Wzór (9.84) jest ważny również dla stopnia przeciwsobnego zarówno w klasie A jak i w klasie B. Jednakże w układzie prze-ciwsobnym zamiast rj podstawia się oporność połowy pierwotnego uzwojenia rlp.
We wzmacniaczu tranzystorowym z przeciwsobnym transformatorowym stopniem wyjściowym pracującym w klasie A
0 układzie przedstawionym na rys. 3-24b wymagane napięcie zasilania określa się zależnością
Ec = UCo+IęaTlP+UE (9.85)
gdzie: Uco — stała składowa napięcia między kolektorem a emiterem stopnia końcowego,
/co — prąd zerowy kolektora,
l/g — spadek napięcia na oporności stabilizującej w obwodzie emitera; w stopniu pojedynczym r,p zastępuje się przez rt.
Przy zasilaniu obwodów anodowo-ekranowych lub kolektorowych z posiadanego źródła prądu stałego stopnie oblicza się przyjmując znaną wartość napięcia. W tym przypadku po rozwiązaniu (9.84) lub (9.85) względem U.0 lub Uco znajduje się stałą składową napięcia na anodzie lub kolektorze na podstawie znanej wartości napięcia źródła zasilania. Ta stała składowa stanowi podstawę przy obliczaniu stopnia końcowego.
Jeżeli wzmacniacz pracuje w klasie A, to oporność wewnętrzna źródła zasilania dla prądu stałego może być dowolna, gdyż średnia wartość prądu pobieranego w tym przypadku prawie nie zależy od amplitudy sygnału, ani też od obciążenia. Oporność źródła zasilania stopnia pojedynczego, pracującego w klasie A dla prądu zmiennego w paśmie częstotliwości roboczych nie powinna przekraczać (0,05...0,1) oporności obciążenia obwodu wyjściowego elementu wzmacniającego. W przeciwnym przypadku bowiem mogą powstać zniekształcenia częstotliwościowo-fazowej
1 przejściowej charakterystyk stopnia. W układzie przeciwsobnym, pracującym w klasie A, oporność źródła zasilania dla prądu zmiennego może być dowolna, gdyż prąd sygnału nie przepływa w tym przypadku przez źródło zasilania.
Oporność źródła zasilania stopnia przeciwsobnego, pracującego w klasie B powinna być mała zarówno dla prądu stałego, jak i dla prądu zmiennego. Jeżeli brak jest sygnału na wejściu stopnia, napięcie źródła zasilania powinno wzrastać nie więcej niż 5... 10°/o. Określa to dopuszczalną wartość oporności źródła zasilającego dla prądu stałego. Jeżeli oporność źródła zasilania dla prądu stałego jest duża, to moc maksymalna wydzielająca się na elektrodach wyjściowych elementów wzmacniających rośnie i osiąga swą wartość przy £ < 0,637.
Składowa bierna oporności źródła zasilania stopnia przeciwsobnego, pracującego w klasie B, w paśmie częstotliwości od fg do fj nie powinna przekraczać 5...10°/o oporności obciążenia gałęzi stopnia. W przeciwnym bowiem przypadku stopień może wnosić znaczne dodatkowe zniekształcenia nielinearne, analogiczne do tych, które powstają w stopniu przeciwsobnym pracującym w klasie B, jeżeli pojemność kondensatora Ck układu polaryzacji katodowej jest niedostateczna.
Wahania napięcia źródła anodowego (kolektorowego) zasilania nie powinny wychodzić za przedziały dopuszczalne dla wzmacniacza. Jeżeli przekraczają one dopuszczalną wartość, źródło zasilania należy stabilizować.
9.4.3. Obliczanie dopuszczalnych łęłnień źródeł zasilania
Jeżeli wzmacniacz jest zasilany z prostownika, to amplituda zmiennej składowej napięcia na wyjściu filtru prostownika E,m nie powinna przekraczać dopuszczalnej wartości. Ta zmienna składowa (rys. 9-16) zwana zazwyczaj tętnieniem dostaje się przez elementy sprzężeń międzystopniowych do obwodów zasilanych i powoduje powstanie przydżwięku na wyjściu wzmacniacza.
Rys. 9-16. Zależność napięcia na wyjściu wzmacniacza od czasu
Napięcie sygnału, a łącznie z nim i napięcie tętnień jest wzmacniane w stopniach wzmacniających i dlatego napięcie tętnień, dopuszczalnych dla stopni wstępnych jest mniejsze niż dla stopni końcowych. Najmniejsza wartość napięcia tętnień jest dopuszczalna dla pierwszego stopnia wzmacniacza.
Jeżeli wszystkie stopnie wzmacniacza są zasilane bezpośrednio z prostownika, to ten ostatni powinien się charakteryzować napięciem tętnień, dopuszczanym dla zasilania pierwszego stopnia. Napięcie to jest często rzędu mikrowoltów. Prostownik o tak niskim poziomie tętnień jest złożony i drogi, gdyż wymaga dużejgo filtru wygładzającego lub stosowania stabilizatora elektronicznego.
Dlatego też zazwyczaj postępuje się inaczej: projektuje się prostownik o tętnieniach dopuszczalnych dla stopnia końcowego, a dalsze wygładzanie tętnień przeprowadza się za pomocą filtrów C/Ri w wyjściowych obwodach stopni wzmocnienia wstępnego. W tych warunkach urządzenie staje się prostsze i tańsze, gdyż filtr prostownika jest prosty, a filtry C/J?/ we wstępnych stopniach są jednocześnie filtrami odsprzęgającymi.
485