zamawiał nakłady u niemieckich drukarzy i sprow adzał książki do Polski. Jednym z jego partnerów w interesach był właśnie Hochfeder - drukował na rynek polski m.in. dzieła starożytnych myślicieli, prace matematyczne, prawne itp.
Kiedy jednak Haller uzyskał monopol na wyłączny druk i sprzedaż mszałów, uznał że hardziej opłacalne będzie drukowanie książek na miejscu, w kraju, zamiast sprowadzania ich z zagranicy.
Chociaż spółka z Hochfederem nie trwała długo (do 1505 r.). w ciągu tych dwóch lat oficyna zdążyła wydać co najmniej 34 tytuły (a przynajmniej tyle się zachowało do dnia dzisiejszego).
Po rozwiązaniu spółki Jan Haller przejął drukarnię i odtąd drukował pod własnym nazwiskiem1. W tym samym czasie uzyskał przywilej, na mocy' którego nie wolno było innym sprowadzać ani drukować tytułów wydanych przez oficynę Hallera. Z czasem nabył również w łasną papiernię na Prądniku pod Krakowem, a także wdasną księgarnię w mieście.
Z drukami Hallera wyszło łącznie ponad 225 zachowanych do dziś pozycji. By ły wśród nich liczne księgi liturgiczne (mszały, brewiarze), druki urzędowe, podręczniki uniwersyteckie, a także wy dania klasyków i autorów humanistycznych.
Na szczególną uwagę zasługują m. in.:
• "Commune Poloniae Regni privilegium" (wyd. 1506 r.) - zbiór praw polskich przygotowany przez kanclerza Jana Laskiego. Zawierał on między innymi tekst "Bogurodzicy" - najstarszej polskiej pieśni religijnej.
• "Epistolae morales" (wyd. 1509 r.) - łaciński przekład "Listów" Teofilakta Symokatty. dokonany przez Mikołaja Kopernika (debiut literacki astronoma!).
• Pięknie zdobione i starannie wydane mszały (zobacz: "Missale Wratislavicnse" wyd. 1505 r.. jeszcze przez Kaspra Hochfedera).
W ten sposób Haller zmonopolizował całą produkcję i zbyt książki drukowanej w Krakowie na praw ie 20 lat. Nie mając konkurencji, sam zaspokajał potrzeby trzech wielkich instytucji: uniwersytetu, kościoła i dworu królewskiego.
Ponieważ Haller nic był drukarzem, a jedynie przedsiębiorcą, zmuszony był zatrudniać do kierowania pracami drukarskimi fachowców (jak np. strasburski drukarz. Wolfgang Lem).
W 1515 r. doszło nawet do fuzji zakładu Hallera z nowo powstałą oficyną jego późniejszego konkurenta Floriana Unglera.
1510 roku bawarczyk Florian Ungler założył w Krakowie swój warsztat. Był to pierwszy drukarz, który podjął się drukowania książek w całości w języ ku polskim (nie licząc Hallera publikującego już wcześniej dłuższe fragmenty po polsku w tekstach łacińskich).
W działalności Unglera można wyodrębnić trzy okresy: przez pierwszych sześć lat istnienia warsztatu pracował sam. przyjmując często zamówienia na druk od innych wydawców (Hallera Szarfcnbergera). Następnie, nie mogąc wytrzymać konkurencji na rynku z ówczesnym monopolistą - Janem Hallerem, w-szedł z nim w spółkę i kilka lat pracował w jego drukami jako kierownik techniczny. Po latach znów się uniezależnił i w 1521 r. założył swój drugi warsztat, bogato wyposażony w nowy' materiał typograficzny.
Po śmierci Unglera w 1536 r.. oficynę prowadziła jeszcze przez dłuższy czas jego żona Helena1.
Chociaż Ungler był dobry m rzemieślnikiem jeśli chodzi o technikę wykonywanych druków (np. m.in udoskonalił sposób drukowania map z drzeworytów ), to estetyka jego wydawnictw pozostawiała w iele do życzenia. Starał się. aby jego prace wyglądały ładnie, stosował mnóstwo (czasami nazbyt dużo) inicjałów, winiet, listw zdobniczych, ilustracji itp, nie zwracają uwagi na to. czy harmonizują one z tekstem, albo czy są rzeczywiście wystarczająco dobre pod względem artystycznym. Niemniej jednak był twórcą poczytnych, praktycznych książek, cieszących się dużym w zięciem.
♦Wdowa po Unglerze jeszcze przez kilka lat wydawała książki pod nazwiskiem męża później podpisywała się już sama jako "Wdowa Unglerowa" lub "Vidua Floriani".
W pierwszym okresie działania oficyny. Florian Ungler wydał ponad 60 pozy cji, w tym głównie popularnych judiciów, czyli przepowiedni kalendarzowych na bieżący rok, oraz podręczników szkolnych. Najważniejsze dzieła wydrukowane w tym czasie to:
• "Raj duszny" Biernata z Lublina (wyd. 1513 r.) - pierwsza książka wydrukowana w języku polskim: modlitewnik. Było to tłumaczenie i przeróbka popularnej książki łacińskiej" Hortulus animae".
"Ortografia" czyli "Ortographia seu modus recte scribendi et legendi polonicum idioma" Stanisława Zaborowskiego (wyd. 1515 r.) - pierwszy drukowany podręcznik, próbujący ustalić zasady pisowni polskiej. Traktat ten utorował drogę polskiej książce do warsztatów drukarskich.