t‘ Nicolas Minovici nie tylko przeanalizował ^
172 tego typu przypadki, ale także osobiście
_wielokrotnie dał się powiesić. Ból był tak V _
nieznośny, że dzielny badacz nie wytrzymał V /
na szubienicy dłużej niż kilka sekund.
ń»ieoh podczas
łaskotania t
reakcja wyuczona? Odpowiedzi na to pytanie szukał, w 1933 roku, doktor Clarence Leuba. Eksperymenty prowadził na własnym synu. Łaskotanie w domu państwa Leuba było zakazane i traktowane jedynie jako poważne badania.
Wykończone przez tatusiowe ambicje dziecko prawie wypluło własne płuca ze śmiechu, co zaprowadziło doktora do tezy:
Wniosek:
sio, doprawdy - kto by pomyślał..
Co się stanie jeśli wepchniemy do słoniowej trąby LSD o stężeniu 3000 razy większym niż dawka przewidziana dla człowieka?^ —
Jak się okazało - słoń zdechnie.
Naukowcy na swoją obronę mówili, że oni sami też niejednokrotnie brali ten narkotyk i wciąż żyją. Na zakończenie stwierdzili,że najwyraźniej słonie są wyjątkowo wrażliwe na LSD,a tą wiedzę można wykorzystać do eliminowania uciążliwych słoniowych stad w krajach w których tego typu problem istnieje.
Czyźolta febra 1(
jest
2araziiwa?
Doktor Stubbins Ffirth uważał,
Na dowód tego wtarł sobie wymioty chorego pacjenta, w ranę na własnej skórze. Najwyraźniej nie wszystkich przekonał.
Eksperyment kilkukrotnie więc powtórzył fundując sobie co raz to głębsze rany, a nawet inhalował się w „wymiotowej saunie".
Swoją tezę uznał za słuszną dopiero kiedy skosztował tej wydzieliny, oraz komisyjnie wysmarował się w krwi, ślinie oraz moczu zakażonego pacjenta...
-e.
§\u UlWosłn.
Zjtvk stoAt-rił-ouj, Ktor-Z-tj u. u*.e\e.rA uj fsoAoWj sfiosób AoujoAłoj.
m»tszXoATvujose.\ oJKoKolo.
***** Je2ató„?
Aby to sprawdzić, profesor Milton Rokeach, przeszukał kilka szpitali psychiatrycznych.
IW grupie 2500 pacjentów udało się znaleźć jedną kobietę-boga,Śnieżynkę i dwunastu Chrystusów. Trzech mesjaszy wzięło udział w badaniach.
Przez dwa lata zbawiciele skazani byli na swoje towarzystwo.
Okazuje się, że wszyscy mieli wytłumaczenie na to, że pozostali podający się za Jezusa są oszustami. Mówili coś w ten deseń:
Izy
W latach 30. XX doktor Robert E. Cornish pracował nad meti wskrzeszania zmarłych.
Nie obyło się bez ofiar - najpierw uśmiercił kilka foksterierów,a następnie ulokował psie ciała na obracających się huśtawkach [dzięki temu krew miała krążyć). Jednocześnie aplih psom miksturę z adrenaliny i środków przeciwzakrzepowych.
Dwa czworonogi powróciły z zaświatów
(z dużymi obrażeniami mózgu).
W 1947 roku naukowiec zaopatrzony w zbudowaną z części od odkurzacza maszynę do stymulowania pracy płuc wyraził chęć przetestowania swej metody na człowieku. Zgłosił się nawet,czekający na wyrok śmierci, ochotnik. Niestety, badacz nie dostał stosownego pozwolemai_.___----^'^^
8zy»Paaae“'
czy ia B v
Pewien sowiecki weterynarz,
Il'ya Ivanov, postanowił wyhodować hybrydę człowieka i małpy.
W 1927 roku udał się do Ńowej Gwinei, gdzie z małą pomocą szympansa,Tarzana, udało mu się przeprowadzić dwie nieudane próby.
Dalsze eksperymenty prowadził już w Rosji.
Na ogłoszenie odpowiedziało kilka kobiet, które nie miały nic przeciwko urodzeniu małego ES
małpoluda.
Niestety, potencjalny ojciec |f wkrótce zdechł, -ii
5y-Q
a Ivanov trafił do gułagu
ujuxi-ej“e.K 'jhOTłyjulsttj.
czy11:
No,, tak.. .Ale czym jeszcze? W 1978 r cholog Russel Clark przeprowadził interesujące doświadczenie. Na teren dziewczęcego kampusu na Florydzie wpuszczony został młody chłopak, który zagadywał każdą z 16 pań takimi słowami: „Obserwuję cię od jakiegoś czasu.
Uważam, że jesteś bardzo atrakcyjna. Czy poszłabyś dziś ze mną do łóżka?" Wszystkie kobiety odpowiadały podobnie:
Eksperyment powtórzono. Tym razem ofiarami byli mężczyźni kuszemjjrzez młodą niewiastę.
Większość
* « J