i
i
222
Dymitr, ale dla tłumów zebranych zbrojnie w jego sprawie potrzeba było ażeby żył jeszcze, ale Maryna Mniszchówna dumna niewiasta chce by żył jeszcze, bo pragnie carować, i żeby (jak wyraża poeta Twardowski) »• nie wrócić się do ojczyzny szlachcianką. Wnet znajduje sig nowy Dymitr w niczem nie podobny do pierwszego, rycerstwo podnosi szable w jego obronie, bo Maryna przyznaje go za męża cudownie ocalonego; a Samuel Twardowski w uniesieniu woła:
^.Trzykroć na to zadrżało nieświadome łoże,
J miasto świec godowych przy ofierze ony,
Zapaliły smolne głownie swe Gorgony (1).“
Wnet z wiatrami zawiewają dziwne wieści do Polski że Dymitr uratowany żyje, i ztąd znowu pieśń mamy, która opisuje jakim się zbawił sposobem.
Dwadzieścia kilka wierszy początkowych są niemal też same co w poprzedniej, ale ciąg dalszy zupełnie inne zdarzenia obejmuje, bo powstanie Szujskiego. (2)
(1) Władysław IY Król Polski y Szwedzki: Samuela z Skrzy-pny Twardowskiego. W Leśnie u Daniela Velterusa Rokn MDCXLIX.
(2) Pieśń ta wyjęta z współczesnego rękopismu jest wy.- f
drukowana w Pamiętniku Sandomierskim 1830 roku T. 2.
str. 410.
opisuje jako tenże ze swemi wszedł na zamek, zakoła-tał by otworzono, a gdy odźwierny nie chciał, gwałtem się dobył. Zbudzony Dymitr pyta co znaczy ten kołat, a gdy odźwierny mu wytłomaczył, wtedy sam porwał się z łoża i szedł otworzyć, spotkawszy zaś napastników swoich ukrył się za oponą, ztąd samotrzeć wpada do stajni, najrątsze dosiada konie i ucieka.
Przystępuję teraz do pieśni najpopularnićjszćj o Samuelu Książęciu Koreckim, bohatyrze, co drżeniem przójmując Turków bitnych, i czeredy łupieżnych Tatarów, wywołał o sobie nie przesadzone porównanie Piotra Gorczyna że był:
„Mąż to ów wtóry,
Co lwa zwlókł z skóry,
Co bił ogromne wieprze, byki, smoki,
I skrzepł mu olbrzym gdy go wziął za boki (1).“
Bo przy odwadze szalonej, łączył potężną siłę osobistą. Krew Gedymina, i Olgerda (2) wcześnie w obozach młode zahartował lata. Pojąwszy za żonę Katarzynę córę Jeremiego Mohiły Hospodara Multańskiego, gdy go Turcy wygnali znalazł obszerne pole swej od-
(1) Poean na szczęśliwe zwrócenie Xięcia Koreckiego 1618 r. in 4to.
(2) Niesiecki T. 2,