ie im możliwości korzystania z tych samych praw i obowiązków, co pozostałym obywatelom. Zawarty w tym zdaniu postulat bfanania pozycji osób niepełnosprawnych w społeczeństwie ma wyraźnie nowatorski charakter względem tradycyjnych koncepcji. Za kluczowe przy tym należy uznać słowo „możliwości", które wyraźnie wskazuje na to, ze definiowanie społecznych powinności względem niepełnosprawnych po-winno w pierwszym rzędzie respektować prawa tych osób do wolności negatywnej (Berlin, 2000).
Zadaniem instytucji społecznych nie jest zatem kształtowanie treści życia niepełnosprawnych, a jedynie tworzenie warunków do realizacji jednostkowych, silnie zindywidualizowanych koncepcji życiowych. Uszczegółowienie tego sposobu myślenia o powinnościach instytucji społecznych względem osób niepełnosprawnych odnajdujemy w pierwszych trzech punktach wizji DeklaracjiMadryckiej (2002, s. 166).
„Wizję tę - piszą sygnatariusze Deklaracji - można najlepiej opisać przez skontrastowanie jej ze starą wizją, którą próbuje ona zastąpić:
a. od traktowania osób niepełnosprawnych jako przedmiotu działań charytatywnych - do postrzegania ich jako osób mających te same prawa;
b. od traktowania osób niepełnosprawnych jako pacjentów - do postrzegania ich jako konsumentów i niezależnych obywateli;
c od sytuacji, w której profesjonaliści podejmują decyzje w imieniu osób niepełnosprawnych - do sytuacji, w której same osoby niepełnosprawne podejmują niezależne decyzje i biorą odpowiedzialność za sprawy, które ich dotyczą".
Zarysowana wizja źródeł legitymizacji działań instytucji społecznych na rzecz osób niepełnosprawnych i ogólnych celów tychże działań jest bardzo często wykorzystywana jako wystarczająca do rozstrzygania o pożądanych, by nie powiedzieć koniecznych, formach organizacji ich kształcenia. Zestawienie międzynarodowych deklaracji pozwala przy tym łatwo zauważyć, że wyraźnie preferują one kształcenie niesegregacyjne. Co więcej, wraz z upływem czasu zawarte w tych dokumentach stanowiska wyraźnie się radykalizują. W myśl szóstej zasady Standardowych zasad... (1996, s. 21), poświęconej edukacji, „państwa powinny brać pod uwagę zasadę równych 48 szans w dostępie do edukacji na poziomie podstawowym, średnim i wyższym, o charakterze integracyjnym...". Za realizację tej zasady odpowiedzialne są naczelne władze oświatowe.
Dokument zaleca także, aby zasada integracyjnego kształcenia była traktowana jako element ogólnej polityki oświatowej, co znaczy, że powinna być respektowana w procesie stanowienia ustroju szkolnego. Standardowe zasady... dopuszczają co prawda możliwość tworzenia segregacyj-nych form kształcenia, ale o bardzo ograniczonym zasięgu. Ósmy punkt omawianej zasady wyraźnie wskazuje, że formy te nie mogą stanowić rozwiązania dominującego. Ponadto, kształcenie segregacyjne nie powinno być trwałą formą edukacji niepełnosprawnych o charakterze alternatywnym względem szkolnictwa regularnego. Jego funkcją jest „przygotowanie uczniów do nauki w ogólnym systemie szkolnym” (Standardowe zasady..., 1996, s. 22).
Rok po ukazaniu się wyżej omawianego dokumentu uchwalono Deklarację z Salamanki oraz integralnie z nią związane Wytyczne do Działań w Zakresie Specjalnych Potrzeb Edukacyjnych. Chociaż dokumenty te są bardzo często przywoływane przez zwolenników niesegregacyjego kształcenia, to ich treść nie jest bardziej radykalna niż Standardowych zasad... W kwestiach ogólnych Deklaracja z Salamanki (1994. s. vni) powtarza właściwie postulaty już wcześniej zgłaszane. Jej autorzy zatem
„wzywają wszystkie rządy do:
• nadania najwyższego priorytetu politycznego i budżetowego poprawie systemów oświaty w celu umożliwienia im objęcia nauką dzieci niezależnie od indywidualnych różnic czy trudności,
• prawnego lub politycznego przyjęcia zasady powszechnej edukacji, przyjmowania wszystkich dzieci do zwykłych szkół, o ile nie występują istotne przyczyny przemawiające za innym rozwiązaniem".
Sama Deklaracja nie precyzuje powodów, które mogłyby przemawiać za koniecznością stosowania kształcenia segregacyjnego. Problem ten jest za to szczegółowo omówiony w Wytycznych..., które jasno określają, że:
„kierowanie dzieci do szkół speqalnych - lub specjalnych klas czy sekcji na stałe - powinno być wyjątkiem i powinno być zalecane jedynie w tych rzadkich przypadkach, w których bez wątpienia wiadomo, że nauczanie w salach lekcyjnych szkoły powszechnej nie zaspokoi edukacyjnych potrzeb dziecka bądź gdy jest to wymagane z uwagi na dobro dziecka lub innych dzieci”
(Deklaracja z Salamanki..., 1994, s. 6). 49