HERAKLIDZI 140
HERAKLIDZI 140
jednak nie rozstawali się z nadzieją powrotu na południe. By uniknąć gniewu bożego, Hyllos udał się w ich imieniu do Delf po radę wyroczni. Pytia odpowiedziała im, że przeznaczenie wypełni się „po trzecich żniwach". W tym czasie żoną Hyllosa była lok, nałożnica jego ojca (-» Herakles), który przed śmiercią prosił go, by ją przygarnął. Spośród braci Hyllos więc był tym, który prawdziwie dziedziczył tradycję ojcowską. On też najwięcej czasu spędził u boku Heraklesa, który go wychował. Z tego powodu Heraklidzi uważali go za swego przywódcę, i jemu powierzyli zadanie poprowadzenia ich do „ziemi obiecanej".
Hyllos udał się na czele swych braci na Istm Kory nc-ki, lecz w drodze natknął się na wojska -» Echemosa, króla Tegei; poległ, wyzwany przez niego na pojedynek.
Wnuk Hyllosa, Aristomachos, udał się ponownie do wyroczni, która udzieliła mu następującej odpowiedzi: Bogowie dadzą ci zwycięstwo, jeśli zaatakujesz przez cieśninę (albo: wąską drogą). Odpowiedź wyroczni była dwuznaczna. Aristomachos sądził, że chodzi tu o atak poprzez przesmyk, tj. „wąską drogą", i poległ. Heraklidzi jeszcze raz zostali pokonani.
Kiedy dorośli synowie Aristomachosa, najstarszy z nich, Temenos, udał się do wy roczni i znów postawił jej to samo pytanie. Wyrocznia ograniczyła się do powtórzenia dwóch poprzednich odpowiedzi. Na to Temenos odparł, że jego ojciec i dziadek postępowali w myśl rozkazów boga i że rozkazy te przyczyniły się do ich zguby. Bóg odparł jednak, że to nie on, lecz oni ponosili winę, ponieważ nie umieli właściwie zrozumieć słów wyroczni. Dodał też, że przez „trzeci plon" rozumieć należy „trzecie pokolenie", a przez „wąską dro-gę” - drogę morską, cieśniny między wybrzeżem Grecji kontynentalnej i Peloponezu. Wyjaśnienie to zadowoliło Temenosa. W samej rzeczy stanowił on wraz ze swymi braćmi trzecie pokolenie po Hylloae (tab. 16).
By uczynić zadość drugiej wskazówce wyroczni, przystąpił do budowy floty na wybrzeżu Lokris, w mieście które od tego wydarzenia nazwano Naupaktos (nazwa ta utworzona jest od dwóch słów greckich oznaczających budowę okrętów). W czasie gdy Temenos przebywał ze swą armią w Naupaktos, zmarł porażony piorunem jego młodszy brat, — Aristodemos, pozostawiając dwóch synów bliźniaków, Eurystenesa i Pro-kiesa.
Niedługo potem nad armią i flotą Temenosa zawisło przekleństwo wywołane następującym wydarzeniem: Heraklidzi widzieli pewnego razu, jak do obozu zbliżał się kapłan imieniem Kamos. Żywił on przyjazne uczucia względem nich, ci jednak sądzili, że to czarownik, który może rzucić na nich urok, i że wysłali go ich wrogowie. Peloponezyjczycy. Jeden z Herakli-dów, -* Hippotes, syn Fylasa a wnuk Antiocha (tab.
31), przeszył go oszczepem. Wtedy rozszalała się burza, rozproszyła i zniszczyła flotę, a w obozie zapanował głód i armia się rozprzęgła. Temenos jeszcze raz zwrócił się do wyroczni, która oznajmiła, że klęski te są wynikiem gniewu bożego, wywołanego zabójstwem kapłana. Jego to dusza mści się w ten sposób. Wyrocznia dodała, że zabójca winien być wygnany na dziesięć lat oraz że Heraklidzi powinni w swym przedsięwzięciu wziąć za przewodnika istotę o trojgu oczach. Temenos usłuchał wyroczni. Hippotes udał się na wygnanie ( — Aleies). Niedługo potem ukazała się Heraklidom istota o trojgu oczach w postaci jednookiego człowieka
siedzącego na koniu. Jednookim tym był król Elidy, Oksylos, wygnany na rok ze swego miasta za nieumyślne zabójstwo. Oksylos zgodził się na rolę przewodnika, a jako nagrody domagał się zwrotu swego królestwa w Elidzie. Wkrótce potem Heraklidzi odnieśli zwycięstwo nad Peloponezyjczykami, zabijając w walce ich króla Tisamenosa, syna Orestesa. W walce zginęli też dwaj synowie — Ajgimiosa, Pamfylos i Dymas, sprzymierzeńcy Heraklidów (-* Hyllos). Z wdzięczności za zwycięstwo Heraklidzi wznieśli ołtarz Zeusowi Ojcowskiemu. Peloponez podzielili pomiędzy siebie, co do podziału — Kresfontes.
