70
Jerzy Topolski
Interpretacja tekstów źródłowych dokonywana przez historyka polega na tym, o I zwykle nazywa się krytyką źródeł (krytyką wewnętrzną), a co jest w ostatecznym I rachunku wydobywaniem zawartych w tekstach źródłowych informacji, które nary. I wam bazowymi. Są to informacje o dawnych faktach czy stanach rzeczy możliwie jak najmniej obciążone interpretacją, czyli interpretacja interpretacji polega | może to wydawać się paradoksalne - na „odsiewaniu” z tekstów źródłowych interpretacji autora (autorów) tych tekstów. Jest to zarazem odsiewanie zawartej w nich retoryki, ■ tak by dojść do informacji, którym można nadać status informacji bazowych. Takie informacje są w zasadzie akceptowane przez społeczność badaczy i - choć są odwoływalne - nie wzbudzają, przynajmniej do czasu, wątpliwości.
Z owych informacji bazowych, umieszczanych w kontekście innej wiedzy historyka (o epoce, o działaniach ludzkich w ogóle itd.), historyk tworzy narrację. Wznosi myślowe konstrukcje, uaktywnia swą wiedzę pozaźródłową (o epoce i inną), pozwala na grę wyobraźni, nie wyłącza emocji, choć może je temperować. W ten sposób z interpretacji pierwszego rodzaju przechodzi do interpretacji rodzaju trzeciego, czyli do konstruowania narracji przedstawiającej w jakiś sposób przedmiot badany.
Jeśli w archeologii nie ma interpretacji tekstów, to w jaki sposób archeolog dociera do informacji bazowych, a przede wszystkim — czy w ogóle takie informacje bazowe na gruncie archeologii istnieją, ewentualnie, co za takie informacje uznać? Oczywiście, istnieją, lecz mają inny status poznawczy (czy konstrukcyjny w sensie konstruowania obrazu przeszłości), aniżeli zdania bazowe w historii. W historii można mówić o zdaniach bazowych (lub lepiej: informacjach bazowych) pierwszego i drugiego rzędu. Informacje bazowe pierwszego rzędu to informacje wydobyte w sposób bezpośredni ze źródeł, czyli informacje (zarazem zdania) powstałe z prostego przekształcenia informacji zawartej w źródle. Taką jest na przykład informacja o tym, kiedy urodziła się osoba X, odczytana z wiarogodnej i autentycznej księgi metrykalnej czy księgi stanu cywilnego. Informacje bazowe drugiego rzędu są mniej „stabilne” (mniej pewne), bowiem zostały ustalone na podstawie informacji bazowych pierwszego rzędu w sposób pośredni. Na przykład, brak bezpośredniej informacji o dade urodzenia interesującej historyka osoby zmusza do ustalania tej daty (mniej czy bardziej dokładnie) w oparciu o informacje takie, jak - powiedzmy - data ukończenia szkoły, informacje o datach urodzenia starszego czy młodszego rodzeństwa itd.
Tego rodzaju informacji bazowych (pierwszego czy drugiego rzędu) nie ma na gruncie archeologii. Nie ma bowiem w jej przypadku informatorów (jak autor zapisków w księdze metrykalnej, itp.). Można by jedynie uznać, że istnieją twórcy obiektów materialnych (użytkowych i symbolicznych czy - w terminologii J. Kmity — kulturowo symbolizowanych), co pozwala na wysuwanie różnych hipotez; nie jest to jednak wydobywanie informacji z jakiegoś ich zasobu, gdzie tkwią gotowe do mniej czy bardziej łatwego odczytania.
IV
Aby w ogóle źródło archeologiczne (w sensie tu przyjętym) poddać interpretacji, czyli mniej czy bardziej dokładnemu opisowi („to jest pięściak aszelski”, „to jest