go”, a więc jako dzieci Bożych nie tylko do pełnego rozwoju osoby ludzkiej, ale także do wychowania chrześcijańskiego, w którym zdobędą świadomość wiary, nauczą się chwalić Boga liturgicznie, zaprawią się do moralnego życia, staną się ludźmi doskonałymi, wreszcie apostolsko będą dawać świadectwo Chrystusowi, pomagać w chrześcijańskim kształtowaniu świata przez przyczynianie się do dobra całej społeczności (n. 2). Tc właśnie ukazane dwa zadania: pełne rozwijanie osobowości wychowanka jako człowieka i apostolskie dawanie świadectwa chrześcijańskiego w rodzinie-'*. w szkołach katolickich1*, w seminariach duchownych40.a nawet w uniwersytetach katolickich4*-
R o z d z i a ł IV
SYSTEM WYCHOWANIA LIBERALNEGO
/. Geneza i rozwój syuemu
Znacznie młodszy od chrześcijańskiego system liberalny wychowa* nia rod/i się rui przełomie XIX i XX stulecia. Początkiem jego rralt/nrii była reforma szkoły pod głośną nazwą .#gzkoł>' nowej” lub ..nowego wychowania”.
a) Była to reakcja przeciwko dotychczasowej, przestarzałej szkołę herbartowskicj XIX wieku (patrz cl I m/d> łłl p I) Podstawę szkoły starej stanowiło wyłącznie nauczanie przez podawanie fnasv wiadomości do wykucia na pamięć Tuki program encyklopedyzmu. zwany uk/e materializmem dydaktycznym, wynikał z zało/eń atomistuznu h herbartyzmu Dusza ludzka według łirrbiru składa «e i atomów psychicznych wyobrażeń, które przyciągają t kojarzą. Dzięki temu
mfadzielj . JLnryi) Kaidu**
***** abw i* ^ Cmctk.
- *7*-9S6, F A Bedaarikt OP. V foicww //. Kom 1970 >r**r ttatH htmtnatwrn dmho»negn juko
* 1970 i 211-241: // tkrrrfa nttta fornir
1 n kwietie uchvriil Soboru W a ty kurs ik te
17-32.
Jł J. Ordowtk i. Rok fodsśtr * •, KUL" IW 7. 3* 39 41
Msgr A Ance) / Achrt Documeniauon CiUłbque“ 1969 ar 1550 %. L 'Łducatnme dtt gutreeu aUa ket deł CameAo •° S K u o o w s k i, Elementy pedagog* instytuc/t *ycho*u*c2fj. „Cołloąunim Sałutn* zionę soccrdotak. Torino 1967
41 K.v W Grana t. Uniwersytet kaitdu go //. ..Zeszył) Naukowe KIL 1968 zl 3 4 ,
kojarzeniu (asocjacji) powstają w psychice tzw masy apercepcyjnc tych wyobrażeń zdolne do przyswajania (apcrcepcji) sobie nowych wiadomości Uczenie się więc polega na włączaniu nowych idei-wyobrażen w system starych idei. Całość połączonych ze sobą mas apercepcyjnych stanowiła treść charakteru moralnego, który był celem nauczania, ale osiągalnym tylko przez zapamiętywanie szkolnych wiadomości
Dlatego też szkoła XIX wieku stała się szkołą książkową, program nauczania i podręcznik lub erudycja nauczyciela były jej ośrodkiem .
W klasie wszystko było urządzone do słuchania. Uczniowie w rzędach ciasnych ławek siedzieli sztywno, bez ruchu, z założonymi w tył lub wyłożonymi przed sobą rękami, byli całkowicie unieruchomieni i bierni, ponieważ jedynym ich zadaniem było słuchać, co nauczyciel mówi i trwale zapamiętać. Uczenie się na pamięć niezrozumiałych treści, moc ćwiczeń, nauka przed i po południu, surowość nauczyciel i -dziwa k ów, mełic/enic się z zainteresowaniami uczniów, nieznajomość ich psychiki -wszystko to stwarzało atmosferę udręki, opisywanej potem w pamiętnikach, prowadzącej często do samobójstw szkolnych, atmosferę nudy i cichej walki z dokuczliwymi belframi4J, wyrazem czego były słynne „psie figle" uczniów4 \ Posłuszeństwo stara szkoła starała się osiągnąć zaostrzającymi się ciągle nakazami, sankcjami i karami. Uciekano się do Ur fizycznych (kijem, rózgą, kozą, karcerem) lub wymyślano specjalne kary szkolne (jak przepisywanie setki razy sentencji umoralniających, klęczenie na grochu itp ), nie mówiąc już o pospolitych wyzwiskach od dardiinclskich osłów, idiotów, kretynów. Zdarzali się nauczyciele sadyści, lubujący się w zadawaniu kar, jak np. niemiecki nauczyciel Ha-berle w swoim pamiętniku wyliczył, że w ciągu 51 lal i 7 miesięcy szkolnego żywota wymierzył I 175 250 uderzeń kijem, rózgą, liniałem i ręką, I 115 800 uderzeń po głowie nawet przy pomocy Biblii i katechizmu, II200 policzków i wytargania za uszy oraz 8 082 kary klęczenia lub trzymania pręta w podniesionych rękach44,czyli Ucząc w bilansie kar okólnych około 13 tysięcy dni nauki (po 250 rocznie) przeciętnie wypada 17K kar dziennie! Gdy lak surowo karano w szkole, w domu
A Ci r a f. Sdusltrjiihff. Erlełmiise utul Urtetle ruimhaftcr Zeltgenosm, Ber tw-Skhonenbtfrg |VI2
*1 |'uf W Gomuiickl, Wypomnienia niebieskiego mundurka, R Kipling, Sudkj i V ku. 1 ia \ ii Bykowski, figle i psoty miodzieiy szkolne} „Kwartalnik
fSyctołogJczny’* 1933.
44 Encyklopedia Wychowaniu poti red St. Lemptckicgo, Warszawa 1937,1. 3 s. 409,
109