Tabela 2. Liczba osób w gospodarstwach domowych żyjących poniżej granicy ubóstwa w 1998 roku (w %)
Gospodarstwa domowe |
Granice ubóstwa w % ogólnej liczby osób w danej kategorii gospodarstw | ||
Relatywna1 |
„Ustawowa”" |
Minimum egzystencji1 | |
Ogółem |
15,8 |
12,1 |
5,6 |
Gospodarstwa domowe: pracowników |
12,6 |
9,2 |
4,1 |
pracowników użytkujących gospodarstwo rolne |
21,5 |
16,2 |
6,6 |
rolników |
27,2 |
21 2 |
10,4 |
pracujących na rachunek własny |
9,0 |
7,0 |
3,1 |
emerytów i rencistów |
13,9 |
11,2 |
5,0 |
- emerytów |
8,8 |
7,0 |
3,1 |
I — rencistów |
22,1 |
17,8 |
8,0 |
1 utrzymujących się z innych | niezarobkowych źródeł |
48,0 |
41,8 |
26,2 |
Uwaga;
' Jako relatywną granicę ubóstwa przyjmuje się połowę średnich wydatków ekwiwalentnych ogółu gospodarstw domowych w kraju.
* Za ustawową granicę ubóstwa przyjmuje się poziom miesięcznego dochodu netto w gospodarstwie domowym. który zgodnie z ustawą uprawnia do ubiegania się o przyznanie świadczenia pieniężnego z pomocy społecznej.
' Minimum egzystencji stanowi granicę ubóstwa skrajnego; szacowane jest na podstawie stałego koszyka, który zapewnia zaspokojenie wyłącznic najniezbędniejszych potrzeb; skromne wyżywienie, utrzymanie bardzo małego mieszkania, uzupełnienie najbardziej podstawowych artykułów gospodarstwa domowego i bielizny osobistej, leki oraz potrzeby związane z wykonywaniem obowiązku szkolnego.
Źródło'. Szukiełojć-BieńkuAska 1999, s. 5.
Omówione kierunki polityki wobec osób niepełnosprawnych oraz ogólne rezultaty okresu transformacji nie były korzystne z punktu widzenia sytuacji materialnej tych osób i ich rodzin. W świetle cytowanych statystyk niepełnosprawni należeli do tej części społeczeństwa, która — obiektywnie uzależniona od systemu ubezpieczenia społecznego i zdrowotnego — więcej traciła na odchodzeniu od modelu państwa opiekuńczego, niż zyskała w procesie urynkowienia gospodarki.
Zebrany w naszym badaniu w 1999 roku materiał empiryczny potwierdził częste przypadki kumulowania się różnych wymiarów upośledzenia zdrowia oraz marginalizacji materialnej. Głęboka bieda występuje na wsi, gdzie podupadłe ekonomicznie gospodarstwa rolne nie zapewniają wystarczających dochodów zwłaszcza rodzinom wielodzietnym, lub nie przy-
noszą dochodów pieniężnych w ogóle, a praca w polu, przy hodowli i w obejściu wymaga dużej sprawności fizycznej. Przykłady takiej skrajnej biedy wiejskiej odnaleźliśmy szczególnie w wypowiedziach niepełnosprawnych rolników:1
„ Tutaj jest licha ziemia... Na niej sadzimy ziemniaki i żyto siejemy.
Nic z tego nie ma.... Wszystko można dostać w sklepach, ale jest drożyzna, brak pieniędzy. Ciągle wszystkiego za mało; nie można dorobić, pracować normalnie... ” [184]
Osoby te stwierdzają, że żyje im się źle, ich dochody są o wiele za niskie w stosunku do potrzeb i nie znajdują sposobu, by poradzić sobie ze swąbiedą.
Dramatyczna niejednokrotnie jest też sytuacja życiowa zamieszkałych na wsi osób samotnych. Jedna z naszych respondentek, starsza samotna kobieta żyje w gospodarstwie pozbawionym wody i kanalizacji, praktycznie nie wychodzi z domu, nie ma nie tylko telewizora, ale nawet radia. Warunki życia skazują ją na ubóstwo i monotonię. Tak opisuje swoje życie codzienne:
„ Mam bardzo mało pieniędzy, nawet na opał nie starcza.....Zapalam
w piecu jak mam czynu. Chleba ukroję, herbaty zagotuję. Siedzę na łóżku i nic nie robię. Okryję się kołdrą i patrzę przez okno. ” [147]
Bardzo dotkliwa jest też bieda małomiasteczkowa, zwłaszcza gdy na złą sytuację finansową nakładają się drastycznie złe warunki mieszkaniowe. Dla osób głęboko upośledzonych ruchowo kumulowanie się tych czynników oznacza nie tylko trudności w załatwianiu podstawowych potrzeb fizjologicznych, lecz jest również powodem postępującej marginalizacji społecznej i automarginalizacji:
„Nie mogę chodzić... Prawie nigdzie nie wychodzę. Mogę zakładać jedynie wsuwane obuwie, bez sznurówek. Ubikacja znajduje się na podwórku, muszę za każdym razem wychodzić. Nie mogę chodzić na zakupy, bo sklep jest za daleko... Bardzo bym chciała mieć wózek inwalidzki, ale nie wiem zupełnie jak to załatwić. Wiem, że w L.jest jeden sklep, w którym sprzedaje się wózki, ale tam na pewno są one bardzo drogie." [193]
Cytowane fragmenty wypowiedzi badanych osób oznaczone są numerami porządkowymi zrealizowanych ankiet.