160 AKSJOLOGIA fcTYt /.NA
dcrczy cios) stają się „zabiciem człowieka” tylko przez odniesienie ul do spowodowanej przez nie śmierci człowieka, inaczej nic mają wławi wej temu aktowi specyfiki.
Inaczej ma się rzecz ze „środkiem” w akcie złożonym. Oznacza on /* wszo akt prosty już w pełni ukonstytuowany we właściwej mu gatunków-specyfice. Środkiem staje się on o tyle, o ile zostaje użyty' do realizacji in nego (poza w łasnym) skutku, mającego odrębną dynamiczną tożsami ••• np. akt zbicia człowieka spełniony dla zagrabienia posiadanego prz.cz mc go majątku. Środek nie wchodzi w strukturę celu (zabicie człowieka jr czymś innym od grabieży), podobnie cci nie należy do konstytutywny 11 elementów środka, związek między nimi ma charakter zewnętrzny.
Na koniec należy podkreślić, że w moralnej praktyce człowieka o wieli więcej miejsca zajmują akty złożone, aniżeli proste. Mimo to akty prom stanowią również realny przejaw rozumnej aktywności człow icka, poza tym o ile wchodzą w strukturę aktów złożonych, pełnią w niej rolę swego i -dzaju cząstek elementarnych, dynamicznych czynników' ludzkiego dzil»ln nia. Muszą być zatem uwzględnione w problemie moralnej specyfik • m aktu ludzkiego.
Odpow iednio do dokonanego rozróżnienia aktów ludzkich na akty puste i złożone należy zmodyfikować odpowiedź, na pytanie, jakie czynnik. konstytuują wartość moralną aktu ludzkiego. Jeżeli weźmie się poduw.tn* akt prosty, odpowiedzieć należy (zgodnie z tradycyjną koncepcją tonustv / ną). że pierwszym i podstawowym czynnikiem decydującym o warto*. • moralnej aktu ludzkiego jest jego przedmiot, natomiast czynnikami wlńi nyml i przypadłościowymi są towarzyszące mu okoliczności, wśród nu zaś cci sprawcy czynu.
Z chwilą jednak, kiedy zagadnienie przesunie się na płaszczyznę aktu złożonego, przyjąć trzeba (razem z I.ottincm i Pinckacrscm) tezę, że o-U podstawową i dominującą pełni tu cci. który określa moralną spec)fil całości aktu, aczkolwiek (wbrew Lottinow i. a przede wszystkim Pincl sowi) czyni to w zależności od moralnej treści swych elementów skUi wych w postaci środków.
Widać zatem, że teoria moralnej specyfikacji aktu ludzkiego w pr/>i» tym przez nas ujęciu rozszczepia się na dwa różne tw ierdzenia, które /1- -powodu muszą być osobno omówione i uzasadnione. Ponieważ w strukiu rze świadomego działania człowieka akt prosty stanowi jego clcmcntjn t postać, przeto wypada pd niego zacząć dalszy ciąg naszych rozważań
ZAGADNIENIE MORALNEJ SPECYFIKACJI AKTU PROSTEGO
' < <mv obszar aktów' prostych
'A ) i ,1/cni stanowiska zajętego przez nas odnośnie do tego zagadnienia jest i -I i.» było powiedziane tradycyjna teza, w myśl której akt ludzki o struk-* prostej pierwszą i podstawową kwalifikację moralną czerpie ze swego i • .Imiotu, wtórną zaś i przypadłościową • z towarzyszących mu okolicz-■ • • i Zrozumienie właściwego sensu tego sformułowania domaga się jednio . «i>v poprzedziła je analiza wartościowania moralnego jako obicktywne-/|*witka. z którego problem moralnej specyfikacji aktu ludzkiego bierze •'* "i |hh zątek. Poniew aż jednak, zgodnie z przyjętą tezą, chodzi nam obec-
......At prosty, wobec tego przedmiotem zamierzonej analizy stanie się war-
i" i> >w.mic aktu prostego. Sięgając do pojęć ustalonych już w traktacie o ak-li ludzkich należy dodać, że akt prosty z racji swojej przynależności do i *i< y-ru rozumnych aktów wolnych może być zarówno aktem samorodnym,
..i tr/ n.ika/anym. Dla naszego zagadnienia jest to dlatego ważne, że akty
...... mc. szczególnie kiedy polegają na działaniu zewnętrznym, składają się
....... / różnych czynności Utrudnia to znacznie analizę ich obiektywnej
iiiuktury, wzamian za to uzyskane wyniki okazują się dla rozw iązania zagad-.... ma '/czcgólntc doniosłe.
Inii/i </ zjawiska wartościowania aktu prostego
O N.i wstępnym etapie tej analizy stwierdza się. że w zjawisku warto-• uii.t aktu prostego występują zawsze dwa elementy: podmiot warto-i,.. 11- v (len względnie ci, którzy wartościują) i podmiot wartościowany. ,,... my. którym w tym wypadku jest drugi człowiek, o ile występuje jako .i.i.i t działający. Nawet wtedy, kiedy człowiek ocenia sam siebie, wy-. | i|. on w podwójnej roli: podmiotu oceniającego siebie w charakterze .•■tu działania. Zachodzący między nimi stosunek polega na tym. że i. Uualnc operacje podmiotu wartościującego (formułowanie odpowied-