Izaak Newton. Wspólnym elementem argumentów Clarlce a, Karcę zjusza i Maritaina było przekonanie o ontycznej zależności bytów skończonych od Boga, można je zatem potraktować jako zmodyfikowane wersje trzeciej drogi Tomasza. W nowożytności jednak większym uznaniem cieszył się argument teleologiczny1, chociaż jego zwolennicy nie odwoływali się do piątej drogi Tomasza, lecz do odkryć naukowych2. Podstawą argumentu były prawa ruchu planet (Newton) oraz struktura organizmów żywych (Paley).
Argument
teleologiczny
Newtona
W systemie Kartezjusza Bóg był fundamentem naukowego poznania jako stwórca ludzkiego umysłu oraz nieomylny podmiot poznania; w koncepcji Newtona Bóg to gwarant racjonalności przyrody jako przedmiotu nauki. Świat jest mechanizmem, analogicznym do maszyn konstruowanych przez ludzi; nie może być zatem dziełem przypadku, lecz skutkiem racjonalnego zamysłu. Ponieważ jest mechanizmem doskonałym, przewyższającym wynalazki człowieka, musi być dziełem umysłu absolutnego. Szczególnym świadectwem jest bieg planet wokół Słońca; Bóg utrzymuje je we właściwych odległościach od siebie oraz usuwa wszelkie nieregularności ich ruchu, dzięki czemu nie dochodzi do zderzeń między nimi3.
Argument
teleologiczny
Paleya
Zegarek Paleya
William Paley. Niezależnie od wielkiego wpływu fizyki Newtona na filozofię, najbardziej znaną postać argumentu teleologicznego zawdzięczamy Paleyowi, autorowi dzieła Natural Theology, or Evidences of the Existence and Attributes of the Deity Collectedfrom the Appearances of Naturę (1802). Paley sądził, że w dowodzie istnienia Boga nie należy przywoływać zjawisk astronomicznych; wprawdzie ukazują one ogrom działań Boga, o ile wcześniej dowiedliśmy Jego istnienia, same jednak nie są wystarczającą podstawą argumentu teistycznego. Dowód przedstawiony przez Paleya opiera się na anatomii, która w organizmach żywych ukazuje racjonalny projekt4. Załóżmy, że idąc przez wrzosowisko, zahaczyłem o kamień; na pytanie, skąd on się wziął, mogę odpowiedzieć, że zawsze tu leżał. Gdybym jednak znalazł zegarek, to próbując ustalić jego przyczyny, nie mógłbym powiedzieć, że był tu zawsze, ponie-
waż poszczególne części zegarka połączone zostały w określonym celu, stanowiąc efekt zamierzonego działania istoty rozumnej. Wniosek ten byłby oczywisty nawet wtedy, gdybym wcześniej żadnego zegarka nic znał. Poszczególne organizmy (a także cały wszechświat) przypominają zegarek, chociaż ich struktura oraz funkcje są bardziej skomplikowane; dowodzi to, że zostały zaprojektowane dla realizacji określonych celów. Świadectwo to wystarcza, by uznać Boga za jedynego możliwego stwórcę i architekta przyrody5.
Argumentu z celowości bronił w okresie przedkrytycznym Kant, uznając jego konkluzję za prawdopodobną. W dziele Ogólna historia naturalna i teoria nieba (1755) dowodził, że nawet w stanie chaosu przyroda musi postępować w sposób uporządkowany, co sugeruje konieczność istnienia Boga6. W okresie krytycznym określał go mianem najstarszego, najjaśniejszego i najbardziej dostosowanego do rozumu ludzkiego7. Główne argumenty przeciwko dowodowi teleologicznemu odwoływały się do faktu istnienia zła i wielu ułomności przyrody, przede wszystkim zaś kwestionowały istnienie jakiejkolwiek analogii między tworami ludzkimi a wszechświatem. Zdaniem Humea wszechświat jest absolutnie wyjątkowy, dlatego nie można go porównywać z dziełami człowieka. Równie zawodna jest analogia z zegarkiem, gdybyśmy bowiem nie znali wcześniej ludzkich dzieł, nie rozpoznalibyśmy celowości w znalezionym zegarku8.
Zarzuty te nie są rozstrzygające, ponieważ zwolennicy argumentu z celowości nie stwierdzają ścisłej analogii między dziełami techniki i organizmami żywymi (a tym bardziej wszechświatem); zwracają jedynie uwagę na wspaniałe połączenie poszczególnych części przyrody, które trudno uznać za przypadek9. Poważniejszy problem wiąże się z teorią ewolucji, zgodnie z którą w przyrodzie nie istnieje żadna celowość. Wprawdzie świat wygląda tak,jakby bylzaprojektowany, stanowi jednak efekt ślepych sił mechanicznych. Ewolucja organizmów daje się wytłumaczyć mutacjami genetycznymi (w większości szkodliwymi) oraz selekcją naturalną. Istnieje zatem alternatywne wobec teizmu wyjaśnienie faktów stanowiących podstawę argumentu teleologicznego10.
Należy odnotować, że nie miała kontynuacji droga czwarta, ze stopni doskonałości.
I 20 Stosunkowo najbliższy wersji Tomasza był argument podany przez Leibniza, odwołujący się do przedustanowionej harmonii, zgodnie z którym porządek świata nie mógł powstać spontanicznie, lecz wyłącznic jako plan Stwórcy, który uzgodnił wszystkie elementy świata w sposób doskonały.
F.C. Coplcston, Historia filozofii, t. 5: Od Hobbesa do Humea, prze ł. J. Pasek, J. Pasek, P. Józefowicz, Warszawa: IW Pax, 2005, s. 135.
Tamże, s. 168-169.
12 i A. Plantinga, Argumenty za istnieniem Boga, s. 324; A.R. Pruss, R.M. Gale, Cosmo-
logical and Design Arguments, s. 127-128.
H. Borowski, Kantowska filozofia religii, s. 36.
I 25 A. Plantinga, Argumenty za istnieniem Boga, s. 327.
l 26 1). Hume, Dialogi o religii naturalnej. Naturalna historia religii wraz z dodatkami,
przcł. A. Hochfcldowa, Warszawa: PWN, 1962, s. 23-38.
12'/ A.R. Pruss, R.M. (lale, <anniti/oyJht/and I)nign . heuments, s. 129.
I 28 Tamże, s. 129 I 50,