Podziałem tym objęli tylko trzy różne krainy Peloponezu: Argos, Mesenię i Lakonię. Elida zgodnie z umową przeznaczona była dla Oksylosa. Arkadię natomiast wyrocznia nakazała im przyznać temu, z kim podzielą się posiłkiem. Kiedy Heraklidzi zbliżyli się do Arkadii, król tego kraju, Kypselos, wysłał do nich posłów z darami. Zdarzyło się, że posłowie ci spotkali żołnierzy Kresfontesa właśnie wtedy, kiedy ci zakupiwszy żywność u chłopów spożywali posiłek. Kresfontes zaprosił Arkad yjczyków na wspólną biesiadę. Niebawem wybuchła zwada. Arkadyjczycy wykazali brak oglądy i posprzeczali się z gospodarzami. Heraklidzi przypomnieli sobie jednak słowa wyroczni, zawarli układ z Arkadyjczykami i obiecali oszczędzić ich kraj.
Zgodnie z innym wariantem mitu Heraklidzi zawładnęli uprawnymi polami na pograniczu Arkadii. Kiedy zjawili się u nich wysłannicy Kypselosa, odmówili przyjęcia przyniesionych przez nich darów, ponieważ wyrocznia zakazała im zawierania jakiegokolwiek przymierza w czasie trwania wyprawy. Kypselos uświadomił im jednak, że przyjęli już jako dar owe uprawne pola, które opanowali, i wobec tego czy chcą tego, czy też nie, układ został już przypieczętowany. Heraklidzi pojęli swój błąd i wycofali się z Arkadii.
Opowiadano też prostszą wersję mitu o tym, jak Kypselos uchronił swój kraj przed najazdem Heraklidów. Ofiarował mianowicie Kresfontesowi swą córkę (-* Merope).js
Apd. Bihl. II8.1 n.: Sc hol. in Ar. Equ. 1151; E. HeracL passim; Schol. in PI. Hipp. mai. 293a: Isoc.Panep 15 n.: Ani. Lib. 33: Paus. I 32.6: D. S. IV 57.6; Sir. VIII6.19. p. 377; Schol. in Pi. P. 9.137 i Pi. ibid.; Por. G. Vitalis. Die Entwickhmp der Sapę tan der Rtickkehr der Heraklideii.... dysert. Greifśwald 1930. Po wrót. Hdt. VI52; VII204; VIII131: IX 36; Paus. II6.7;7.6; 18.7; 19. tillj l.5n.:2.1:7.1; 15.10;IV 3.3-5; VIII5. 6:29.5: X 38.10; Schol. in Pi. P. 1121 a; V 101: Steph. Byz. s. v. Aupóveę Sir. IX I. 10. p. 427: D. S. IV 58. 3: Euseb. Praep. Er. V 20; Polyaen. 17.
HERKULES (Hercules)-z imieniem tym (jest to zlatynizowana, być może za pośrednictwem języka etruskiego, forma greckiego imienia Heraklesa) wiąże się cały cykl legend rzymskich, przede wszystkim aitioiogicznych i topograficznych. Mity te ujęte były w pewien ogólny schemat związany z powrotną podróżą od Geryona. Nie tworzą one bynajmniej całości. Najbardziej znany epizod dotyczy walki Herkulesa i — Ka-kusa; najbardziej rozpowszechniona wersja opowiadająca o tej walce pochodzi z epoki Augusta. A jednak nie jest wykluczone, że epizod ten (oparty na wzorach helleńskich) powstał stosunkowo późno. Pierwotna forma mitu przedstawiać musiała „gościnę", którą podjął bohatera barbarzyński król Faunus. Miał on zwyczaj składać na ofiarę bogom wszystkich cudzoziemców, którzy się u niego pojawili. Zginął jednak, gdy tylko ważył się podnieść rękę na Herkulesa. Póź-
HERMES
141
niej Herkules wyruszył w dalszą drogę ku Wielkiej Grecji.
