88 Danuta Minta-Tworzowska
są okresem wkroczenia postmodernizmu na obszar „sztuki”, architektury, a dopjf| | w latach osiemdziesiątych postmodernizm stał się ośrodkiem zainteresowań chodniej myśli humanistycznej, która próbowała nakreślić oblicze współczesności. I zróżnicowane, wielokształtne, a zarazem ulotne. Tak postmodernizm stał się zarówno sposobem życia, jak i przeniknął do filozofii, socjologii, antropologii, historii, archeo-logii, ale też ekonomii, politologii po teologię, gdzie zajmuje się nieortodoksyjnymi przejawami duchowości. Lata 90. to przenikanie stanowisk i idei postmoderni-stycznych do Europy Środkowej i Wschodniej, gdzie były znane, ale podejmowali je nieliczni przedstawiciele nauk humanistycznych. W chwili obecnej refleksja nad postmodernizmem operuje swoistym kanonem tekstów, zwłaszcza napisanych w latach 80., które do dziś określają aktualny stan refleksji postmodernistycznej, jak i refleksji nad postmodernizmem. Porządkują w pewnym sensie postmodernistyczny dyskurs.
Generalnie postmodernizm zachwiał modernistycznym, nowoczesnym modelem świata i nauki, zwróconym ku rozumowi. To modernizm wierzył w naukę, w rozum, w logikę. Celem badań nauki modernistycznej jest dotarcie do prawdy o świecie. Nowoczesność może być uznana za waloryzację świadomości. Większość modernistów dążyła do unaukowienia dyscyplin humanistycznych poprzez wprowadzenie doń racjonalnych rozumowań. Ideałem poznania naukowego stało się poszukiwanie w sposób racjonalny prawdy, obiektywności. Świat pojmowano realistycznie, obiek-tywistycznie.
Natomiast postmodernizm odwraca się od rozumu, a zwraca się ku życiu, które ma być podstawą wyjaśniającą rzeczywistość. Niektóre pojęcia, koncepcje osadzone są w filozofii, inne w socjologii i antropologii kultury, jeszcze inne w literaturoznawstwie. Postmodernizm wyprowadza pewne konsekwencje z poststrukturalizmu i modernizmu. Na gruncie filozofii nurt ten zapoczątkowali tacy filozofowie, jak A. Schopenhauer, F. Nietzsche i W. Dilthey. Podali oni w wątpliwość naukowe poznanie oparte na procedurach rozumowych na rzecz „filozofii życia”. Uznali, że nie ma możliwości bezpośredniego poznania świata. Istnieje jedynie interpretacja świata, nasze wyobrażenia o świecie. To W. Dilthey uważał, że nauki przyrodnicze wyjaśniają, a nauki humanistyczne „rozumieją”. Humanistyka bardziej przypomina literaturę, niż naukę „prawdziwą” (w sensie modernistycznym) - przyrodniczą, wyjaśniającą. Wszystko to oznacza swoisty kryzys klasycznej koncepcji prawdy na rzecz prawdy relatywistycznej. Ponieważ nasze wypowiedzi o świecie są uwarunkowane kulturowo, a więc nasze poznanie ma charakter społeczny, jest oparte na określonej wizji świata i człowieka, dlatego nie ma charakteru uniwersalnego, nie reprezentuje dyskursu, który można by uznać za reprezentanta prawdy uniwersalnej. Czego więc poszukują postmoder-niści? Poszukują prawdy subiektywnej na drodze pewnego porozumienia uczestników dyskursu, którzy respektują wspólne zasady pewnej gry językowej, myślowej. Postmodernizm rozumie rzeczywistość konstruktywistycznie, a nie obiektywistycznie. Stąd nasze wypowiedzi o świecie są niejako naszym własnym produktem intelektualnym. Na znaczeniu zyskał ludzki wymiar egzystencji. Dlaczego ponowoczes-ność odrzuca ideę prawdy uniwersalnej? Uważa (podobnie jak poststrukturalizm), że prawda tak rozumiana jest narzędziem przemocy i władzy jednych nad innymi.