rych zasadniczym objawem są reakcje lękowe. Mogą być również stosowane do likwidowania błędnie uformowanych nawyków. Uwzględniają one założenie, że reakcję lękową na określony bodziec można zlikwidować przez zastosowanie tego bodźca w sytuacji optymalnego odprężenia albo w sytuacji niezagrażającej.
Jedną z głównych technik opartych na przewarunkowa-niu jest technika uniewrażliwiania (desensytyzacji) (Wosiń-ski, 1968, s. 615—624). Przed rozpoczęciem terapii na podstawie obserwacji oraz danych z historii życia pacjenta ustala się hierarchię bodźców, które wywołują u osoby badanej reakcje lękowe. Następnie na sesjach terapeutycznych psycholog opisuje sytuacje, które dotychczas powodowały występowanie lęku, w kolejności od słabiej do silniej działających. Pacjent wyobraża sobie te sytuacje. Kiedy odczuje lęk, przeprowadza się relaksację. Zamiast relaksacji stosuje się wzmocnienie o charakterze pozytywnym, w postaci tego wszystkiego, czym można mu sprawić przyjemność (Meyer, Chesser, 1973).
Z doświadczeń psychologów posługujących się techniką przewarunkowania wynika, że w za^loscwaniu do dzieci wymaga ona pewnych zmian. 'Zamiast słownego przedstawiania sytuacji wywołujących u dzieci lęk prezentuje się je w postaci przeźroczy rzutowanych na ekran.
W literaturze omawiającej powstawanie zaburzeń w zachowaniu się dzieci, często podkreśla się, że istnieje pewnego rodzaju sprzężenie zwrotne pomiędzy zachowaniem się dziecka a reakcjami środowiska. Określone warunki środowiska w zetknięciu z określonymi cechami układu nerwowego powodują wystąpienie zaburzeń w zachowaniu dziecka. Dziecko z kolei swoim zachowaniem wywołuje specyficzne reakcje środowiska, które często pogłębiają zaburzenie. Powstaje zatem bardzo trudna sytuacja, ponieważ wpływ na zmianę warunków środowiska jest niejednokrotnie niemożliwy. Zastosowanie technik behawioralnych do zmiany zachowania dziecka może spowodować stopniową zmianę sposobu reagowania otoczenia na dziecko.
Psychoterapia prowadzona w sposób tradycyjny jest procesem długotrwałym, czasami zajmuje cały rok lub kilka lat. W takiej sytuacji nie można spodziewać się szybkiej zmiany stosunku otoczenia do dziecka. Za pomocą terapii behawioralnej osiąga się pozytywne wyniki w ciągu kilku miesięcy — przy trzech sesjach tygodniowo. Oczywiście, jak już mówiliśmy, terapia oparta na uczeniu się ma zastosowanie przy tych zaburzeniach w zachowaniu, których powstanie i przebieg są uwarunkowane przez czynniki uczenia.
A. Bandura i R. H. Walters wychodzą z założenia, że wszelkiego rodzaju zachowania, zarówno pozytywnego, jak i negatywnego, uczymy się. Głównymi czynnikami pobudzającymi do uczenia się i wpływającymi na jego proces są kontakty społeczne, obserwacja oraz naśladowanie otoczenia, a nauka niektórych zachowań może nastąpić wyłącznie przez naśladowanie modeli. Proces uczenia się podlega wzmocnieniom bezpośrednim poprzez nagradzanie i karanie osoby naśladującej model oraz pośrednim w postaci nagród i kar dla obserwowanych modeli (Bandura, Walters, 1968).
Odmianę psychoterapii uwzględniającą szerokie teoretyczne podstawy proponuje O. Kondaś (1967, s. 64—74). Swoją koncepcję terapii, opartą na uczeniu się, nazywa on psychoterapią dyscentną. Rozumie przez nią systematyczne stosowanie doświadczeń, metod i prawidłowości uczenia się. O. Kondaś podkreśla, że obok metod, które wywodzą się z reaktywnych form zachowania się (warunkowanie, prze-ciwwarunkowanie), w procesie psychoterapii należy brać pod uwagę aktywność jednostki, śledzić całą jej osobowość i genezę zaburzeń. Chce on rozszerzyć pojęcie uczenia, obejmując nim dziedzinę postaw, rozwiązywania problemów, a także zagadnienia stosunków społecznych. Zgodnie ze stanowiskiem O. Kondaśa pacjent powinien zwierzać się
75