łują się do teorii kontrolowanego przepustu rdzeniowego, postulując, że różnice w przekazywaniu bodźców przez nerwy są przyczyną przemian enzymatycznych i wymiany jonów (zjawisko Hal la - umieszczenie jonów w polu magnetycznym prowadzi do wytworzenia ciepła). Każda tkanka organizmu jest „zanurzona” we krwi. Głównym składnikiem krwi jest hemoglobina, której cząsteczki zawierają atom żelaza, pierwiastka o właściwościach magnetycznych. Pole magnetyczne bez wątpienia wywiera wpływ na wszystkie tkanki, powodując uporządkowanie ich momentów magnetycznych (północ-południe). Jest możliwe, że to właśnie optymalne uporządkowanie jest przyczyną korzystnych zmian w ukrwieniu tkanek.
Chociaż nie znamy odpowiedzi na pytanie „Jak?", nie ulega wątpliwości, że mag-netoterapia „działa”. Do zadań naukowców należy teraz określenie, w jaki sposób leczenie polami magnetycznymi wspomoże inne metody elektroterapii w walce z bólem.
Działaniu pola magnetycznego przypisuje się wiele korzystnych zmian fizjologicznych, m.in. poprawę utlenowania i ukrwie-nia oraz wydzielanie hormonów. Według jednej z hipotez organizm „odczytuje” pola magnetyczne, a szczególnie pola o charakterze impulsowym, jak zjawisko elektryczne (stymulację prądem elektrycznym). Generatory pól elektromagnetycznych mogą wytwarzać pola impulsowe o różnych częstotliwościach.
Naturalne magnesy noszone na ciele są źródłem pola jednostajnego (statycznego), lecz ruchy ciała powodują zmianę jego właściwości, upodabniając je do sztucznie wytworzonych pól impulsowych. Dane empiryczne wskazują, że organizm lepiej reaguje na przerywaną stymulację polem magnetycznym (tzn. pola impulsowe) niż na działanie pola jednostajnego.
Potencjał elektryczny prawidłowej komórki wynosi około 90 mV. Wartość ta zwiększa się do około 120 niV w przypadku stanu zapalnego, a zmniejsza do 30 mV w przypadku zmian zwyrodnieniowych. Należy tutaj wspomnieć o zjawisku, które zaobserwował dr Bjdrn Nordenstrom: zwiększony opór elektryczny wokół uszkodzonych obszarów hamuje włosowaty przepływ jonów o niskim potencjale, które nie mogą przeniknąć do obszaru zranienia, aby wspomóc proces gojenia się rany.
Pola magnetyczne przenikają przez wszystkie komórki organizmu bez względu na ich potencjał i nie są pochłaniane przez tkanki. Powstawanie gęstego „pakietu" linii pola magnetycznego określa się nazwą paramagnetyzmu, natomiast rozśrodkowa-ny układ linii to diamagnetyzm. Uważa się, że ludzki organizm jest układem obojętnym zarówno w stosunku do paramagnetyzmu, jak i diamagnetyzmu i dlatego linie pola magnetycznego przenikają przez wszystkie struktury ustroju. To właśnie odróżnia leczenie polem magnetycznym od innych metod elektroterapii.
Prawidłowe komórki organizmu charakteryzuje określony podstawowy potencjał elektryczny konieczny do ich prawidłowego funkcjonowania. Komórki, których potencjał zanikł, nie są w stanie żyć. Komórki chore i uszkodzone mają nieprawidłowe potencjały spoczynkowe. Impulsowe pola magnetyczne oddziałują na jony znajdujące się wokół uszkodzonego obszaru, indukując znaczne zmiany potencjału spoczynkowego. Z kolei procesy wymiany jonów na poziomie cząsteczkowym wpływają na wykorzystanie tlenu, co ma podstawowe znaczenie w procesie gojenia się ran. Impulsowe pola magnetyczne mają także działanie uśmierzające ból, gdyż pod ich wpływem wzrasta ciśnienie tlenu i dopływ tego pierwiastka do tkanek oraz przepływ krwi w naczyniach włosowatych, co uła-
212