnego są, zdaniem Jncobi, analogiczne do przyczyn posługiwania się nią przez jego odległych przodków. Jak niegdyś, maskując się, osoby unikają lęku przed tkwiącym w nich pierwiastkiem zwierzęcym, przed przygodnością i brakiem tożsamości. Lęk o takim podłożu jest obecnie trudniejszy do zniesienia niż kiedykolwiek. Wynika to z ludzkiej dumy z wytworów kulturowych, z ewolucyjnie zdobytej, zobowiązującej świadomości dobra i zła, która, absurdalnie, stała się zarzewiem kłamstwa, podejmowania prób oszukania siebie i innych. U swoich początków człowiek „...był jak zwierzę: niewinny...”. Umiejętność dokonywania aksjologicznych różnicowań zmusiła go do ukrywania przed innymi i wypierania z obszaru własnej świadomości tych aspektów indywidualnej rzeczywistości, które były odczuwane jako złe. Człowiek bowiem zawsze chciał być postrzegany przez otoczenie i siebie samego „...jako dobry, wolny od wad, możliwie doskonały” (Jacobi, 1979,
"Od lat dwudziestych .Jacobi była uczennicą Junga, co znowocownło ponndcztordzio-#wotnlf|, trwąjącą do Stniorci Junga, współpracą.
'Prawdopodobnie dlatego w prozontneji swoich poglądów Jncobi rezygnuje z posługiwaniu nię względnie neutralnym pojęciom persony na rzecz stosowania, wywołującej liczne i bezpośrednie skojarzenia, kategorii maski,