TRASY
Tak do wykopalisk, jak i do punktów widokowych prowadzą na wyspie piesze szlaki turystyczne. Nie są one, jak u nas, zaznaczone kolorowymi paskami, lecz opisane słownie na różnego rodzaju tabliczkach. Zacznijmy jednak od trasy morskiej. Dodajmy, że na wyspie nie ma plaż, a kąpiel możliwa jest tylko w kilku miejscach.
1. Lazurowa Grota - La Grotta Azzurra
#
Płynie się tutaj wprost z portu Marina Grandę (za 13.000 lirów w 1989 r.). Piękna ta grota, dziś dostępna tylko od strony morza, została odkryta na nowo w początku XIX w. W starożytności była dobrze znana, jak o tym świadczą ślady rzymskiej murarki, ukryte dziś pod powierzchnią wody, i wydobyte niedawno z dna morskiego antyczne posągi. Prawdopodobnie stanowiła nimfeum cesarza, miejsce gdzie mógł ochłonąć, zażyć kąpieli i kontemplować uroki natury. W czasach późniejszych zapomniano o pięknej grocie - tym bardziej, że wraz z całą wyspo pogrążyła się o 6 m głębiej w morze i stała się trudno dostępna. Znali ją tylko miejscowi rybacy, ale i oni trzymali się od niej z daleka, jako że według legend było to ulubione miejsce czarownic i potworów. I dopiero dwaj niemieccy artyści, pisarz A. Kopisch i malarz E. Fries, wprowadzeni tu w 1826 r. przez rybaka imieniem Angelo Ferraro, rozgłosili po Europie niezwykły blask lazuru i urok świetlistej toni w grocie. W 1830 r. poszerzono nieco wejście do
groty, tak że ma ono teraz metr wysokości i dwa metry szerokości. Jest jednak ciągle za małe na to, by wpłynąć tu przy wysokiej fali; toteż gdy morze jest wzburzone, zawiesza się kursy do Lazurowej Groty.
Cała grota ma 15 m szerokości, 30 m wysokości i 34 m długości; morze jest tu głębokie na 14-22 m. Lazurowy blask wewnątrz groty jest pewnym fenomenem: światło słoneczne przedostaje się tu bowiem pod wodą i odbijając się od jasnych wapiennych ścian, bajecznie wprost rozświetla całe pomieszczenie. Efekt jest cudowny, nie do opisania, a nawet nie do sfotografowania, bo żadne zdjęcie nie oddaje w pełni uroku tego opalizującego światła.
Płynąc z Lazurowej Groty z powrotem do portu, zwróćmy uwagę na niewielkie ruiny sterczące z wody, przypominające jakby resztki falochronu; to właśnie szczątki wspomnianego w poprzednim rozdziale « Pałacu nad morzem » cesarza Augusta.
U podnóży górzystej wyspy jest jeszcze wiele innych efektownych grot, jak Szampańska lub Koralowa. Można je wszystkie opłynąć łodzią, po opłaceniu w porcie tzw. Giro d’isola.