Kandydaturę Wilćmn z Roźir.berka
429
Sytuacja była o tyle skomplikowana, że na tronie czeskim zasiadał Maksymilian, a w najbliższych miesiącach jego syn Rudolf miał być wybrany, a raczej przyjęty na króla czeskiego. Dokonać się to miało na sejmie zwołanym na 25 II 1575 r. Obranie Rudolfa królem czeskim przesądzało równocześnie pewny jego wybór na króla rzymskiego, co faktycznie miało nastąpić w tymże roku w Ratyzbonic. A zgodę, czy przyjąć Habsburga na króla czeskiego, ma na sejmie czeskim wyrazić nie kto inny, tylko sam Wiłem z Raźni berka. W tej sytuacji Polacy żądali od Roźmberka, aby przeszkodził wyborowi Rudolfa na króla czeskiego albo przynajmniej odwlókł to do okresu, kiedy już sam będzie obwołany królem polskim3I. Żądali przy tym, aby wyjednał u niemieckich książąt Rzeszy zgodę no to, że nie będą obstawali przy warunku, iż Rudolf musi być najpierw królem czeskim, aby mógł być potem wybrany królem i cesarzem Rzeszy Niemieckiej. I tak kwestia kandydatury Roźmberka na polski tron zespala się ściśle z kwestią obioru króla czeskiego i z wyborem króla rzymskiego. Rywalizacji między Habsburgiem o Wilemem z Roźmberka nic już nie zdołało zapobiec. Mimo tego spotykamy się z naiwną postawą Roźmberka, który sądził, że starań o polski tron (a z nich potem wypływającej kandydatury na tron czeski!) nie trzeba bynajmniej przeprowadzać wbrew cesarzowi, ale wprost przeciwnie, za jego zgodą. Zwolennicy Roźmberka i osamotnieni agenci cesarscy mieli oznajmić Maksymilianowi, że w Polsce nie ma nadziei na obiór Habsburga, toteż jeżeli cesarz pragnie mieć no polskim tronie sprzymierzeńca, to niech popie-
"Udanego.
Ili