Romantyzm pozostaje wciąż żywym źródłem inspiracji. Różnie bywa interpretowany: jedni go odrzucają, traktując jako „narodowy garb”, inni wprost przeciwnie - uważają za podstawę narodowej tożsamości. Do romantycznych motywów odwołują się Konwicki, Bryll, Barańczak, Mrożek i Szczypiorski... wiek XX rozwija nową gałąź sztuki, jaką jest film. Warto zwrócić uwagę na dorobek Andrzeja Wajdy - wielkiego spadkobiercy romantyzmu w filmie.
Umowną datą końca polskiego romantyzmu jest rok 1863. Klęska powstania styczniowego przyniosła ostateczne rozczarowanie romantycznymi hasłami. Koniec epoki nie oznacza jednak całkowitego odejścia tych ideałów w przeszłość. W kulturze polskiej romantyzm okazał się wyjątkowo długowieczny. Sprzyjały temu zwłaszcza uwarunkowania historyczne - głoszone przez epokę hasła buntu, walki, kult wolności współgrały z polskimi staraniami narodowowyzwoleńczymi. Romantyzm pozostawił po sobie wiele narodowych mitów i przeświadczenie o wyższości uczucia nad rozumem („Łam, czego rozum nie złamie”). Pozostawił też całą galerię ważnych bohaterów: romantycznych kochanków i bojowników o wolność ojczyzny. Czasem ich wpływ można dostrzec nawet w dziełach kultury masowej (czy kapitan Kloss nie przypomina Konrada Wallenroda?). Konrad, Kordian, Ksiądz Robak należą do „polskich świętych”... Mimo że minęły już bezpowrotnie czasy, gdy Pana Tadeusza uczono się w całości na pamięć, w świadomości przeciętnego Polaka pozostaje nadspodziewanie dużo cytatów z romantycznej literatury: od „Miej serce i patrzaj w serce” po „Nazywam się Mi-lijon” i „Nasz naród jak lawa”.
• Stereotyp nieszczęśliwej miłości romantycznej
• Kreacja bohatera romantycznego
• Mit o wyjątkowości artysty i sztuki
• Mit o wyjątkowości narodu polskiego
Szacunek dla postawy romantyka - wrażliwego, szlachetnego, zdolnego do poświęceń nawet nieracjonalnych.
Mnóstwo razy w ciągu roku szkolnego, a być może i na maturze. Prace na podstawie tekstu literackiego - czy to wiersz, czy kawałek prozy - są teraz bardziej na topie niż wypracowania przekrojowe na tematy wolne, dotyczące kilku lektur czy motywu. Dobrze to czy źle - taką pracę trzeba umieć pisać. Dlatego dziś podajemy przepis na pracę z wierszem.
1. Lock na materiał.
Masz przed sobą wierszyk i temat. Jeśli to tylko analiza i interpretacja (najczęściej sama interpretacja) - to wiadomo - będziemy pisać, jak utwór odczytaliśmy. Jeśli temat kierunkuje - od razu, czytając wiersz, szukamy odpowiedzi na pytanie z tematu. Jak temat może kierunkować? Na przykład tak: „Portret generacji Kolumbów, rocznik 20, w utworze Baczyńskiego pt. PokolenieOd razu stawiasz sobie pytanie - jak Baczyński portretuje swoje pokolenie? I tego się trzymasz, interpretując kolejne strofy.
2* Ale początek niech będzie inny.
Zaczynamy nic od tytułu, nie od własnych poglądów, tylko od wstępu, który gwarantuje punkty. Jest to wstęp - metryczka wiersza. Jakbyś sporządzał mu dowód tożsamości. Wszystko, co z faktografii wiesz o utworze, zamieść we wstępie. I tak - z jakiego tomu, kiedy napisany, gdzie napisany, jaki to gatunek, czy ma dedykację, adresata, tradycyjny czy biały, mieści się w jakimś nurcie czy nie. Każdy fakt to punkt.
3. Teraz temat główny.
Być może, wskazany w temacie. Jeśli to faktycznie najważniejsza
Krzysztof Kamil Baczyński