ROZDZIAŁ XVI
Szkoła zawsze zajmowała i nadal zajmuje dominującą pozycję wśród instytucji i placówek prowadzących planową działalność oświatowo-wychowawczą, niezależnie od tego, że zmieniały się stawiane przed nią cele oraz sprawowane funkcje, podobnie zresztą jak wypowiadane na jej temat opinie. Również dzisiaj jedni są skłonni widzieć w szkole instytucję, od której zależy ciągłość rozwoju kultury i cywilizacji, a nawet racjonalna przebudowa stosunków społeczno-ekonomicznych, inni natomiast, eksponując jej różnorakie braki, sądzą, że jest to placówka zgoła anachroniczna, od której trzeba społeczeństwo jak najszybciej uwolnić.
Komu przyznać rację w tym sporze o szkołę? Jakie są rzeczywiste wady, ale i zalety tej instytucji? Jaką rolę może - i powinna - odgrywać szkoła w życiu współczesnego społeczeństwa?
Zanim podejmiemy próbę udzielenia odpowiedzi na te i podobne pytania, poświęcimy nieco miejsca niezbędnym wyjaśnieniom terminologicznym.
Rzeczownik „szkoła” pochodzi z języka greckiego. Słowo schole oznaczało „wczasy”, „spokój", „czas poświęcany nauce”. Ale czasownik „szkolić” (schołien) miał już w tym języku bardziej ograniczone znaczenie, gdyż odnosił się jedynie do takich czynności, jak nauczanie, prowadzenie wykładów, pośwaęcanie się czemuś. Od czasu upowszechnienia się maksymy Seneki Non scholae sed uitae discimus - która podobno powstała w wyniku przekształcenia ironicznej opinii o ówczesnej szkole: Non uitae sed scholae discimus - wiele napisano na temat genezy i znaczenia omawianego tutaj terminu. Nie brakowało też uwag, że w czasach nowożytnych szkoła stała się na dobrą sprawcę przeciwieństwem tego, za co uważali ją starożytni Grecy: zamiast atmosfery wczasów i odprężenia panuje
w niej pełna napięcia praca, zamiast jednostkowej kontemplacji - zbiorowy wysiłek, zamiast rozmyślania - pouczanie, strofowanie, a nierzadko również indoktrynacja.
Nie wdając się zbytnio w te semantyczne rozważania, możemy stwierdzić, że zakres i treść nazwy „szkoła” przeszły w ciągu wieków dość istotną ewolucję. Jej punktem wyjścia w starożytnej Grecji było uznanie szkoły za teren wolnych od nerwowego napięcia przeżyć i refleksji; na etapie przejściowym, którego początek przypada na czasy cesarstwa rzymskiego, widziano w szkole instytucję powołaną do systematycznego nauczania dzieci i młodzieży; punkt zaś dojścia owej ewmlucji, przypadający na czasy nam współczesne, charakteryzuje się wielością znaczeń przypisywanych terminowi „szkoła”. Mówiąc czy pisząc o szkole, ma się dzisiaj na myśli bądź budynek, w którym prowadzone jest nauczanie w sposób względnie planowy i systematyczny, bądź uzyskane przez kogoś wykształcenie, np.: „Kowalski przeszedł niełatwą szkołę”; bądź określony system oświatowo-wychowawczy, inaczej - szkolnictwo; bądź taki lub inny kierunek w nauce, filozofii, sztuce, sporcie, literaturze, wychowaniu itd., którego przedstawicieli łączą wspólne poglądy i metody pracy, np. polska szkoła matematyczna, fizjologiczna szkoła Pawłowa, szkoła pracy w pedagogice, szkoła Rembrandta w malarstwie itp.; bądź wreszcie instytucję oświatowo--wychowawczą.
W dalszych rozważaniach interesowne nas będzie szkoła w ostatnim z podanych wyżej znaczeń, tzn. szkoła jako instytucja oświatowo-wychowawcza. I to jednak znaczenie wymaga uściślenia, w piśmiennictwie bowiem pedagogicznym można spotkać rozmaite definicje szkoły jako instytucji edukacyjnej oraz różne jej typologie.
Jeśli chodzi o definicje, to obok bardzo lakonicznych, np. „Szkoła to miejsce planowego uczenia się” (Enzyklopadie Erziehangswisser-ischaft, 1982, s. 173), znajdujemy również dość rozbudowane, np. „Szkołę jako instytucję, w której dzieci i młodzież przebywają razem przez określoną liczbę lat i poddawane są systematycznemu nauczaniu według opracowanego wcześniej planu i programu, charakteryzują następujące właściwości: nauczanie odbywa się w pełnym wymiarze godzin przez cały rok szkolny (z wyjątkiem świąt i wakacji); wiek uczniów^ rozpoczynających i kończących naukę w szkole jest określony przez odpowiednie przepisy: obowiązuje model nauczania zbiorowego, najczęściej frontalnego; treść nauczania jest dzielona na przedmioty, lata nauki (klasy), jednostki metodyczne i poszczególne lekcje; w miarę postępującej urbanizacji zwiększa się także na ogół wielkość pojedynczych szkół; równolegle do rozwoju społeczno-gospodarczego i kulturowego wydłuża się zazwyczaj czas nauki obowiązkowej i nadobowiązkowej oraz obejmuje nią coraz więcej dzieci i młodzieży; funkcję kształcącą, która jeszcze nie tak dawno była jedyną funkcją szkoły, uzupełnia się dalszymi funkcjami, jak diagnostyczna i opiekuńcza; rozbudowie szkoły jako dominującej instytucji edukacyjnej współczesnego społeczeństwa towarzyszy przeważnie jej