Narodziny i upadek gospodarki rynkowej
w swoich rozważaniach kontekst historyczny. Ten problem dostrzegali najbardziej błyskotliwi badacze problematyki ekonomicznej, od Ri-carda po Wiesera, od Johna Stuarta Milln po Marshalla i Wickselia. Natomiast ogól wykształconych autorów był przekonany, że zajmowanie się gospodarczymi problemami państwa czy waluty naznacza człowieka piętnem niższości, Połączenie tych błędnych przekonań w monstrualnej tezie, że waluty poszczególnych krajów odegrały kluczową rolę w instytucjonalnych mechanizmach naszej cywilizacji, zostałoby uznane za absurdalny, pozbawiony znaczenia paradoks.
W istocie rozdzielenie państwa jako nowej jednostki i nowej krajowej waluty było niemożliwe. To waluta wyposażała systemy narodowe i międzynarodowe w ich mechanizmy. System monetarny, na którym upierało się kredytowanie, stał się podstawą funkcjonowania zarówno krajowej, jak i międzynarodowej gospodarki.
Protekcjonizm składał się z trzech elementów. I ziemia, i praca, i pieniądz odgrywały swoje role, jednak o ile ziemia i praca były związane z określonymi - choć szerokimi - warstwami społecznymi, takimi jak robotnicy i chłopstwo, o tyle protekcjonizm dotyczący pieniądza był w większej mierze czynnikiem o charakterze państwowym, często stapiającym różne typy interesów w całość. Wprawdzie polityka pieniężna mogła w równym stopniu dzielić i łączyć, ale obiektywnie to system monetarny był najpotężniejszą spośród ekonomicznych sił integrujących państwo.
Do pracy i ziemi odnosiły się odpowiednio ustawodawstwo socjalne i wprowadzenie cel na zboże. Farmerzy protestowali przeciw obciążeniom i rozwiązaniom, które przynosiły korzyści robotnikom i podnosił)' ich płace, natomiast robotnicy sprzeciwiali się jakiemukoh wiek wzrostowi cen żywności. Kiedy jednak ustawy zbożowe i prawo pracy weszły już w życie - w Niemczech stało się to na początku łat osiemdziesiątych XIX wieku - okazało się, że trudno jest usunąć jeden z tych elementów i jednocześnie pozostawić drugi. Powiązanie między cłami rolnymi i przemysłowymi było jeszcze silniejsze. Od kiedy Bismarck spopularyzował w 1879 roku ideę wszechstronnego protekcjonizmu, polityczny sojusz właścicieli ziemskich i przemysłowców, mający na celu chronienie nawzajem ceł, stanowił ważną część składową niemieckiej polityki. Koterie jednoczące się wokół taryf celnych stały się równie powszechne, jak tworzenie karteli po to, by realizować związane z cłami prywatne interesy.
to wewnętrzny bądź. zewnętrzny; czy to społeczny bądź pań-^ __ protekcjonizm zwykłe funkcjonował jako pewna całość*1. 5t\v0'v> koszty utrzymania, spowodowane przez ustawy zbożowe, prGCiuCęntów do żądania ceł ochronnych, które zwykłe wyko-slcta11^ j. onj jako narzędzie polityki kartelowej. Związki zawodowe lZ^St«dV s>ę oczywiście wyższych płac, które miały zrekompensować złonkom wyższe koszty utrzymania i nic sprzeciwiały się takim |Crvfois celnym, które pozwalały pracodawcom na podniesienie płac. ta2r»ak gdy ustawodawstwo socjalne oparto na poziomic płac uzależ-^C. vm od ceł, pracodawcy nie mogli unieść tego obciążenia, jeżeli nie ^^wniao0 irn stałej ochrony. Nawiasem mówiąc, w tym właśnie czę* A; tkwiły podstawy oskarżeń o kolektywistyczny spisek, rzekome ^ródlo protekcjonizmu. Jego źródła były spontaniczne i rozproszone, le kiedy już zaczął on funkcjonować, musiały rzecz jasna powstać równoległe interesy, którym zależało na jego utrzymaniu.
Ważniejsze od zbieżności interesów było rozpowszechnianie się warunków stworzonych przez połączone skutki działań protekcjom-znych. Życie w poszczególnych krajach zawsze toczyło się od-• nnie. teraz jednak rozbieżności te można było łączyć z określonymi działaniami ustawodawczymi i administracyjnymi o intencjach tekcjonistycznyćh. gdyż warunki produkcji i pracy zależały obecnie ołównic od ceł, opodatkowania i ustawodawstwa socjalnego. Jeszcze zanim Stany Zjednoczone i brytyjskie dominia ograniczyły imigrację, liczba ludzi emigrujących ze Zjednoczonego Królestwa zmniejszyła się — mimo wysokiego poziomu bezrobocia — ze względu na zdecydowaną poprawę nastrojów społecznych w kraju ojczystym.
Wprawdzie taryfy celne i ustawodawstwo socjalne ukształtowały nienaturalny klimat, ale to polityka pieniężna wytworzyła naprawdę sztuczne warunki pogodowe. Zmieniały się one każdego dnia i w bezpośredni sposób wpływały na każdego członka społeczeństwa oraz na jego interesy. Integrująca siła polityki pieniężnej przewyższała zdecydowanie wszelkie inne typy protekcjonizmu, z ich powolnymi i siermiężnymi narzędziami. Protekcjonizm w sferze monetarnej nie tracił swojego znaczenia, przeciwnie - był stale aktywny i nieustannie ewoluował. To, co rozważał przedsiębiorca, robotnik lub gospodyni domowa, rolnik planujący uprawy, rodzice myślący o przyszłości
a Por. E.H. CaiT. The Twtrney Ymr t Crisis, 19I9-19J9, 1940.
243