37706 IMG!41

37706 IMG!41



264

przeszłość i przyszłość; nie ma jednego człowieka greckiego ie następujących po sobie ludzi greckich, tak jak to ukazuje Burcki,?^ w czwartym tomie Historii kultury greckiej2. Idąc za jego pijjpf dem, wyróżnię cztery typy idealne, czyli cztery epoki człowieka gr/ kiego: człowieka epoki heroicznej, człowieka agonistycznego, polityka i kosmopolitę. Tfego rodząju wstępna klasyfikacja chronologiczna ni ma, rzecz jasna, wartości absolutnej, jest jednak konieczna, aby za p0mocą analizy diachronicznej zrozumieć synchroniczne relacje leżące u podstaw różnych form społecznych. Kiedy kreślimy obraz rozwoju społecznego na przestrzeni wieków, fałszujemy historię kultury, dąjąc pierwszeństwo przyczynowości przed funkcjonalnością; kiedy zaś kładziemy nacisk na ciągłość, pozostawiamy w cieniu fundamentalne przemiany, które zachodzą za parawanem języka i instytucji.

FORMY SPOŁECZNE I WSPÓLNE UCZTOWANIE

Zjawiska społeczne można rozpatrywać z wielu punktów widzenia, warto jednak od razu przedstawić ich związek z gospodarką. Za fasadą form społecznych zachodzą stosunki ekonomiczne, wyrażane przez nierówną dystrybucję dóbr. Analiza marksistowska będzie postrzegać strukturę społeczną, a więc i stosunki społeczne, jako konsekwencję walki o zdobycie największej ilości dóbr. Później niektórzy badacze podkreślali obfitość zasobów naturalnych w społeczeństwach pierwotnych, a w konsekwencji znaczenie takich zachowań społecznych, jak rozdawanie darów; świętowanie, hołdowanie zbytkowi, chlubienie się bogactwem wobec ludzi i bogów1 2 3 4. Większa lub mniejsza nadwyżka zostaje więc spożyta, aby utworzyć strukturę społeczną, która dźwiga z kolei wspólnotowe obowiązki kulturalne, polityczne i religijne: to właśnie formy redystrybucji nadwyżek, dokonywanej przez okazywanie hojności lub potęgi, nadają społeczeństwu strukturę.

11    'ffiiń w świecie starożytnym pierwszorzędne znaczenie ma zie-

płody, do „strukturowania” społeczeństwa oraz jego kultury i ^ 'iystuje się najczęściej nadwyżki rolne. Ich redystrybucja, doko-1 podczas świąt religijnych, tworzy — za sprawą konkretnego I jtualu — model społeczny, który następnie przenika inne stosunki I ^hodzące we wspólnocie. Niektóre mało obfite produkty stają się | .yitibolanu uprzywilejowanego statusu; zrytualizowana uczta służy do I ^ślenia społeczeństwa jako całości albo pewnej klasy w jej obrębie. I Najbardziej brzemienne w znaczenia produkty w Grecji to mięso I i wino, zarezerwowane na specjalne okazje i spożywane w kontekście I określonych rytuałów.

Mięso jest uświęconą strawą, właściwą bogom i dawnym bohate-| Kim. Ponieważ jest to produkt dostarczany w ilości wystarcząjącej, [ choć nie obfitej, ze wzgórz i gór Grecji, konsumuje się je przeważnie podczas obrzędów religijnych równocześnie z paleniem części ofiarnej j dla bogów: bogowie otrzymują dym spalonych wnętrzności, podczas gdy ludzie wspólnie Świętują, spożywając jadalne części dopiero co zabitego zwierzęcia, ugotowane do miękkości. Tego rodząju okazje nie są rzadkie; stanowią je zwycząjowe wydarzenia, które reguluje bogaty kalendarz świąt. Ich funkcja polega na zamanifestowaniu poczucia przynależności grupy do tej samej wspólnoty, zespolonej doświadczeniem przyjemności i świętowaniem obejmującym zarówno ludzi, jak i bogów. Cześć składana bogom jest radosnym momentem wytchnienia od powszedniego trudu, momentem łączącym całą wspólnotę lub jej naturalną część (na przykład młodzieńców lub kobiety); te chwile radości bywąją niekiedy dostępne nawet dla cudzoziemców i niewolników5.

Alkohol jest przede wszystkim społecznym narkotykiem; towarzyszący mu rytuał albo wzmacnia więzi w zamkniętej grupie, albo rozładowuje katartycznie napięcia społeczne w trakcie permisywistycznego karnawału. Potęga wina, tak jak i konieczność społecznej kontroli jego spożywania, jest dla kultury greckiej czymś oczywistym.

Barbarzyńca upaja się alkoholem bez ładu i w nadmiarze; Greka, przeciwnie, wyróżnia zrytualizowane picie wina, zawsze rozcieńczone-

1

poglądów na dany temat Pd szczegółową bibliografię odsyłam do prac M. Detienne’a

2

J.-E Vernanta, 1979 (oprać. J. Svenbro); B Schmitt Pantel, 1987; O. Murraya, 1989).

3

   Burckhardt, 1898-1902; ważne akapity rozdz. 9 z t. IV wciąż odznaczają się — moim zdaniem — najlepszym podejściem do zagadnienia greckiego życia społecznego. W kwestii sympo?jonu por. teżyon der Mfihll, 1957.

4

   Por. na przykład Engels, 1891; Yeblen, 1899; Sahlins, 1972.

5

Detienne i Vernant, 1979.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG41 iK OM PI I KSY MA ZAWSZE?
IMG?98 niech rządzi sama, bo nie ma Innej potrzeby, kurwa no... Protokół po radzie jest ljirWą czter
page0075 R. LYII. O poznaniu aniołów w odniesieuiu do rzeczy materjalnych 67 przeszłe i przyszłe nie
13086 IMG41 (9) 3. Aminokwasy zasadowe Lizyna (Lys,K)    ----— ma dodatkową grupę am
74111 IMG57 t 10. Polyarteritis nodosa: a) nie ma tętniaków ^są zakrzepy przyścienne rcpg
IMG58 10. Polyarteritis nodosa: a) nie ma tętniaków £>)są zakrzepy przyścienne /cugłów
40 (138) Przepraszam pana. Pan raczy... jeżeliby kto przyszedł, nie ma mnie w domu dla nikogo. Wrócę
Konkluzja tych spostrzeżeń historycznych i współczesnych jest prosta: nie ma jednego społeczeństwa
Implementacja atrybutów (1) Niestety, nie ma jednego sposobu interpretowania atrybutów w kodzie prog

więcej podobnych podstron