Obiegowa tradycja o Herkulesie podaje, że łaskawie przyjął go Ewander. Postępował on za radą swej matki Carmenty, która wyjawiła mu prawdziwe pochodzenie gościa. Ewander poświęcił Herkulesowi ołtarz u wylotu doliny Wielkiego Cyrku, pomiędzy Palatynem a Awentynem. Postać -* Ewandra stanowić miała helenizację Fauna.
Z mitem o Herkulesie łączy się mit o Dobrej Bogini (-♦ Bona Dea). Propercjusz opowiada, jak bohater wyczerpany walką z Rakusem prosił Dobrą Boginię (Faunę) o coś do picia. Bogini jednak odprawiała w pobliżu święte misteria i zabroniła bohaterowi dostępu do świętego źródła, ponieważ w misteriach tych uczestniczyć mogły tylko kobiety. Herkules ze swej strony zabronił kobietom wstępu do swej świątyni (-* Recara-nus).
Herkulesowi przypisywano dokonanie niektórych wielkich prac, np. budowę tamy oraz drogi o długości ośmiu stadiów, dzielącej morze i Jezioro Lukryńskie w Kampanii, js
Derkylos FHG (Muller) IV, p. 387,6; Liv. 17; D. H. 139-40; D. S. IV 21.1-4;22.2; Sir. V 3,3;4,6; Verg. Am. VIII 193 n. i Serv. adloc. Prop I 11,2; III 18,4; IV 9,1 n.;Ov.Fast. 1543. n.;Sil. XII118. Por. J.G. Winter, TluMythofHercules alRome,\Jn\v.af Mich.Sluó.lW 1910,s. 171 n.;a zwłaszcza J. Bayct, Les Origines de 1'Hercule romaln, Paru 1926; por. leż Fr. Sbordone. II ciclo halko di Eracle. Athen. XIX 1941, s. 72 n . 149 a.
HERKYNA (*EpKÓva) - nimfa źródła w Lebadei w Beocji. Opowiadano, że niegdyś, przed uprowadzeniem Persefony, była jej towarzyszką i że pewnego dnia bawiła się z nią w pobliżu miasta. Dziewczynki miały gęś, ta jednak wymknęła się Im i ukryła w grocie pod kamieniem. Persefona podążyła za nią. By ją schwytać, musiała przesunąć kamień. Wówczas z ziemi wytrysnęło źródło: jest to źródło Herkyny, w którego wodzie musieli się kąpać wszyscy wierni udający się po radę do pobliskiej wyroczni T rofoniosa. js
Paus. IX 39, 2 n.; Liv XLV 27; Hesych. s. v. 'Eptciwfa; Tzct. in Lyc. 133.
HERM AFRODYT ('EppacppóSi-coę) - Imię to nadaje się zwykle wszystkim istotom posiadającym dwoistą naturę-męską i żeńską. Mitografowie jednak wymieniają też pod tym imieniem syna Afrodyty i Hermesa; opowiada się o nim następującą legendę: Hermafrodyta, którego imię przypominało równocześnie imię jego matki i ojca, wychowały nimfy w lasach Idy we Frygii. Był bardzo piękny. Kiedy ukończył piętnaście lat, rozpoczął podróże po świecie. Przemierzając Azję Mniejszą dotarł pewnego dnia na brzeg przepięknego jeziora w Kari i. Nimfa tego jeziora, imieniem Salmakis, pokochała go od pierwszego wejrzenia. Dawała mu to poznać, młodzieniec jednak odtrącił jej miłość. Wówczas Salmakis udała, że rezygnuje, i ukryła się. Chłopiec zapragnął jednak wykąpać się w kryształowej wodzie jeziora, rozebrał się więc i skoczył do wody. Kiedy Salmakis dostrzegła go w swym królestwie, gdzie zdany byl na jej łaskę, podążyła ku niemu i objęła go. Herm afrodyt na prożno starał sieją odepchnąć. Salmakis błagała bogów, by ciała ich nigdy się nie rozłączyły. Bogowie wysłuchali jej prośby i połączyli ich w nowej postaci o dwoistej naturze. Hermafrodyt ze swej strony uzyskał od nieba, że każdy, kto wykąpał się w wodach jeziora Salmakis, tracił swe siły męskie. Podobno
jeszcze w czasach Strabona jezioro to miało tę właściwość.
