nym kontekście historycznym bohater Konwickiego okazywał się dzieckiem, które chce „wiele, nic w zamian nie dając” (s. 147).
Jednak właśnie ta obrona infantylizmu, szczególna konstrukcja „dorosłego dziecka”, okazała się cechą najtrwalszą w późniejszej twórczość® Konwickiego. I to przynajmniej z dwóch względów. Po pierwsze, dorosłe dziecko, jako wrażliwy i nieuprzedzony obserwator, pozwala pisarzowi w sposób wiarygodny dociekać wciąż na nowo własnej tożsamości i dziwić się największym oczywistościom świata dorosłych. Po drugie, w powieści Z oblężonego miasta okazało się, że poznać samego siebie można tylko poprzez dokonywanie wyborów, a każdy wybór oznacza zdradę; wobec tego bohater Konwickiego, szukając świata wolnego od zdrady, świata czystych uczdć, próbuje uciec: „Ale nie w głąb siebie. Uciec fizycznie, znaleźć inny wymiar obcowania między ludźmi, inne prawa i obowiązki. Gdzież jest taki kraj, gdzież odnajdę takie miejsce na ziemi” (Z oblężonego miasta, s. 187). Odpowiedź na to pytanie podsuwa romantyzm. Ten kraj jest w dzieciństwie: „Byłem tam bezpieczny i spokojny. Nie ścigały mnie nienawiści, obmowy, rozkazy. Las znaczył — las, woda — wodę, niebo — niebo. Mogłem wyjść jak ślimak ze swojej skorupy, nie obawiając się niczego. Moja miłość była świętym stanem, znaczyła tylko to, co w sobie zawierała. Budowałem ją niestrudzenie, unikając
szarzyzny i monotonii. Tkałem ją z niespodzianek uczuć i elementów przyrody: wątłej łodyżki łez Matki Boskiej, zapachu czemborku, ruchu mrówek po czerwonej ścieżce leśnej” (s. 183).
Zdziwienie sobą i światem daje początek — obejmującej Sennik współczesny, Nic albo nic i Wniebowstąpienie — trylogii o poszukiwaniu tożsamości. Z kolei „ucieczka w inny wymiar obcowania między ludźmi” otwiera cykl powieści „wileńskich” — Dziurę w niebie, Zwierzo-czlekoupiora i Kronikę wypadków miłosnych — czyli serię wypraw w „dolinę wyobraźni”. Okazuje się więc, że mimo wszystkich słabości, jakimi razi Z oblężonego miasta, powieść ta była kresem debiutanckich poszukiwań i momentem narodzin zupełnie nowego pisarza.