Mielenie chlorku amonowego prowadzi się podobnie jak mie-Jenie innych soli stosowanych w pirotechnice. Chlorek amonowy miele się za pomocą młynów udarowych o dużej wydajności; przed zmieleniem powinien być wysuszony. Do wysuszenia wystarcza na ogół przechowywanie chlorku amonowego w suchym i ciepłym, dobrze wentylowanym magazynie. Chlorek amonowy, nawet przechowywany w workach, traci w tych warunkach wilgoć już po upływie kilku dni. Nad nasyconym roztworem chlorku amonowego powietrze osiąga wilgotność 80n'« (przy 20 C), dlatego więc w naszych warunkach klimatycznych, w których wilgotność powietrza pomieszczeń produkcyjnych jest zwykle znacznie niniejsza, podane wyżej warunki przechowywania wystarczają do utrzymania go w stanie suchym. W okresach gdy powietrze jest bardzo wilgotne i ciepłe, na przykład w lipcu, można część chlorku amonowego przerzucić do wydzielonych pomieszczeń magazynu i ogrzać je do temperatury około 50 C, co zapewni wysuszenie materiału w bardzo krótkim czasie.
Ze względu na duże ilości materiału używanego przy produkcji środków dymnych odważanie surowców do wyrobu mas prowadzi się na ogół bezpośrednio w magazynach i w budynku przygotowania chloranu.
Do mieszania mas dymnych najbardziej dogodne są ugnia-tarki typu Wernera-Pfeiderera o objętości kilkuset litrów. Operacją mieszania jest niebezpieczna. Wprawdzie już po wymieszaniu masy dymne są bardzo mało wrażliwe na uderzenie i tarcie, jednak w czasie mieszania mogą przypadkowo powstać mieszaniny bardzo wrażliwe i o dużej sile wybuchowej. Najgroźniejszymi mieszaninami chloranowymi są te, w których zawartość chloranu jest duża, a zawartość pirotechnicznej substancji palnej organicznej niewielka. Na przykład aby w reakcji pomiędzy antracenem i chloranem potasowym nastąpiło całkowite utlenienie węgla i wodoru, należy wziąć 7,5 razy więcej chloranu niż antracenu
C]4Hin + 11 KC10:) ~ 11 KC1 I 14CO, V 5 H.O
178,23 \\ ■ 122,56
Stąd wynika, że antracen, chloran potasowy i chlorek amonowy należy mieszać w następującej kolejności — najpierw miesza się chlorek amonowy z antracenem, po czyni stopniowo w kilku porcjach dodaje się chloran potasowy. W len sposób unika się prawdopodobieństwa wytworzenia się niebezpiecznych mieszanin o dużej zawartości chloranu. Obecność załogi w komorze ugniatarki w czasie mieszania mas chloranowych jest niedopuszczalna. Sterowanie ugniatarką odbywa się zza ściany ochronnej. Wymieszane masy przekazuje się do budynków elaboracji.
Napełnianie puszek masą. Masy odważa się, po czym sypie w puszki pomalowane uprzednio wewnątrz. Puszki ujęte w mocne osłony stawia się na stole prasy mechanicznej lub hydraulicznej i masę lekko sprasowuje pod małym naciskiem.
Operacje ostateczne. Po napełnieniu puszki masą dymną kładzie się przeponę blaszaną, której brzeg nawija się razem z krawędzią puszki. Operację zawijania prowadzi się na specjalnej maszynie zwanej zawijarką.
W końcu na puszkę nakłada się pokrywkę, a styk jej z powierzchnią puszki owija taśmą izolacyjną. Ostatecznie całość maluje się, znakuje i przekazuje do pakowania.
Odrębną produkcję stanowi wyrób zapałów, które wytwarza się przez zanurzanie ujętych w odpowiednie zaciski patyczków w masach zapalających, przyrządzonych na wodnych roztworach klejów. Zapały dołącza się (w pudelkach lub w puszkach) do skrzynek z puszkami.
Podobnie przebiega wyrób świec napełnianych masami złożonymi z proszków metali i związków chloroorganicznych. Surowce stosowane do takich mas są już zwykle rozdrobnione w wystarczającym stopniu, aby można je użyć do bezpośredniego mieszania mas w ugniatarkach, tak że operacje mielenia i suszenia są zbędne. Dodatkową natomiast operację w tym przypadku stanowi lutowanie puszek przeprowadzane na automatycznych maszynach (maszyny takie są stosowane powszechnie w przemyśle zajmującym się wyrobem puszek blaszanych). W pewnych przypadkach zamiast lutowania można poprzestać na starannym zawijaniu krawędzi puszek po uprzednim pokryciu krawędzi specjalnymi masami uszczelniającymi.
i