37188 obraz8 (2)

stawianym u ■ ■Inwfarfc w łasktatacb. fcb oapraM sylweta1 i»i«I«<i» b,« może. jakiej* ItnM oatarataaj. •*•    dowodź* te

• obrzcd religijny.

Najbardziej zaataaawlającyml PWtoflml H raąta ■ fłk>7 ora paltwoalt a MeMopn ba łba miał JaJtoby zoztaó odnaleziony s c dz.ladka « pmłtlc* łapach taimtecr. ote aporządmoj tsdnyth MkMotta ani w tfcwBI odkrycia, ani wkrótce] pcwu, Wali (kara aMHMila wm s łbea a był roawtaaaosia u iwioupta I miano Jakoby Jo uirenf ta c/JI»M zadając ctaay mcm J«n toguzny I pcawdspadoboy, uMłi tyto. ta aak aackoamne w ckwłi earyda pewiaradtia i postaci nie asatata zbadana a Młaka. Wystarczy u pownotć, ta Jakie* zwrtrzg bez ItM, niedźwiedź, zrazi •obła Mady uderaeó, zadanych t bUika (strop Jaat bardzo 1 niatc >}. Jmt lo Oiłoo zwierze bez łba, odkryta w gl«blf ■roty, Jaat ono ranne, po dobnio Jak ryta nledłwladilaj a TroU-FrSrez. W pobliżu znajduje Mą „kot" (wykazujący! cechy morfotogicino konia), również i kilkoma śladami! eloeOw. W odosobnionym chodniku, tak niskim. ta wewnątrz trzeba ale czołgał, znajduje »l« kilkumetrowe); diugołcl malowidło przedstawiające trałowania", wl-; dalmy na nimi wapanlaly przód konia, po obu Jaco bo-' kach widnieje Ucina dtlury i dwie pionowe krotki; irklo konia umaciony kilkoma pionowymi krotkami I kilka] dilur; i boku wldilmy mnóstwo dziur, trze:logo konia, t i ciałom pokrytym dziurami, które ilcga]i| poza wizo* runek, I wreszcie wiole krotek pionowych. Sun zachowani* Jaat taki, ta motamy zbadać kierunek wszystkich udtrzoAl nlo chodzi o Jakleł ayrabollczn# polowanie, ale 0 aymbollczny zespól wizerunków (w oczywlitym związku z polowaniem) wykonywanych przez człowieku legą-coco na boku, rzeźbiącego w tkało rdwnoczeinla wite-runkl punkty, pałeczki i przciuwającego tle powoli' naprzód w miaro poitopdw w pracy. Na podiUwIa tego zaopeta modna aaówtf. u pcoco twansnla byt Jakimi rytuałem. peomląhntoyia roKgUaotctą — w większym •tapoht =łi pnypoaacaamy — ale trata* aobta wyobeazłt.

IU

jby detale tkamy wtaiway wykonane przez tóebie wiaenmkl odćnenbml oszczepu.

UzyakelUoay włe« pewne** iataianta obrzędów. JeU -toż se«e chce — nawet obrządów pizrwntayck: deka. roenty tauwwk nam Jedynie dowodów wydzletecla dla nalowżdeł o*rei*ec*o miejsca. Pewne jaat. to tsżytt*wo-eta tych miejsc przestrzegano bardu skrupulatnie. pół-niejza* ebeaey bardzo rzedło pneaianlaiy pipreednla, ■Jtmjemi J* bowtam n» eekydi powierzchniach, a witkazeta arahtodającyeh »ic na ałabto owocków. to ry-saald wykonana w tym samym nH. re—yCblia na de-bienałałco*. Kiedy hadUe kultury mapdaletaklej odkryli zaaieooko alyta 111 a poty Bboo w Attache, ni* ry -•owali tabrb* na torach. umladrtU Jo na wolnych po-wtantakek W La Pomaca. I ogólni* wewnątrz Manta CzotiDo widzimy. Jak tadzie paleoUta pceeoueo ■ aaU do •nU I a groty do groty twoje coraz Iwictaz* maSowddta W Altamlrr*. molcmy przeilodzić co najmniej trzy kolejna zer to. nlo nałożone na siebie, ale zazębia juce ale o± w głąb poty. W La&c*ux. nie tylko nie uszkodzono ogromnyeh zoepolOw, ale Je nawet odrestaurowano, a malowidła wjiękl koAcoweJ — co najmniej dwukrotnie. Chcąc upodobnić ludH paleolitu do ponurych ludów prymitywnych. ulolono cal* serią legend, zapożyczonych z realiów auslrallltkich czy papuoakleh. przdUtrowacych przo* myli ludil /"chodu, którzy a trudem mogą tobie wyobrazić człowieka, odbiegającego od naazych wzorców intelektualnych. Przeciwnie — uderz* w Jaaklnlach szła-chetnoić dekoracji, którą ludzie pnloolltu ntoibili w chropowatym kamieniu oraz tysiączne dowody Ich szacunku dla dziel sztuki, co odróżnia Ich zdecydowanlo od licznych późniejszych autorów*.

Wiele sanktuariów odwiedzano bardzo rzadko, niekiedy tylko Jeden raz. Najbardziej doahjpno sanktuaria noitą ŁladV licznych odwiedzin. Przejawia ale to — na akraju głównej dekoracji, na płaszczyznach odosobnionych, no blokach tkalnych, na dolnej partii freaków — w formie •tartych miejsc czy wygładzonych kolumn stalagmitowych oeaz BMebcaonych aicdokoAcoenych w Utrauta. która aą po proato sadrapaommi akoptoayml w Jednym

lit