44429 P1190165 (2)

44429 P1190165 (2)



240 MIASTA NADAL ODKRYWANE

Poszukując korzeni Zawichostu, zwracano uwagę na znane ze źródeł pisanych wezwanie nieistniejącego kościoła św. Maurycego. Teresa Dunin-Wąsowicz skłonna była uznać, ze chodzi o świątynię wymienianą w źródłach pisanych pod rokiem 1191. która mogła być wzniesiona nawet już na przełomie X i XI w. Wezwanie to należy bowiem do najwcześniejszych, co więcej - nawiązuje do symboliki zjazdu gnieźnieńskiego i włóczni świętego Maurycego, której kopię przekazał Otton ID polskiemu władcy podczas spotkania w Gnieźnie. Bliskość Zawichostu w stosunku do grodów Roztocza wskazuje też, że mógł to być rodzaj .strażnicy nadwiślańskiej wczesnego państwa piastowskiego"; w takim przypadku święty Maurycy, rycerz i męczennik, wydaje się być dla tego miejsca odpowiednim patronem (T. Dunin-Wąsowkz 1999: 256). Na ten wczesny aspekt chronologii i wysoką rangę Zawichostu wskazują pośrednio także inne dane.

U schyłku XD w. funkcjonowały tu aż trzy parafie, podczas gdy Sandomierz do czasów lokacji w 1287 r. miał tylko jedną. Pakt ten jest niekiedy interpretowany jako przejaw większego zaludnienia ośrodka ząwfchojskłego. O roli Zawichostu w XI w. świadczyć może to, że poza kościołem św. Maurycego do tego samego okresu, a ściślej - do czasów panowania Bolesława 0 Śmiałego lub Władysława Hermana, odnoszona jest chronologia kolegiaty Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Ufundowanie przy niej wspólnoty kanonickiej miało wpływ nie tylko na rozwój miejscowej sied parafialnej, ale również wzmacniało pozycję Zawichostu w chrystianizacji tej części kraju. Jest interesujące, że mimo bliskiego sąsiedztwa Sandomierza, Zawichost nie tylko utrzymał pozycję ośrodka kasztelańskiego. ale również stał się jedną z trzech, obok Sandomierza I Lublina, siedzib archidiakonatów terytorialnych.

Enigmatyczna wzmianka Długosza, który pisze o Zawichoście jako o captit terrae Sandomiriensis, skłania badaczy (E. i S. Tabaczyńscy 1999) do formułowania opina, że ośrodka plemiennego poprzedzającego Sandomierz szukać należałoby właśnie w rejonie Zawichostu, a jego poprzednikiem mógłby być gród z Zawichoscu-Podgórza (ryc 10.25). Nie jest to bynajmniej jedyny kierunek poszukiwań. W przeszłości odnoszono się także do nieistniejącej obecnie wyspy na Wiśle, gdzie jeszcze w czasach najazdu szwedzkiego znajdował się zamek. Tutaj, zdaniem niektórych autorów, było jedno z miejsc szczególnie predysponowanych do ulokowania zawkhojskiego grodu. Rozmycie wyspy przez wody Wisły wydatnie pomniejszyło możliwości weryfikacji tej hipotezy.

W przeszłości brano też pod uwagę oddaloną zaledwie o 2 km od Zawichostu Trójcę - traktowaną jako ewentualne centrum grodowe - w której na charakterystycznym wyniesieniu posadowiony jest kościół pod archaicznym wezwaniem św. Trójcy. Tuta) znaleziono przed laty skarb srebrny datowany na wiek XI, co wskazywać może na istotną rolę wymiany w kształtowaniu się najstarszego ośrodka. Część badaczy uważa, że to właśnie na obrzeżach Zawichostu - w Trójcy i w Podgórzu - rozwinęło się osadnictwo poprzedzające rozwój wczesnośredniowiecznego miasta. Zespół osadniczy w Trójcy jest również interesujący ze względu na jego usytuowanie na skrzyżowaniu ważnych

Ryc. 10.25. Osadnictwo wcze-H^dfiiowiccznc okolic Za-wkhcwu (wg D. Wyoółkow-P>go)

grodmko w Zawichośclo-Podflóntu /


dróg ■wczesnośredniowiecznych, biegnących w kiemnku Sandomierza i Opatowa. 2 drogami niskimi oraz ze szlakiem nadwiślańskim prowadzącym do Solca. Tutaj znajdował się w XII w. główny zawichojski węzeł komunikacyjny. Nie dziwi zatem, że dla niektórych badaczy to właśnie Trójca i znajdujący się w niej kościół pod tym samym wezwaniem są pozostałością najstarszego Zawichostu (por. T. Wąsowicz 1967: 120 i n.). Hipotezę tę wzmocniłoby zapewne odkrycie grodziska. Niestety, prospekcje geofizyczne i sondaże archeologiczne przeprowadzone w drogiej połowie lat dziewięćdziesiątych XX w. w strefie przykościelnej dały wynik negatywny18

Największym odkryciem lat ostatnich, a zarazem najstarszą jak dotąd budowlą romańską ujawnioną w Zawichoście, są pozostałości świątyni na planie gętrakonchosu (ryc. 10.26, 10.27; S. Tabaczyński 2000). Jej atiybucja kulturowa, chronologiczna i funkcja są przedmiotem ożywionych dyskusji. 1 choć odkrywcy są skłonni przyjąć względnie wczesną chronologię tego obiektu, jednak datowanie to (XI w?) osłabiają dane wynikające z analizy materiałów archeologicznych znajdowanych w bezpośrednim sąsiedztwie świątyni . W świetle do

Prospck' ic geofizyczne pod kierunkiem dr. Krzysztofa Mdiewiczt realizowano w drugiej połowic lat >łlki>K ćd*icM4ty«h w ramach szerszego programu badali zawidiojskicgo zespołu osadniczego, koordynowanego przez prof. .Stanisława TabaczyńakJego.

Zastanawiał muuj nadspodziewanie duże iloSci niespotykanej w tej części regionu ceramiki o cechach kulturowyi h ewidentnie wschodnich, do Jakich zaliczam pokrywanie powierzchni wyrobów białą angofag — porównywalne pod tym względem i podobnie Oczne materiały znane mi są z badań wczesnośredniowiecznego Chełma. Zagadka <q w tym kontekście niewspółmiernie niskie liczebności podobnych naczyń w pobtofciiu wzgjądem Zawichostu Sandomierzu. na co zwracałem uwagę w innym miejacu (por,: A Buko 1998. 5U


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
24236 P1190180 270 MIASTA NADAL ODKRYWANE tynów Natomiast po stronic ponlwntt na lewym faraegu Odry.
P1190145 (2) 220 MIASTA NADAL ODKRYWANE Z tej pnyapiy nuakiym irurpcem {ego pochówku wydaje się racz
24295 P1190172 (2) ga MIASTA NADAL ODKRYWANE m in częste naprawy murów oraz podnoszenie poziomu podł
74499 P1190143 (2) 216 miasta nadal odkrywane ■

więcej podobnych podstron