KaTIE: Właśnie to powoduje samotność. 1<> strata siebie m go. Kiedy wtrącasz się w jej sprawy, nie masz siostry. Myśli
jesteś tam z nią. osądzasz ją. mówisz jej, co powinna była
bić. a opuściłaś samą siebie.
Barbara: Tak. to prawda.
KATIE: Dlatego czujesz się taka wyobcowana i samotna. Utrata jednego członka rodziny wystarczy. Spójrzmy na kolejne zdanie
BARBARA: Okej. Nigdy nie chcę być przy tym. jak ktoś postami wia umrzeć, i musieć oglądać jego agonii tylko dlatego, ze ktoś inny się spóźnia.
KaTIE: Tak. Możesz nieustannie powtarzać Sobie tę opowieść w umyśle.
BARBARA: Jestem pewna, że tak będzie.
KATIE: Więc powiedz: ..Chcę...", i przeczytaj to od nowa. Na prawdę poczuj cę chęć.
BARBARA: Chcę być przy tym. jak ktoś |x>stanawia umrzeć, i oglądać jego agonię tylko dlatego, że ktoś inny się spóźnia.
KaTJF.: „Nie mogę się doczekać..."
BARBARA: Nie mogę się doczekać, aby być przy tym. jak ktoś postanawia umrzeć, i oglądać jego agonię tylko dlatego, ze ktoś inny się spóźnia.
KATIE: 'lak. A jeśli to wywołuje w tobie rozżalenie, smutek, poczucie wyobcowania - coś innego niż. miłość do twojej siostry - zapisz to, przelej to na papier. Wszystkie wojny powinny być toczone na papierze. Nic ma takiego koszmaru. /. którego nie mogłabyś się obudzić. Ile razy odtworzyłaś sobie tę opowieść w myślach, od czasu kiedy się wydarzyła?
BARBARA: Och, trzydzieści, może czterdzieści razy.
KATtE: Okej, trzydzieści albo czterdzieści razy. A ile razy twoja mama zmarła?
BARBARA: Prawie umarła trzy razy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy.
KATIE: Tak. ale ile razy umariar
BARBARA: Umarła tylko raz. w męczarniach.
I. \;il„ lak. ra^. „Umarła w męczarniach" - czy to prawda?
IłAKHARA: Nic mogę wiedzieć, czy to prawda. Nic.
KaTIK: Absolutnie. A jak reagujesz, kiedy wierzysz w myśl: „Moja matka umarła w męczarniach”?
BARBARA: Sama jestem w męczarniach z tego powodu. Widzę jej twarz, słyszę jej słowa, albo to, co mi się wydaje, że powiedziała, i bardzo cierpię.
i. UTE: Czyli nie możesz wiedzieć, że twoja matkę naprawdę umierała w męczarniach, ale wiesz, żc ty jesteś teraz w męczarniach z powodu jej możliwych meczami. Jedna osoba w męczarniach wystarczy.
BARBARA: 'lak.
KaTIK: Czy widzisz taki powód, aby trzymać się myśli: „Ona umarła w męczarniach", który dawałby ci poczucie spokoju? Nic mówię, ze nie umarła w męczarniach. To starożytna opowieść. To religia. I nic mówię ci. żc masz ją porzucić.
Barbara-. W rzeczywistości nie myślę, że umarła w' męczarniach. Myślę, że zar.im faktycznie zmarła, chwilami wydawało się. żc cierpi katusze.
Katu-: To jest bardziej praw-dziwc. Wydawało się, że cierpi katusze.
Barbara: /Mc nie wiem naprawdę.
KatIB: Jesteś dobra, kochanie.
BARBARA: Widzę jei twarz i słyszę jej słowa, ale...
KATil': Jak reagujesz, kiedy wierzysz w myśl. żc ona zmarła w męczarniach?
BARBARA: Czuję się bezsilna i nieudolna, i słaba, ponieważ nic mogłam jej dać tego. czego pragnęła.
Kai II. Kim byłabyś bez tej myśli?
BARBARA: I\i prostu byłabym przy niej i pomagała jej. kochała ją.
KATIK: Traktując ten tydzień jak skarb.
Barbara: O rety. 11 mm. Okej.
24>