32388 skanuj0083

związku. Jako przyczynę rozpadu więzi widzi konflikty międ|H rodzicami stron przeniesione później na ich związek.

W trakcie badania początkowo pozwany był zahamowali ® reagował obronnie, stopniowo uzupełniał informacje. Na zakojM czenie prosił o pomoc w uratowaniu jego związku.

E. J. podaje, że zaczęła miesiączkować w 12 roku życia, miej siączki ma regularne, bolesne. Inicjację seksualną miała w 22 roku życia, z mężem, po ślubie. Więź seksualną ocenia jako niej udaną i tłumaczy to egoizmem męża, brakiem właściwego rozj budzenia jej, „on tylko myślał o sobie”. Do porodu stosunki byłyl codzienne, początkowo ta częstotliwość była przez nią akcepto-l wana. Nie przeżywała orgazmu „bo trwało to zbyt szybki® Twierdzi, że nie miała lubricatio (wydzieliny w pochwie), odczuj wała bolesność stosunków „bo zbyt szybko wkładał członka® Ulubione formy stymulacji seksualnej: normalny stosunej® grzeczny i ciepły stosunek męża do niej, gra wstępna, pożyć® klasyczna, ale też i na boku, odwrotna, „lubiłam boczną bel mniej mnie bolało”. Ulubione formy stymulacji seksualnej mężjJ dotykanie jego członka, wytrysk szybko, miłość francuska.

W okresie ciąży mąż narzucał jej pieszczoty oralnogenitaln® aż do wytrysku nasienia w ustach, zmuszał ją do tego siłą, był J tak aż do jej odejścia w dniu 8.03.1982 r. Mąż pobudzał ją w tyn® stylu „na odczepnego, pieścił mnie językiem”. Swój temperąj ment seksualny powódka ocenia jako przeciętny, obecnie mnie™ szy. W trakcie wywiadu powódka podała, że na początku małżej ństwa przeżywała orgazmy w trakcie stosunku, ostatni raz gol miała przed porodem.

Znała męża na 1,5 roku przed ślubem, podobało się jejiw j nim to, że „był uczynny, pomagał moim rodzicom, przychodź® z kwiatami, podobał się jako mężczyzna”. Mąż był od początki® bardzo zazdrosny. ■

Podaje następnie, że gdy odmawiała zbliżenia, odwracała si .ę tyłem (po porodzie), wtedy dochodziło do stosunków doodbytn® czych, które były częste, nie chciała tego.

Po porodzie mieli wyłącznie stosunki oralne, analne i tylko, :fl razy „normalne”, były codziennie do 8 marca 1982 r. Zarzuca męj żowi, iż w trakcie współżycia „przechwalał się, jak to było z innymi kobietami, mówił, że lubiał znacznie starsze od siebie koj biety, takie doświadczone”. Podaje również, że mąż pewnie nij był normalny, bo przyjmował duże dawki leków psychotropdj wych. Często musiała uciekać z dzieckiem, bo była bita, duszonj przez męża.

Badanie somatyczne: swobodne wprowadzanie 1 i|2i palców do pochwy, brak bolesności, wydzielina pochwowa praj widłowa, brak jest kurczliwości mięśnia Kegla.

Test projekcyjny Rorschacha: liczne skojarzeni® ■rotyczne, szoki przy tabl. VI i IX wskazujące na problemy w sferze seksualnej.

Badana w trakcie badania była napięta, zażenowana. Ujawniała postawy oskarżycielskie i agresywne wobec męża. Deklarowała niechęć do niego i zdecydowaną wolę zerwania tego [związku.

Wnioski: Na podstawie analizy akt sprawy, badania stron [oraz zastosowanych metod projekcyjnych stwierdza się, co następuje:

1.    Między stronami konflikty na tle współżycia seksualnego miały miejsce po narodzeniu się dziecka i podstawowymi przyczynami były dyspareunia u powódki, narastająca niechęć uczuciowa do pozwanego.

2.    Brak podstaw do rozpoznania niedoboru seksualnego stron.

3.    Więź seksualna stron obejmowała m.in. kontakty analne i. oralne.

Jakkolwiek wypowiedzi stron ujawniają liczne wykluczające się sprzeczności, zwłaszcza w wypowiedziach powódki, należy uznać, że początkowy okres więzi seksualnej stron był udany i prowadził do wzajemnej satysfakcji. Trudno uznać, iż kontakty analne i oralne stanowiły podstawową sferę konfliktogenną, bowiem w czasie ich praktykowania więź seksualna nie tylko iż nie została zerwana, ale dostarczała satysfakcji (orgazmu). Można wysunąć przypuszczenie, iż istotnym źródłem konfliktu były motywy pozaseksualne, a dyspareunia poporodowa mogła sprzyjać jego nasileniu.

Analiza badania powódki pozwala stwierdzić, iż w trakcie badania ujawniała się eskalacja oskarżania pozwanego, poczynając od oskarżeń o egoizm seksualny, na sugerowaniu choroby psychicznej i erotomanii kończąc. Tego typu zachowanie, przy rozpoznanych zarazem problemach seksualnych powódki, można oceniać jako postawę obronną, oskarżycielską.

II. Opinia wydana na zlecenie Sądu Rejonowego w P. w sprawie o rozwód małżeństwa S.

Z pozwu (2): Powód wnosi o rozwiązanie małżeństwa z winy pozwanej. Jako uzasadnienie podaje, iż strony po półrocznej znajomości zawarły związek małżeński w dniu 16.10.1982 r. Powód próbował podjąć współżycie seksualne z pozwaną, która unikała stosunków fizycznych. Pozwana natomiast wystąpiła do Sądu kościelnego o unieważnienie małżeństwa, stawiając zarzut, iż powód jest niezdolny do odbycia stosunku.

Z postanowienia Sądu (29): Sąd postanowił dopuścić dowód z opinii biegłego w zakresie zaistniałych trudności w ich pożyciu fizycznym, ponadto o podanie, u której ze stron wystę-

223