uardzo często - przynajmniej w sztuce - Hermafrodyt występuje w orszaku Dionizosa, ja
Ov. Mel nr 285 il; por. Mart. XIV 174; Sir XIV 2. 16; Fetf ł v. Salmacb: Por G. Lafaye, (/i Młtamorphotei d‘Ot ule et leurt modłlet Krect. Para 1904.
HERMES CEppiję)- jest synem Zeusa i Mai. najmłodszej z Plejad. Urodził się w grocie u stóp góry Kyllene na południu Arkadii. Zeus spłodził go z Mają w głębi nocy, w czasie snu bogów i ludzi. Hermes urodził się czwartego dnia miesiąca i dzień ten pozostanie poświęcony temu bogu. Po urodzeniu skrępowano go powijakami, jak to zwykle czynią z niemowlętami, i położono go w koszyku w kształcie kołyski. Już w dniu swych urodzin okazał Hermes niesłychaną przedsiębiorczość. Uwolnił się z krępujących go więzów i ruszył do Tesalii, gdzie jego brat, Apollon zaniedbał nieco obowiązki pasterza, ponieważ zakochał się w Hymena-josie, synu Magnesa. Korzystając z tego Hermes wykradł mu część stada, około dwunastu krów, setki nie tkniętych jarzmem jałówek i byka. Do ogona każdego ze zwierząt przywiązał gałąź drzewa (według innej wersji owinął im kopyta) i przeszedł z nimi całą Grecję, aż w końcu dotarł do jakiejś groty w Pylos. Nikt go nie widział z wyjątkiem jednego tylko świadka, starca imieniem -* Battos, którego milczenie usiłował sobie Hermes kupić. W Pylos Hermes złożył w ofierze dwie sztuki, które wybrał ze skradzionego stada. Podzielił je przy tym na dwanaście części, po jednej dla każdego z dwunastu bogów. Resztę stada ukrył, a sam umknął do swojej groty u stóp Kyllene. U wejścia do groty znalazł żółwia. Zabrał go, oderwał pancerz i od jednego jego brzegu do drugiego przeciągnął struny, które zrobił sobie z jelit zwierząt złożonych na ofiarę. W ten sposób powstała pierwsza lira.
Tymczasem Apollon szukał wszędzie utraconej części stada. Dotarł w końcu do Pylos, a Battos zdradził mu kryjówkę wykorzystaną przez Hermesa. Mówiono też, że Apollon od początku świadom był całej tej eskapady-był przecież wieszczem i umiał wróżyć z lotu ptaków. Przybył więc na Kyllene i poskarżył się Mai na postępki jej syna. Maja pokazała mu jednak dziecko, starannie otulone w pieluszki, dziwiąc się jak mógł w ogóle kierować przeciw niemu podobne oskarżenia. Apollon sprowadził więc Zeusa, a ten rozkazał dziecku-nie bacząc na jego protesty - oddać skradzioną trzodę. W grocie u stóp Kyllene Apollo spostrzegł lirę i usłyszał dźwięki, które wydobywał z niej Hermes. Urzeczony tą muzyką wymienił stada na ten instrument.
W ten sposób więc zdobył Hermes trzodę. Nieco później, strzegąc swego stada, wynalazł flet (syrinks, flet Pana). Apollon, chcąc od niego otrzymać i ten nowy instrument, ofiarował mu złoty kij pasterski, którym posługiwał się pilnując stada Admeta. Hermes poprosił go ponadto o dar wieszczenia. Apollon przystał na to, i z tego to powodu złota różdżka (kaduceusz) figuruje wśród atrybutów Hermesa. Hermes nauczył się też odgadywać przyszłość z kamyków.
Zeus zadowolony z przedsiębiorczości i zdolności swego najmłodszego syna uczynił zeń swego osobistego herolda. Odtąd Hermes wyręczał go w wiełu sprawach, podobnie jak bóstwa podziemia - Hadesa i Persefonę.
Mity dotyczące dzieciństwa są jedynymi mitami, w