lywania fizjologii. Również Zygmunt Freud nie może wyprzeć się tych korzeni, choć jednocześnie uchodzi za tego, który przezwyciężył psychologię jako naukę przyrodniczą. Ważna była wypracowana przez Foucaulta, z wykształcenia psychiatry, koncepcja dyscyplinującej roli, jaka przypadła zwalczaniu chorób psychicznych, które posiłkowało się władzą w sensie dosłownym.
Pomimo wszelkiej uzasadnionej kry tyki i koniecznych korektur byłoby tyleż brakiem powagi, co arogancją zaprzeczać znaczeniu, jakie ma wzbogacenie naszej wiedzy o ciele, które zawdzięczamy nowoczesnym naukom przyrodniczym. Należą tu także ścisłe antropologiczne ustalenia dwóch ostatnich stuleci, których dotkliwy brak odczuwamy wc wcześniejszych epokach. Oprócz zbadania przesunięcia w czasie momentu osiągania dojrzałości płciowej należy wymienić przede wszystkim badania nad zróżnicowaniem wzrostu w zależności od czasu, przestrzeni i statusu, które zaczęty się od oceny danych uzyskiwanych z komisjach rekrutacyjnych dla poborowych nowoczesnych armii, zorganizowanych na zasadzie powszechnego obowiązku służby wojskowej. Otóż prosty fakt biologiczny, żc wzrost zależy od wyżywienia, a to przede wszystkim od zaopatrzenia w białka pochodzenia zwierzęcego, wykazuje ciekawe historyczne zróżnicowania. Z kolei wtórna zależność - od cen żywności i dochodu, od statusu społecznego (w Indiach od kasty) i od płci (udowodniono, że gdzieniegdzie kobietom przypadały mniejsze ilości pożywienia) - nic zachodzi automatycznie. Nic zawsze wydatki na środki żywnościowe i na najzdrowsze pożywienie stanowiły priorytet.
Wszelako jedzenie nie jest zjawiskiem ciekawym wyłącznie pod względem fizjologicznym. Tak więc od XVIII w. istniały zawsze, stanowiąc niejako automatyczną korckturę nowych i %'cale owocnych jednostronnych sposobów podejścia nauk przyrodniczych i mieszczańskiego społeczeństwa, podziemne bądź przeciwne nurty, które buntowały się zarówno przeciw kulturze empirii, jak i kulturze dyscypliny albo po prostu ją ignorowały. Tak na przykład nawet w wiktoriańskiej Anglii historia praktyk seksualnych z pewnością nie jest nudna. Od wczesnych lat XX w. zaczęły się wszakże mnożyć ruchy, które w najrozmaitszy, po części dość wątpliwy, sposób dążyły do ponownego traktowania duszy i ciała jako całości Mistyka krwi i ziemi będąca wytworem Trzeciej Rzeszy jest dziś ze względu na jej straszliwe następstwa potępiana, a po/a tym nie jest już brana poważnie. W rzeczywistości jednak mogła być chyba dla znacznej części niemieckich elit w’ najwyższym stopniu atrakcyjna, ponieważ zrywała z nowoczesną racjonalnością odczuwaną jako jednostronna i niedostateczna.
W lalach 60. XX w. zbiegające się mchy politycznego i społecznego wyzwolenia przyniosły skupione przede wszystkim na seksualności dowartościowanie ciała, które umożliwiło scharakteryzowaną na wstępie nową jego świadomość, aczkolwiek owo dowartościowanie prowadziło najczęściej do płaskiego materializmu i wszechogarniającej komercjalizacji, także ciała. Doświadczanie ciała rozrasta się jednak w ramach społeczeństwa przyjemności i czasu wolnego w niebywały sposób. Pbjawiają się coraz to nowe aktywności cielesne. Skierowane do mas obrzędy dala których w XX stuleciu dostarcza widowiskowy sport nabrały' niewyobrażalnego znaczenia Różnice kulturowe są przy tym coraz bardziej niwelowane przez media. Najwyraźniej jednak oczekiwanych wyczynów sportowych i seksualnych nie są w stanie dokonać nie manipulowane ciała Odpowiada to najnowszemu rozwojowi nauk przyrod-
62